Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agentka69

05.04. START! do 16 maja kilka kg mniej i zaczynam ćwiczyć!!!

Polecane posty

Gość agentka69

Nie ma, że od jutra! Zaczynam dziś. Cel: czuć się lepiej w swoim ciele, nie wstydzić się ubrać bikini na plaży ani krótkich szortów latem. Mój pierwszy cel to 16 maja- do tego czasu chciałabym po prostu wyglądać o rozmiar szczuplej oraz nie wstydzić się moich nóg, które są jak pulpety :D Zaczynamy! Kto się przyłącza? :) Mam 28 lat, ważę ok. 68 kg (nie ważę się, postanowiłam za radą Ewy Chodakowskiej jedynie się mierzyć), mam 178 cm wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agentka69
Moje wymiary 5 kwietnia: talia: 70,5 cm biodra: 99cm udo (w najszerszym miejscu): 59 cm łydka (w najszerszym miejscu): 34,5 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tylko
wymiary masz dziwne przy takim wzroście ja mam 164 i waga 62kg i biodra -64cm talia-72cm udo-54cm przecież jesteś dużo wyższa ode mnie i waga nie jest jakos dożo większa tylko 6kg a to ponoć rozmiar jeden dziwnie wydaje mi sie aile masz w brzuchu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agentka69
no to ja mam chyba lepsze wymiary niż Ty, to raczej Ty masz dziwne, nie masz w ogóle talii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tylko
sorki biodra zle wspisałam-94 talia 72 udo-54

