Czy jesteście w pełni zdrowe? czy ciąża jakoś wpłynęła na zdrowie?

jak w temacie czy jesteście zdrowe, nie chodzi mi o takie choroby jak angina, grypa itd. ale o takie dłuższe problemy ze zdrowiem, cukrzyca, nadciśnienie, choroby serca, czy inne i pytanie mam czy na stan zdrowia wpłynęła ciąża, że np zaczęłyście chorować po ciąży lub ciąża spowodowała chorobę ja podupadłam mocno na zdrowiu po ciąży i zastanawia mnie to czy to ma jakiś związek i czy tylko ja czy jest więcej takich kobiet

Ja mam problemy z nerkami.Mam kamienie. Problemy z zoladkiem- mam refluks. Po urodzeniu dziecka zaczely mi sie problemy z pecherzem.Uczucie pelnego pecherza.

mi dokucza kręgosłup, i tak miałam problemy a teraz jeszcze wieksze

Nadciśnienie może mieć związek z nadwagą, którą sporo kobiet ma po ciąży. Sama miałam tylko anemię, którą w końcu wyleczyłam i poza tym jest ok, chociaż zęby się mocniej psuły i z tym walczę. Myślałam że będzie gorzej, bo przed ciążą byłam sprawna, aktywna a ciąża była leżąca, pełno nerwów i obżerania się... ale szybko wróciłam do formy. Inna sprawa że jak wróciłam do ćwiczenia to szybko złapałam kontuzję której leczenie ciągnie się już długo za długo, ale nie wiem czy to ciąża i związana z nią nadwaga osłabiła stawy, czy to zupełnie inna sprawa.

Mi podczas pierwszej ciazy pojawil sie czestoskurcz serca po ciazy bylo.ok teraz kolejna ciaza i znoe serce wariuje

Mi w ciąży wyszła chora tarczyca i tak już zostało. Dokładnie niedoczynność tarczycy.

że mnie ciąża uratowała życie, można tak powiedzieć. Bardzo odżyłam gdzieś tak od 6 miesiąca i paradoksalnie w ciąży, wreszcie zdiagnozowano moje dwa problemy zdrowotne, teraz czuję się super (2 lata po ciąży) ale przyznaję, że bardzo poleciały mi zęby, aż jestem w szoku. Jeszcze nie mam z nimi porządku zrobionego na full, a już chciałabym drugą ciążę. :P

Ja mam nadciśnienie po ciąży ( w ciąży nie miałam, po cc miałam ciśnienie 160/100 i tak już zostało) i raczej to nie kwestia nadwagi bo po ciąży zostało mi jeszcze 3kg do zgubienia, a jestem 7 tyg po porodzie więc mam nadzieję, że to jeszcze wszystko wróci do normy. Inna sprawa, że przed ciążą i w trakcie ciąży dokuczała mi straszna zgaga, której teraz nie mam.

poza wagą wszystko wróciło do normy, no może włosy non stop lecą, ale to w sumie też jak przed ciążami; ale tak mówią, że czasami w ciąży wychodzą problemy - u mojej koleżanki np. nadciśnienie (nie ma nadwagi)

Po porodzie lecze sie na nadcisnienie , ktore jest raczej wynikiem nerwicy niz nadwaga, bo w ciazy malo przytylam i szybko zrzucilam pozniej. Poza tym mam bardzo mala odpornosc - od stycznia ciagle choruje na zatoki (przed ciaza, mimo, ze od 15 lat choruje na przewlekle zapalenie zatok to mialam je w miare zaleczone).

Ciaza u mnie wywolala nerwice lekowa. Teraz mam nawroty... Nie wiem dlaczego.

To u mnie właśnie ciąża zlikwidowała, że tak powiem, nerwicę lękową. Okazało się, że duże ilość magnezu, które musiałam brać, tak zadziałały. Po prostu czuję się zdrowa, czuję się lepiej niż kiedykolwiek przed ciążą, a wiecznie miałam anemię i różne jazdy z brzuchem i psychiką. Końskie dawki witamin w ciąży mi pomogły odżyć i teraz bardzo dbam o dobrą ilość witamin i łykam magnez i kwas foliowy ot tak. :)

Zabawne jak ciaza wplywa na kazda kobiete inaczej. U jednej cos wywoluje u drugiej pomaga...

To tak samo jak dla jednej jest to stan błogosławiony, a dla drugiej 9 miesięcy wyjęte z życia... :( Może to i nie choroba, ale stan bardzo wyjątkowy, który zostawia, bądź co bądź, trwały ślad w organizmie.

Dla mnie to z pewnoscia nie byl stan blogoslawiony... Meczylam sie okropnie. Pierwsze 3 miesiace wymioty a pozniej dopadla mnie nerwica... ( przepraszam, ze bez polskich znakow)

Ja po ciaży zaczelam chorowac na migrene i refluks zoladkowo-przełykowy.

do to ja się pochwalę Powiem ci, że to nie magnez i witaminy pomogły ci uporać się z nerwicą, ale hormony. Możesz pomyśleć, że plotę bzdury, ale to jest potwierdzone :) Nie łykaj teraz witamin na zapas, bo możesz sobie zaszkodzić.

Ja przedo ciążą miałam lekkie boczne skrzywienie środkowego odcinka kręgosłupa a teraz powiększyło się na tyle że przy dłuższym staniu bądź siedzeniu bolą mnie bardzo plecy . Pod koniec ciąży obciążyłam stawy kolanowe ale to udało mi się zregenerować już w kilka miesięcy po ciąży tabletkami z glukozaimną, poza tym stałam się nieodporna na byle bakterie (mam bardzo niską ilość odpornościowych płytek krwi , niższą niż podczas ciąży).