Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

alaruna

Do wiosny szczupła, czyli zdrowe odchudzanie.

Polecane posty

Gość glodomora24
Jeśli chodzi o wychodzenie z diety to planuję tak z tydzień powoli zwiększać limity kaloryczne i najpierw dorzucić warzywa, jak dojdę do 1000kcal przechodzę na waszą dietę. Poza tym chciałabym raz w tygodniu zrobić jednodniową głodówkę, pierwszą w sobotę. No i na waszej diecie jeden dzień zamierzam nie trzymać się zasad tylko limitu kalori. A co do brzuszka to ja nie widze różnicy, bo ogólnie nie mam problemy z brzuchem, tylko z tylkiem i udami. Nawet w ciązy nie miałam brzucha do 7 miesiąca tylko dupsko mi rosło:) W ogole to dzisiaj zamierzam się zmierzyć bo czasami utrata centymetrów bardziej obrazuje utratę wagi niz kilogramy, zwłaszcza gdy się ćwiczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazdroszczę. Ja myślałam, żeby po diecie owocowo-warzywnej np. wychodzić 3 dni na wywarze z warzyw i zmiksowanych warzywach, a potem dodawać po 1 posiłku, ale urozmaiconym. I po kolejnych 3 dniach dodawania posiłków jeść jak teraz, ale na kolacje owoc bądź np. surówka z warzyw. Zobaczymy, będziemy na bieżąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodomora24
Ja wolałabym miec brzuch i szczupłe nogi, więcej mozliwosci zatuszowania, a tak masakra, cały czas w spodnicach chodzę:( Tak chyba zrobie jak mówisz z tym wychodzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odsłoniłam brzuch do lustra z ciekawości i super! Jest troszeczkę spłaszczony, pewnie też ćwiczenia dały swoje, bo mięśnie czuję doskonale. Dało mi to takiego powera, w końcu nic tak nie daje jak lekki efekt, damy radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodomora24
Oby tak dalej:) Ja nie widzę póki co efektów poza tym spadkiem na wadze, ale to pewnie woda. A ty Alaruna kiedy się zważysz po całych 10 dniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja się nie ważę, nawet wagi nie mam aktualnie w domu, chyba, że zepsutą. Dla mnie ważne są efekty wizualne. Jedynie co to dla porównania porównam zdjęcia robione przed dietą i zdjęcia po diecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dzisiejsze menu :) Śniadanie: 3 kromki graham-grzanki + jajecznica z 2 jajek +herbata z cytryną Obiad: 200 g miruny+100 g szparagi (gotowane na parze) Kolacja: pomarańcza 300 g+250 ml mleka 0,5%+płatki kukurydziane 50 g SUMA: 969 kcal. Ryba na obiad już mi się przejada, ale akurat miałam jej zapasy w zamrażalce, dobrze, że się skończyła :) Ale wolałam wszystko zużyć z lodówy niż, żeby potem się zmarnowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. nie odzywalam sie bo wczoraj caly dzien spedzilam na dworze z malym i trzymalam sie diety do wieczora bo mialam wczoraj ur i baaardzo zabalowalam a dzisiaj nie moge sie pozbierac ale staram sie trzymac dietki zobacymy jak mi to wyjdzie. widze ze wy sie trzymacie oby tak dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia, Twoje urodziny? Czemu nic nie wspominałaś. Jeśli tak to wszystkiego najlepszego :) Oj Ty, niegrzeczna.. Wiesz, że takich pokus będzie mnóstwo? Tysiąc okazji i tysiąc wymówek. Niestety.. Trzymam kciuki za Ciebie i mam nadzieję, że niebawem się nam pochwalisz z efektów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dziekuje bardzo:) nic nie pisalam bo myslalam ze to tak cicho przejdzie i moja dietka w tym pomoze ale sie pomylilam :) juz teraz bede sie jej pilnie trzymac. ale kalori mimo wszystko durzo wczoraj spalilam wsadzilam malego w wozek i zrobilam 4 km spaceru. od dzisiaj zero alkoholu slodyczy soli itd i musze popracowac nad soba tzn nad silna wola bo pokus to naprawde jest duzo i tak sie je glupio tlumaczy- koniec z tym. ciesze sie ze CHOCIAZ WAM SIE UDAJE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodomora24
Oj nie jest tak prosto. Ja dzisiaj miałam mega ochotę zjeśc obiad który przygotowałam dla rodzinki, ale wskoczyłam na orbitrek i cwiczyłam 30 minut dopóki mi nie przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, nie jest prosto. Te zapachy z kuchni. Mmm.. Czasem są takie napady i niesamowite smaki na coś niedozwolonego. Ale dla mnie przede wszystkim-żeby się zmieścić w 1000 kaloriach i jest zdrowe rzeczy. Wiadomo, że np. płaskiej łyżeczki masła do jajecznicy nie odmówię, bo przecież trzeba coś jeść. Ale np. cukry, biały chleb, ziemniaki, oleje, słodycze, smażone, makarony WON :) Więc praktycznie to zdrowa dietka. Mówisz, że spacerowałaś dziś.. Kurdę, a u mnie taka brzydka pogoda, rano sypał śnieg i od razu humor gorszy. Eh, gdzie jesteś wiosno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodomora24
