ile dajecie mlodej parze pieniedzy na wesele w prezecie

chyba was powaliło i to porządnie 400izł w koperte to mało to bardzoooo dużooo według mnie !!!!raz najeżdżacie na laski że biadola że wesele się nie zwróciło a tutaj piszecie że 300zł w kopercie to wstyd!!!! Moje drogie Panie na głowe bym chyba upadła gdybym dała jako zwykły gość 400zł( i tak według was to za mało!!!) ide za dwa tygodnie na wesele i daję 300!!! ( według mnie to dużo!) Nierozumiem mody na dawanie młodym tyle ile płacą za talerzyk!!! Jak się ma kase to się robi wesele a jak nie to nie a nie później głupie tematy bo wesele się nie zwróciło biorę ślub w przyszłym roku i mam gdzieś ile kto mi da bo wesela nie robie dla kasy tylko po to żeby przypieczętować związek!!!!! KAŻDY DAJĘ TYLE ILE MOŻE!!!! A NIE TYLE ŻEBY POKAZAĆ LEPIEJ DAĆ MNIEJ W KOPERTE I PRZEŻYĆ GODZIWIE MIESIĄC A NIE RZUCAĆ KASĄ A PÓŹNIEJ BIADOLIĆ ŻE NIEMA SIĘ NA CHLEB!!! Chociaż i tak zauważyłam że ci co mają mnie to dawają w koperty więcej a ci co mają kasy więcej t zbytnio się nie rzucają!!!

gości nie obchodzi PM - szok! Chyba cie popierniczyło i to porządnie jak to nie stać co???!!!! To jeżeli ktoś daję mniej niż 400-500zł to ma sobie odpuścić wesele tak??? No to ja chyba bym nie miała gości na swoim weselu bo wątpie czy ktokolwiek da mi więcej niż 300zł!!!! A płacę od osoby 160zł a gdzie reszta wydatków co??? To może zacznijcie pisać na zaproszeniach od jakiej kwoty goście będą wpuszczani na wesele co???!!! Jesteś żałosna i tyle!!!!!

ja nie wiem po co tacy "życzliwi" goście w ogóle przychodzą na wesele ...wesele nigdy się nie zwróci i PM organizując wesele doskonale zdaje sobie z tego sprawę i zaprasza gości bo ich lubi i chce z niemi dzielić radość i świętować

mamuulllkkkkkkkkaaaa: popieram w 100% :)

naprawdę nie rozumiem tego oburzenia, ze PM liczy na to że z kopert pokryje część kosztów wesela - to chyba neturalne

mamuulllkkkkkkkkaaaa jeżeli płacisz 300zł za siebie samą to ok, ale jeżeli od pary to powinnaś iść tylko na ślub :>

no ale dobra to po co piszesz że jak kogoś niestać to ma nieprzychodzić na wesele ja mam totalnie w d... ile uzbieram kasy a niepowiem przydałaby się dla mnie najważniejsze jest to aby wszyscy ważni dla mnie ludzie byli z nami i wali mnie to czy znajdę w kopercie 50zł czy 1000zł:)

zaskocze się płace tyle od Pary!!!!!! I mam to totalnie w nosie czy im to pokryje chociażby jeden talerzyk!!!!

oczywiście ludzie dają do koperty różne sumy, ale wątek jest o tym ile się daje bo część osób pytających pewnie nie ma pojęcia ile co kosztuje, więc informacja, że 500zł od pary pokryje w większości koszty ich menu stanowi dla osób pytających cenną informacją można więc traktować kwotę 500zł jako bazową jak ktoś da 400zł to nic się przecież nie stanie, ale jeżeli daje 300zł od pary to moim zdaniem trochę przegięcie, no chyba że jest się studentem, albo osobą niepracującą itp.

jedwabnażorżeta a dlaczego uważasz że przegięcie co??? Ja na swoim weselu nie liczę na więcej niż 300zł od pary i jest to dla mnie to jak najbardziej NORMALNE!!! A jeżeli wy uważacie że należy włożyć Parze Młodej do koperty połowe swoej wypłaty to już jest to przegięcie!!!!!

daje 400 zł od pary (dojazd, fryzjer i ubranie na wesele tez kosztuje)

i uważam zę jest to najbardziej adekwatny prezent

My standardowo dajemy 500 zl i wiadomo ze wiekszosc by chciala, ale chociaz troche kosztow sie zwrocilo np za talerzyki i nie widze w tym nic zlego. Wesele to droga impreza, czasami ludzie odkladaja bardzo dlugo i chyba milo jesli cos sie uda uzbierac. Wiadomo sa koszty ktore sie nie zwroca i pewnie nikt nie oczekuje ze zwroci sie za sukienke, dodatki czy kosciol, no ale mozna za ten talerzyk juz zaplacic w kopercie tak mniej wiecej.

