Odgapienie imienia dla dzidzi

Hej dziewczyny, piszę do Was aby się poradzić. Wczoraj moja "koleżanka"(a bardziej dziewczyna przyjaciela mojego męża) urodziła dzieciątko. Oczywiście bardzo jej gratuluje, jednak jest jedna rzecz jaka mnie nurtuje. Niedługo sama mam termin porodu. Wszyscy nasi znajomi i rodzina wie o wybranym imieniu dla naszej dzidzi. Tamci mieli oczywiście inne imię wybrane, a teraz nagle mówią do nas że imie takie jak nasza mała. Zaznaczam, że nie są to jacys znajomi, z którymi widzimy się z doskoku, lecz w miarę regularnie. Nie wiem jak mam się do tego odnieść. Może mogłybyście mi coś poradzić/doradzić? Pozdrawiam Was wszystkie

więc niby co możesz zrobić? wybrać inne?

jakies szczegolne jest? nie wiem, zastrzezone dla jednej tylko *dzidzi*- waszej? bo nie rozumiem w czym problem. macie imie wybrane, podoba wam sie, a jak kto dal swojemu dziecku na imie to nie wasz interes

dziecko ma też takie imie, które wybrałaś.

Ona urodziła, Ty jeszcze nie . Upewnij się , że na pewno da swojej córce Twoje imię , jeśli tak to po zostało CI zmienić

Wiesz, z reguły jestem osobą, która pewnie podejmuje decyzję(mój mąż również). Od razu wiedzieliśmy jakie imię nam się podoba. Wręcz oni jeszcze 3 dni temu nie mieli pomysłu na imię. I co będziemy chodzić np. we 4 i nazywać dwoje dzieci tym samym imieniem?

a jakie to imię?

Jeśli będa się regularnie spotykać i zawołają ,,Majka'' i dwie dziewczynki będa zdezorientowane a także rodzice, więc ja się nie dziwie autorce.

a czy ja mówię że jedno imie dla jednego dziecka? Oczywiste jest to że wiele dzieci ma takie same imiona - bez przesady. Jeśli nie chcesz chociażby wyobrazić sobie sytuacji i wypowiedzieć się w sposób normalny to po prostu nie pisz bo szkoda Twojego czasu. Nie obchodzi mnie jak mają na imie inne - obce dzieci. Tu jest sytuacja typu takiego, że jesteśmy dobrymi znajomymi i spotykamy się dość często. Jak to będzie wyglądać? Nie wiem czy coś mam powiedzieć? zachować się w jakiś określony sposób? nie wiem. wydaje mi się że jest to trochę chamskie z ich strony

To trzeba było nie mówić, jakie to imię i tyle.

moim zdaniem przesadzasz. w życiu miałam wiele koleżanek czy nawet przyjaciółek, które miały na imię tak jak ja. raz nawet na koloniach mieszkałam z trzema dziewczynami o takim imieniu jak moje :D Twoja córka pewnie też będzie miała takie koleżanki. poza tym nikt Ci nie zagwarantuje, że np. za rok nie zaprzyjaźnicie się z rodziną, która będzie miała dziecko o takim samym imieniu... ja bym nie zmieniała i nie robiła problemu, najwyżej żartem coś tam wspomniała

masz racje że to chamstwo z ich strony. wiedzieli jak chcecie dac na imię swojemu dziecku i dali pierwsi tak samo. głupota. Wiem ze pewnie jestes wkurzona bo tez bym była i to bardzo ale ja na twoim miejscu zmieniłabym teraz imię i powiedziałabym że zmieniam bo odgapili a nie chcesz zeby dziewczynki nazywały się tak samo, niech im zrobi się głupio. Jesli mozesz to powiedz jakie imię miałas wybrane, moze tu cos fajnego wymyslimy

Ja bym zmieniła imię. Chyba, że do tego wybranego masz sentyment.

to nie widzę w tym nic nadzwyczajnego. Chyba, że wymyśliliście jakieś niespotykane i ci znajomi tak nazwali swoje dziecko. Ale z drugiej strony ja bym się cieszyła, że widocznie imię faktycznie jest ładne, skoro ktoś, kto o nim usłyszał postanowił również tak nazwać swoje dziecko. Szukasz problemu tam, gdzie go nie ma :)

po chamsku się zachowali

Jesli to mieliscie wybrane od dawna to bym.nie zmieniala -skoro wszyscy wiedzieli ze tak chcecie dac to po co teraz zmieniac a znajomi nie zachowali sie w porzadku ivtyle