Wiosna czeka az schudniemy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj byl spacerek bo dzisiaj u mnie tez wialo i sypalo. no tez tak mysle ze wiosna na nas czeka wiec dziewczyny sprezamy sie :) boshe i jeszcze dostalam @ i czuje sie jak balon...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w sumie zuważyłam bardziej płaski brzuch, ale jak znowu patrzyłam to pomyślałam, że bez zmian kurka wodna. Ale nie będę się tak wpatrywać, potem cyknę sobie fotkę i porównam ze zdjęciami przed i po :) Właśnie skończyłam gotować bulion warzywny, który będę wcinać ze zmiksowanymi warzywami przez 2 dni, przynajmniej z głowy wymyślanie co na obiad :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodomora24
Ja tak jak pisalam wcześniej schudłam troszke ponad pół kilo. Dzisiejsze podsumowanie to 3 małe jabłka i 1 duże. czyli więcej niż wczoraj, ale też więcej ćwiczyłam: przysiady i brzuszki zaliczone, 2 dzień a6w i w sumie godzina na orbitreku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świetnie Głodmora24. Ale mnie głód chycił. Ale to przez tą kolację, bo była skąpa. Bo zmiksowałam pomarańczę, mleko i płatki i wypiłam jako koktajl..Marzy mi się taki Big Mac z McDonalda..Albo kebab z ulubionej restauracji. Dziewczyny, będziecie sobie pozwalać na małe grzeszki? Załóżmy, że np. założyłyście sobie, że będziecie dziennie zjadać 1000 kalorii. To np. jak się zachce kebaba, który ma ok. 900 i np. na śniadanie jogurt albo pomarańczę, to tak można? :D Ale kombinuję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodomora24
Ja myślę że można ale po jakimś czasie np po tygodniu zdrowego jedzenia, żeby dac organizmowi szansę na przyzwyczajenie się do zmiany nawyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo. Oczywiście jeśli np. chodzi o domowe kebaby, bo mają mniej kalorii. Ale raz na jakiś czas. W sumie to nic w tym niezdrowego nie jest oprócz ciasta tortillowego albo bułki kebabowej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodomora24
Mi mąż dzisiaj kupił rafaello, wredota wiedział ze się odchudzam. Ale daje radę nie skusilam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi się marzy pizza, to mój ulubiony grzech :) ile ma kawałek pizzy kalorii? kiedyś czytałam że 600 około, to prawda? Co za masakra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Głodomora24 zachowaj jak przejdziesz na naszą dietkę :) Na pewno się przyda. Kawałek pizzy z pizzy o średnicy 40 cm ze składnikami sos pomidorowy, ser, szynka, pieczarki ma 365 kcal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry, jak leci? 4 dzień czas zacząć. Wczoraj była chwila załamania, ale dałam radę i nic nie zjadłam po 18 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodomora24
Cześć, ja wczoraj chyba za dużo poćwiczyłam na orbitreku i dzisiaj zakwasy niesamowite, więc zamiast ćwiczyc dziś a jutro mieć dzień odpoczynku ja zamierzam dziś odpocząc a jutro ćwiczyć:) A poza tym wszystko ok:) Zauważyłam, że mam bardzo gładką skórę:) I mam do was pytanie jak wy dbacie o skórę podczas odchudzania? Może pożyczę jakis ciekawy pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, też mam zakwasy :D Ale to super, bo to znaczy, że mięśnie pracują :) Co do skóry, to ja np. robię peeling cukrowy na twarz, dłonie i stopy. Daję pół szklanki białego cukru i zalewam troszkę przegotowaną wodą, żeby nie było za wodniste. Co do ciała to po każdym kąpaniu wcieram krem modelujący do biustu i na całe ciało balsam. Nic nadzywczajnego, ujędrniam skórę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodomora24
A ma któras doswiadczenia z rolleticiem? Bo ponoć wspomaga odchudzanie i modeluję sylwetkę i zastanawiam się nad kupnem karnetu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiejszy bilans: Śniadanie: 4 kromki grahamki z serkiem białym bieluch, na każdą kanapkę jeden plasterek ogórka, kiełki rzodkiewki i pomidorka. Trochę szczypiorku +gorzka herbata. Obiad: kalafiorek 125 g+6 pierogów ruskich Kolacja: 2 jajka na miękko+3 grahamki grzanki+gorzka herbata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glodomora24
Ja chyba sie zapiszę, bo na innych forach bylo duzo pozytywnych wypowiedzi na ten temat. Bilans na dzis to 2 duże jabłka, 3 dzień a6w, i jednak zrobiłam przysiady i brzuszki ale orbitrek odpuściłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×