Niewiem albo ja jestem jakaś nienormalna albo wy!!! Przecież wesele dla gościa to nie tylko wydatek który mieści się w kopercie dochodzi do tego ubiór fryzjer dojazd i wiele innych i z 300 robi się prawie 1000 także prawie cała wypłata!!!! Ja na swoje wesele odładam drugi rok mam dziecko i wierz mi jest ciężko ale nigdy w życiu nie oczekiwałabym że zwróci mi się chociażby za talerzyki!!!! to według waszego schematu powinnam uzbierać 20000tys ooo matkoo ja nawet na połowe z tego nie licze!!!!!!

mamuulllkkkkkkkkaaaa kobieto przestan sie tak podniecac i uzywac tylu wykrzyknikow. Nie kazdy zarabia 1000 zł miesiecznie, a poza tym ludzie maja oszczednosci a czesto wiedza o zblizajacym sie slubie i sobie potrafia odlozyc. Ja zawsze tak gospodaruje pieniedzmy zeby miec na fryzjera, kiecke i koperte. Dajesz 300 zl to dawaj, nikt ci nie zabroni ale po co sie tak bulwersowac ze inni daja wiecej.

Do wszystkich panien młodych chcących wyprawić imprezę na koszt gości: może od razu na zawiadomieniu napiszcie, że zbiórka po ślubie w takiej to a takiej restauracji i że rachunek płaci każdy za siebie. Po co nazywać zaproszeniem coś, co nim nie jest? To, ile daję, to wyłącznie moja sprawa, nie interesuje mnie, ile kosztował "talerzyk". Gdybym chciała zapłacić za talerzyk, poszłabym do restauracji i tam wybrałabym konkretne menu, które mi odpowiada. Ale jeśli idę na wesele, gdzie menu, alkohole, muzykę i całą oprawę wybiera za mnie para młoda i do tego ktoś nazywa to ZAPROSZENIEM, to naprawdę mało obchodzi mnie talerzyk. Tyle. Bo krew mnie zalewa, gdy słyszę o tych wszystkich talerzykach.

teat brzmiał cytuje: ile dajecie mlodej parze pieniedzy na wesele w prezecie a nie ILE PM chcieliby dostac na wesele i co o tym myslicie bo myslę ze PM nawet o tym nie mysla jak zapraszają

a tak w ogole najwiekszym wstydem jest isc do kogos i miec go dzies - byc moze faktycznie dla kogos jakas nieduza kwota to tyle co dla innego np 500zł, ale da to z serca , a nie majac w dupie osoby u ktorych ma zamiar sie bawic i pic za ich szczescie. OBŁUDA i jakas masakra ISC DO KOGOS I MIEC W DUPIE starania PM lub cokolwiek z nimi zwiazane.takich gosci lepiej aby nikt z PM nie mial u siebie

witaj ja średnio jak dobrze zarabialiśmy po 2 000 to okolo 500 zł dawaliśmy, teraz sie przeprowadzilismy i mamy najnizsze krajowe wiec mysle ze 300 zł i mysle jeszcze zawsze o jakims drobiazgu na pamiatke bo kase sie wyda a pamiatka zostaje. Z tym ze mamy średnio 4-5 wesel w roku , na ten juz są 3 zaproszenia a to dopiero kwiecień.

Zapraszajcie na wesela tylko majętnych gości. Biedniejszą częsć rodziny czy znajomych zapraszajcie tylko na ślub. I po problemie. Ps. Wielu rodzinom teraz jest naprawdę ciężko. Nie każdy zarabia kokosy, na stałą pracę. Ludzie mają dzieci na utrzymaniu, kredyty, czaasem chora osobą w rodzinie itd. Patrzcie szerzej niż tylko czubek własengo nosa. Nie wszystko kręci się wokół PARY MŁODEJ .

My w tym roku mamy 5 wesel. Idziemy tylko na jedno. Zbieramy kasę na remont mieszkania i na krótkie wakacje z dzieckiem.