Czesto obserwuje takie odgapianie imion wsrod znajomych i tex mnie to smieszy,ale skoro mieliscie je wybrane wczwsniej to bym nie zmieniala i tyle

"psze pani, Iwona ode mnie odgapia!!" :) ile ty masz lat? 5? w przedszkolu, w klasie, na podwórku zawsze się znajdą jakieś dzieci o tym samym imieniu i co, tez będziesz jęczeć, że jak to? na pewno znasz osoby, które mają to samo imię co ty czy masz koleżankę, która sie tak samo nazywa i jakoś żyjesz. trzeba było trzymać japę na kłódkę zamiast kłapać po rodzinie, znajomych i fejsiku- lansowałaś imię, to zainspirowałaś koleżankę i tyle.

zadzwoń, pogratuluj i powiedz, że w takim razie, że jak już odgapili to będziecie nazywali dziecko XXX drugie, w skrócie drugie dla odróżnienia od Waszego dziecka i tak bym je nazywała, a wybranego bym nie zmieniała

Ja przepraszam, może nie na temat, ale co to za słowo dziwne ma być? ODGAPIAM??!! A odnosząc się do tematu, to myślę, że to nie jest problem - ja mam popularne imię- na podwórku było nas kilka, w klasie zawsze 2 lub 3, teraz w pracy też jest koleżanka o tym samym imieniu i co? i nic. Jakiś czas temu wprowadzili się do naszego bloku nowi sąsiedzi, z córeczką rok młodszą od naszej, o takim samym imieniu. Bardzo się z nimi zaprzyjaźniliśmy, można wręcz powiedzieć, że dziewczyny wychowują się razem....i to, że mają takie same imiona nikomu jakoś nie przeszkadza, maja mała jest wręcz zachwycona i często komentuje: o bawią się dwie mamusie i dwie Lenusie:)

Niewazne czy imie popularne czy nie fakt pozostaje taki ze wasi znajomi zachowali sie nie w porzadku w stosunku do was. Pewnikiem zrobili to specjalnie. Awantury o to bym jednak im nie robila bo nie wiadomo tak naprawde co nimi kierowalo. Moze maja dzika satysfakcje moze po prostu zrobili to bez pomyslunku.jesli macie imie awaryjne nadajcie to inne I powiedzcie, ze rozmysliliscie sie bo jednak brzmi idiotycznie ;)

Nienia tu nie chodzi o fakt, ze beda miec tak samo na imie tylko o to, ze znajomi " podebrali " im wymyslone przez nich imie zmieniac swoja decyzje.

taa.. na pewno maja dzika satysfakcje, że "ukradli" imię i takie były motywy tej nadzwyczaj kontrowersyjnej decyzji:) matko, ale te kwoki z ciążowego są durne

Kafka spokojnie. MOja znajoma miała identyczną sytuację jak tyi nazwala swoją córkę tak jak było postanowione. I tyle :) olej ją :P

a ja rozumiem wkurzenie autorki

Ghgtyt6t78-maz cie wczoraj nie " puknal" czy fryzura dzisiaj rano ci sie nie chciala ulozyc, ze taka wqurwiona I uszczypliwa jestes? :)

uwielbiam takie durne kwoki jak autorka co to mysla ze swiat kreci sie wokol nich i ich bachora. jak ci sie nie podoba ze kolezanka chce nazwac tym imieniem dziecko, to trzeba bylo leciec i zastrzec imie w urzedzie i final. za niedlugo bedziesz miec pretensje ze ktos sobie kupil takie auto jak ty i "odgapil"

ja również rozumiem autorkę, jednak imienia bym nie zmieniła skoro takie mi sie podobało od początku.powiedziałabym koleżance że u mnie imię zostaje bez zmian i tyle.

i właśnie dlatego ja nikomu nie mówiłam jakie imię wybrałam. jak ktoś pytal to zawsze mówiłam że jeszcze nie wiem jak dam na imię, chociaż wybrałam mało popularne teraz imię.

jakie imię wybraliśmy. To perfidne było z ich strony, ja bym zmieniła imię.