Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość family_lover

cesarskie ciecie w Olsztynie

Polecane posty

Gość family_lover

Hej dziewczyny,za miesiac rodze panicznie boje sie sn.W moim miescie nie rozumieją tego,ze mam blokade psychiczna. Jestem mloda dziewczyna to moj pierwszy porod nie wiem co mnie czeka jedynym ratunkiem jest cesarskie ciecie. Prosze Was napiszcie mi gdzie w Olsztynie moge sie starac o cesarskie ciecie i na jakich zasadach. Jesli ktoras z Was cokolwiek wie,prosze Was o info. Jestem naprawde zdesperowana,cena nie gra roli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonia123
Idź do psychologa weź papier ze panikujesz itp itd na bałtyckiej w centrum niplodnosci jest babka która to wystawia) i masz kwitek na cc który musza respektować. respektuja napewno w wojewódzkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gonia123
aha ja takie miałam. Na spotkaniu z tą psycholog mówiłam ze mam koszmary ze w rodzinie były kiepskie porody itp kosztuj to 100 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość family_lover
dziekuje.Dziś pojde. Juz sie balam,ze jestem skazana na porod naturalny................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u kogo ciążę prowadzisz
W wojewódzkim dają zzo , no przynajmniej mnie powiedziały położne, że jak będę chciała, to będzie. Fakt, rodziłam ponad 6 lat temu tam, ale wtedy jeszcze gorzej było z dostępnością znieczulenia. Inna rzecz, że anestezjolog nie zdążył mi dać, bo urodziłam:-D tak szybko szło, hehe, że położne butów nie pogubiły biegnąc do mnie:p a zostawiły mnie na 40 minut pod ktg z mężem, z 4 cm rozwarciem:p i obietnicą, że jak będzie dobre 5, to dzwonimy po anestezjologa, poród od początku w pełni naturalny, więc te skurcze choć bolesne, były do wytrzymania, a kiedy mi się wydawało, że nie dam rady tak wyrobić (bo wiedziałam, ze pierwszy może potrwać i że wg mitów 1 cm na godzinę idzie przy prawidłowej akcji), to se policzyłam, że 4 godziny to masakra, no i jak połozna przyszła powiedzieć, że już anestezjolog jest i zaraz będzie u mnie, ale jeszcze ona sprawdzi co tam słychać. No i sprawdza i mówi - idzie pani zrobić siusiu, poszłam:p i poczułam, ze chcę wielkąąąąą ... wiesz co:p i krzyczę - sioostrooooooo! ona ze śmiechem mówi : "ostrożnie przejdzie pani na łóżko" i wychyliła się na korytarz wrzeszcząc "Bożeeeenaaa, szybko do prooduuuuuuu":p zleciało się ich kilka, bo i neonatolog i pielęgniarka od noworodków, no i moje dwie położne plus lekarka, hehe. 10 minut parcia i bez nacinania córcia się urodziła. Godzinę czasu od wejścia na wyrko porodowe:p Też się bałam jak cholera, ale wiedziałam, że dobre miejsce, dobra opieka, a położne zajefajne:) fakt, poznałyśmy się duuużo wcześniej, bo jak mnie przyjmowali na patologię, to z braku miejsc przerzucali mnie na trakcie porodowym z salki na salkę, do czasu aż mi znaleźli wolne miejsce na patologii:p więc położne miałam obcykane i w sumie dobrze z nimi żyłam, to i potem one dla mnie spoko były:) Nic nie bój, na siłę nie rób cc, zapytaj o możliwość zzo ... zadzwoń, zawsze to zachowanie ciągłości powłok brzusznych. CC zła nie jest, ale jak jest konieczność. Jak masz niski próg odporności na ból, to z lekarzem pogadaj o tym znieczuleniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość family_lover