Wyjaśniam - nie mam gdzieś takiej pary młodej, o której wiem, że mnie szczerze zaprasza - bo chce mojej obecności na przyjęciu. Lecz takie pary, które wspominają o zwrocie za "talerzyk" lub wkładają do zaproszeń te żenujące wierszyki o kasie zamiast prezentów i o winie/książce/psiej karmie/itp. zamiast kwiatów, nie wzbudzają mojego szacunku.

na wesele i daje 400 zl. nie dam wiecej bo tylko tyle udalo mi sie odlozyc, zarabiam 1000 zl a chce jeszcze sie ubrac i uczesac, a to tez kosztuje. 2 lata temu jak zarabialam jeszcze mniej to dalam 200 zl. wole pamietac wesele z tego ze dobrze sie na nim bawilam niz z tego jak dlugo mialam po nim dlugi zeby pokazac sie i wlozyc w koperte nie wiadomo ile, daje tyle ile moge, i tak chcialam dac 300 a dolozylam 100

Mnie się wesele zwróciło. I podkreślam WESELE nie przygotowania do wesela, i nie ubrania, także nie samochód. Mając na myśli wesele mówię o jedzeniu, ciastach, alkoholu. Choodzi o sprawy konsumpcyjne, bo nic innego w skład wesela nie wchodzi. Fotograf, kamerzysta jest dla nas, suknia jest dla mnie, garnitur dla pana mlodego, kwiatki sa dla mnie, zespol tez jest dla mnie, bo goscie bawiliby sie rownie dobrze przy dj. I dlatego koszty wesela mi sie zwrocily - dostaliśmy jakos 20 tysiecy zlotych. I koszty wesela moga sie zwrocic:)

zakładają takie tematy,po to aby usłyszeć że nie daje za mało bo wtedy ja zjadą albo ona będzie się zastanawiać czy młodzi nie powiedzą że chytrzy jak da 300 zł.Mnie nie interesuje ile młodzi płacą za talerzyk daję ile mogę a pisanie jak mnie nie stać to nie ide na wesele to totalna bzdura.To może niech młodzi zapraszają co bogatszych z rodziny.

Mnie się wydaje, że tych tematów nie zakładają goście. Ja jako gość wiem ile powinnam dam, ile chcę dać, i na ile mnie stać. Naprawdę nie obchodzi mnie opinia ogółu, bo na wielkość koperty składają się najróżniejsze czynniki i nie da się w żadnym wypadku uogólnić. Odbyłam w swoim życiu dziesiątki wesel i zawsze sama stwierdzałam bez nacisków z boku ile daje, bez sugestii. I moim zdaniem każdy doskonale wie ile chce dać i przede wszystkim ile może. Żadne wytyczne z forum tego nie zmienią. Te tematy zakładają młodzi, przyszli państwo młodzi by skalkulować sobie średnią jaką dają goście i wyciągnąć na tej podstawie wnioski ile uzbierają z kopert. Ja w ten sposób to widzę. I tak jest na pewno. Amen.

Mnie się wydaje, że tych tematów nie zakładają goście. Ja jako gość wiem ile powinnam dam, ile chcę dać, i na ile mnie stać. Naprawdę nie obchodzi mnie opinia ogółu, bo na wielkość koperty składają się najróżniejsze czynniki i nie da się w żadnym wypadku uogólnić. Odbyłam w swoim życiu dziesiątki wesel i zawsze sama stwierdzałam bez nacisków z boku ile daje, bez sugestii. I moim zdaniem każdy doskonale wie ile chce dać i przede wszystkim ile może. Żadne wytyczne z forum tego nie zmienią. Te tematy zakładają młodzi, przyszli państwo młodzi by skalkulować sobie średnią jaką dają goście i wyciągnąć na tej podstawie wnioski ile uzbierają z kopert. Ja w ten sposób to widzę. I tak jest na pewno. Amen.

Idziemy z mężem za tydzień na wesele do mojego kuzyna i dajemy 400 zł .Miało być 500 zl ale na zaproszeniu był buracki wierszyk z prośba o pieniądze wiec będzie 100 zł mniej. Nie mam pojęcia ile PM płaca za słynny "talerzyk " i szczerze mówiąc nie obchodzi mnie to.

Teraz piszecie że was nie interesuje ile PM płacą od osoby ale poczekajmy aż będzie wasze wesele. A punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Wtedy waszych gości obchodzić nie będzie ile płacicie. Zobaczymy wtedy wasze miny

Moje wesele było 4 lata temu .