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agentka69
ja jestem naprawdę szczupła od pępka w górę- szczuplutkie ręce, płaski brzuch w miarę, jak stoję wyprostowana to mi się lekko żebra odznaczają na skórze itd. Natomiast moje nogi to dla mnie koszmar :O Jak kupuję koszulkę bluzke czy sweterek to najczęściej rozm. 36 lub 38 A spodnie czy spódnice to z reguły muszę 40, bo w 38 często się nie mieszczę :( Przy wadze 60 kg wyglądam rewelacyjnie- mam mega zgrabną figurę, bo mam dużą dysproporcję między talią a biodrami i mam super wcięcie w talii, które uwielbiam i wszystkie koleżanki mi go zazdroszczą, no ale nigdy nie byłam na diecie i chyba jednak wiek i przemiana materii już nie ta... Trzeba się wziąć za siebie. Chciałabym finalnie mieć ok 62 cm w talii i 93 cm w biodrach, no i te uda zgubić oczywiście. Wtedy wyglądam super. A w brzuchu mam pewnie ok 75 cm teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agentka69
ja tylko: noo teraz to rozumiem :) bo to byłoby strasznie dziwne jakbyś miała 64 cm w biodrach ;) A dlaczego uważasz, że mam dziwne wymiary?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tylko
No nie nie masz dziwnych fajnie masz bo jestes wysoka ale patzre podług siebie i niedzieli nad duzo róznica a rozmiary jak widac dosc spore a chodzi o to ze ty jestes wysoka a ja zawsze chciałam zobaczyc ile dziewczyna wyższa odemnie ma w cm a waga podobna nawet spojrzałam przed chwilka na cm jak miałam 66kg i miałam mniejsze ciekawe od czego to zalezy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bogussia 25
ja tez zaczynam z Wami :-) moj koszmar to ramiona :/ strasznie grube i nogi zwlaszcza uda nawet celluli sie pojawil juz :/ WIEC KLADE NACISK NA te partie ciala, jakies porady??? :-) z diety znika chleb bialy, pszeniczne produkty a wkracza duzo warzyw i miesa na parze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agentka69
ja tylko: No wiesz- to zależy od budowy ciała, ciężkich kości itd. ja np. mam małe piersi, a przecież same cycki potrafią ważyć ze 2kg jedna sztuka :P Nie da się tak dokładnie porównywać z inną osobą :) Zaczynasz ze mną? :) cześć Bogusia :) ja mam dokładnie ten sam problem! Ramiona akurat nie, ale nogi (uda!) to masakra :) Znalazłam taką rozpiskę, jak zacząć biegać, jest super napisana: http://bieganie.natemat.pl/5617,jak-zaczac-biegac-bieganie-bez-wypluwania-pluc-czyli-przewodnik-poczatkujacego-biegacza dziś zaczynam zatem pierwszy dzień treningu- początkowo to tylko 14 minut, więc każdy znajdzie czas :) Ja zaraz lecę. Co do jedzenia to rezygnuję całkowicie ze smażonego, ze słodyczy (jednak raz w tygodniu będę sama piekła ciasto, bo lubię), no i z chleba i masła. Chcę też nie jeść mięsa, ale pewnie raz na jakiś czas zjem pierś kurczaka. Generalnie mam zamiar bazować na warzywach. Dodatkowo trochę kasz, czasem makaron razowy (kocham makarony), młody ziemniak gotowany (bez masła), owoce, jogurty naturalne, kefiry, białe sery. Do picia tylko woda i herbatki ziołowe. Tak zamierzam robić do 21.04. a od 22.04. zacząć 10 dni oczyszczania lemoniadą z pieprzem cayenne. 2 maja zacznę wychodzenie z oczyszczania (wychodzenie z niego trwa 3 dni) i potem dalej zdrowa dieta, tak jak teraz. I tak mam nadzieję już na zawsze :P Wiem, że raz w tygodniu można sobie pozwolić na dzień jedzenia tego, na co mamy ochotę- tak mi powiedziała dietetyczka- to nawet podkręca metabolizm i przemianę materii. Mam zamiar też robić regularne ćwiczenia z Ewą Chodakowską, robić ten trening z biegania i w domu też przysiady i brzuszki. To wszystko. Jak będzie cieplej skakań trochę na skakance na tarasie. Potrzebuję wielkiej motywacji i wiem, że to forum mi pomoże. Dołączajcie dziewczyny, damy radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agentka69
o jezuu, właśnie wróciłam z biegania. Robię ten trening joggingowy opracowany przez specjalistę i jest on niby łatwy do tego, żeby rozpocząć, ale ledwo dałam radę. Ale dałam! :D 14 minut marszobiegu za mną i trochę rozciągania. Ale i tak płuca trochę wypluwam, no i zimno strasznie jest, ale nie ma co czekać na lepszą pogodę, bo inaczej nigdy się nie zbiorę. Na śniadanie zjadłam owsiankę z mlekiem, bananem i orzechami włoskimi. A teraz na lunch jem roladki z grillowanego bakłażana faszerowane serkiem ricotta ze świeżą bazylią. Na obiad będą 2 młode małe ziemniaki i surówka z białej kapusty i chilli. Na kolację jeszcze nie wiem, ale stoi mi w lodówce własnej roboty pomarańczowo (ze świeżo wyciskanego przeze mnie soku)-malinowa galaretka ze świeżymi wiśniami, więc pewnie to będzie kolacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześćć Agentka możemy się razem wspierać mi zostało jakieś 3-5 kg zobaczymy jak to będzie:) Kiedyś wymiary: biodra 103 talia 72 pas 86 udo 58 Teraz biodra 91 talia 62 pas 69 udo 51 Naprawdę się da!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agentka69
Hej Kopciuszek!!!! Zostań ze mną :) Jejkuu gratuluje, jak Ci się to wszystko udało zrzucić?? Rewelacja! :) Pisz nam tu te swoje sekrety, proszę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dieta 1000 kcal- 1200 kcal wiadomo czasem wpadka była tylko żeby się nie poddawać!!!!No i ćwiczenia :)we własnym zakresie w domu:P Będzie ciepło to na rowerek:)No i jak najmniej słodyczy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agentka69
Kopciuszek, a ile czasu Ci to zajęło? W jakim czasie te wymiary tak spadły? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agentka69
no ja właśnie pod koniec czerwca chciałam bym już wyglądać tak, jak mi się marzy, czyli mieć dokładnie takie wymiary, jakie Ty masz teraz :) Wczoraj zaczęłam też robić przysiady, jezu jakie mam dziś zakwasy w udach. No ale dietka działa. Dziś na śniadanie owsianka ze świeżym mango i cynamonem. Na obiad ugotowany ziemniak z białym serem z ziołami i szczypiorkiem (gzik) i do tego surówka z młodej kapusty, selera naciowego, papryki zielonej i marchewki. Potem ugotowałam zupę kalafiorową z fasolką szparagową i selerem naciowym i 1 ziemniakiem. Zrobie chyba zaraz mus z jabłek żeby mieć na cały tydzień do owsianki z cynamonem na rano. A jutro chyba makaron razowy ze szpinakiem i czosnkiem... Uwielbiam gotować i wymyślać różne dania. Dziś zrobiłam pyszny koktajl (nic specjalnego, banalny ale bardzo dobry): szklanka zsiadłego mleka, 1 banan, 1 kiwi, łyżka otrębów pszennych i dosłownie szczypta brązowego cukru- to wszystko zmiksowane- pycha! :D Lecę robić przysiady :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agentka69
po 2 dniach robienia przysiadów- według rozpiski z jakiejś tam sportowej strony- nie mogę chodzić :D A dziś muszę zrobić 60 przysiadów, o maaaj gaad zdechnę :O :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agentko masz jakies ograniczenie kaloryczne ? ja staram sie nie przekraczac 1000 kalorii , juz kiedys na tej diecie schudłam 6 kg , tylko ze przez podjadanie znowu wszystko wrocilo, teraz lato coraz blizej wiec postanowilam znowu sprobowac i bardzo chcialabym juz schudnac na stale i utrzymywac to wage ale wiem ze zalezy to wszystko ode mnie , od mojej silnej woli .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×