Ja prowadze ciąże w małej miescinie pod Ełkiem a tam nikt nie respektuje czegos takiego jak strach czy psychiczne pobudki.Moja siostra miala ciążę zagrożoną przedwczesnym porodem,poród potem przebiegał bardzo ciężko,opornie w sposob naturalny i to byly katusze dla niej.Moze to sprawa indywidualna,ale ja teraz tez mam juz skrocona szyjke macicy i boje sie panicznie naprawde.U nas niestety lekarze nie rozumieją tego,więc jesli mialabym mozliwosc wykonania cesarki w Olsztynie to zdecydowalabym się za każdą cenę tym bardziej,że tu studiuję,więc mam gdzie się zatrzymać i to nie problem. A gdybym przyszla z zaswiadczeniem od psychologa z Olsztyna do swojego szpitala w rodzinnym miescie to także musieliby uszanowac je i wykonac cc czy to zalezy od szpitala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość family_lover
Ja prowadze ciąże w małej miescinie pod Ełkiem a tam nikt nie respektuje czegos takiego jak strach czy psychiczne pobudki.Moja siostra miala ciążę zagrożoną przedwczesnym porodem,poród potem przebiegał bardzo ciężko,opornie w sposob naturalny i to byly katusze dla niej.Moze to sprawa indywidualna,ale ja teraz tez mam juz skrocona szyjke macicy i boje sie panicznie naprawde.U nas niestety lekarze nie rozumieją tego,więc jesli mialabym mozliwosc wykonania cesarki w Olsztynie to zdecydowalabym się za każdą cenę tym bardziej,że tu studiuję,więc mam gdzie się zatrzymać i to nie problem. A gdybym przyszla z zaswiadczeniem od psychologa z Olsztyna do swojego szpitala w rodzinnym miescie to także musieliby uszanowac je i wykonac cc czy to zalezy od szpitala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u kogo ciążę prowadzisz
A no to widzisz, ja też jestem spoza Olsztyna, 70 km od niego mieszkam, ale prowadziłam ciążę u lekarza z wojewódzkiego, w sumie przypadkiem, bo najpierw pomagał nam zajść w tę ciążę i u niego zostałam już. Nie wiem jak jest z respektowaniem zaleceń od innego lekarza, ale obawiam się, że powód taki jak "psychiczne opory, lęki" może być słabym argumentem, by mieć cc na życzenie. Z tego co jednak kojarzę to u Malarkiewicza (prywatna klinika chyba) można załatwić płatne cc. No i ponoć warunki niezłe. Popytaj na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a u kogo ciążę prowadzisz
a skrócona szyjka na tym etapie to nic dziwnego, ja od 34 tc chodziłam z 2 cm rozwarciem, mimo leżenia w szpitalu w 36 tc lekarz przy badaniu wyczuwał już głowkę mojej córci tuż przy ujściu szyjki, była bardzo nisko, naciskała i rozwarcie szło. Mimo to puścili mnie do domu po kilku dniach i wróciłam po niespełna tygodniu z powrotem (tylko, że ja miałam rozwijającą się gestozę, początkowo bez ciśnienia, po przerwie już z ciśnieniem). W sumie leżałam 2 tygodnie raz i potem ponad 2 drugi, a w dniu kiedy mieli mnie znowu wypisać urodziłam:p tak się zaparłam, hehe:p że jak już mam jechać do domu 70 km to z dzieckiem poza brzuchem:-D dodam, że rodziłam w syczniu, mega śniegu było, masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfafsafsa
moze ortopeda ci wystawi, laryngolog okulista-na cos jestes chora, moze na pluca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsaafssfafsafsafasfsafsa
ja jestem ze szczytna i zrobiono mi cc od razu, dziecko 5kilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość family_lover
Gonia123, Dziewczyny udam się na Baltycka po zaswiadczenie,ale powiedzcie mi czy chodzi o Przychodnie Zygoty czy o LIKUSY?A jesli o Zygoty to o porady ginekologiczne czy psycholog kliniczny? Z ta skracającą się szyjką chodzi mi glownie o to,ze uswiadamia mi to,ze mam coraz mniej czasu na podjecie decyzji,prawie przez to nie sypiam a jak juz zasne to budze sie zlana potem,bo sni mi sie porod,krew i ze wszystko mi pęka tam,bo prę bez pielegniarki ani lekarza.To juz podchodzi pod paranoje.Mam tez sny,ze mam sie zglosic na cc i nagle odchodzą mi wody pre pre i nie moge urodzic..............................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×