chłopak chce dać znajomum pustą kopertę :-(

szok!! nie wiem co robić, sama tyle nie wyłożę, a on nie chce, woli kupić sobie opony do auta :-(

my dostaliśmy jedną pustą kopertę i na dodatek domyslam się od kogo bo większosc była podpisana tylko kilka było bez podpisów i od tamtej pory inaczej patrze na tą osobę. Nie dosc że chamstwo to jeszcze zakłamanie, że niby daje kopertę na pokaz a w środku PUSTO.

Zawsze sie zastanawialam skad sie biora takie buraczyska :D Kup jakis prezent skoromny, ale nie rob czegos takiego.

kup prezent i podpisz sie tylko za siebie

niech da, przeciez jak robic z siebie durnia to na calego

a ja na weselu kuzynki zapomniałam dać kopertę,wiem że to niespotykane ale naprawdę zapomniałam i koperta została w torebce.Kuzynka nawet nie zwróciła uwagi że nie było koperty ode mnie,dopiero po pół roku odkryłam ze w torebce mam kopertę,poszłam do kuzynki z przeprosinami a ona mi na to że oni nie liczyli kto i ile daje,po prostu wyciagali z koperty a kartki wyrzucali

o kopercie i przez pół roku mieć ją w torebce. Matko ale jesteś dorociszko zakręcona jak... nie dokończę co. Jak idę na wesele to kilka razy sprawdzam czy mam kopertę, czy jest ona podpisana i czy aby na pewno są w niej pieniądze. Przeliczam kilka razy i zaklejam dopiero gdy jadę z kościoła na salę bo wtedy jeszcze raz sprawdzam zawartość. Nie wiem jak można zapomnieć o daniu koperty. U wszystkich u któych byłam na weselu sprawdzali ile kto dał. Poza tym kilka dni po weselu kuzynki i kuzyni opowiadali ile od kogo dostali. Niektórzy może nie przyznają sie do tego że sprawdzają ale pewnie to robią

dorociczka "a kartki wyrzucali" a to dopiero kultura wyrzucać kartki z życzeniami no gratuluje kuzynki....

NatalkaPoznań, nie idź z chłopakiem na to wesele bo jak idziecie razem i on da pustą kopertę to nie tylko jego będą źle postrzegać ale ciebie również. Będą wytykać was palcami. To straszny wstyd. Odradzam bo nie warto. Lepiej namów chłopaka żeby iść tylko do kościoła i złożyć życzenia. Kupcie jedną różę i lepiej na tym wyjdziecie

wiem ze to niewiarygodne ale rodzice młodych zaczęli gości poganiać bo zaczął kropić deszcz a staliśmy pod kościołem,i jakoś tak szybko ,szybko i o kopercie zapomnieliśmy a torebka jak wiadomo wizytowa to się takiej nie używa na co dzień a w torebce nic więcej nie miałam tylko kopertę ,telefon i trochę kasy na wszelki wypadek miał mój chłopak

Dlatego jestem za tym żeby życzenia składać na sali na spokojnie po toaście a nie przed kościołem. U mnie jest tak że tylko osoby zaproszone na sam ślub składają życzenia pod kościołem a pozostali na sali

Ja będę chciała wiedzieć ile od kogo dostałam, ale nie ze względu na to by potem rozpowiadać po rodzinie ta dała mało, ten dużo, ten tyle, ten tyle. Nie o to chodzi. Ale zawsze fajnie wiedzieć czym ktoś nas obdarował i czy w ogóle, i w jakiej kwocie. Potem będzie można łatwiej sprecyzować prezent dla danej osoby nie tylko z okazji ślubu. Bo jeśli ktoś da mi np. 1000 zł, a ja potem odwdzięczę się 400 zł to trochę lipa. Już wolę dać podobną wartość prezentu. Wydaje mi się, że osoba, która daje pieniądze w podpisanej kopercie, z kartą chce byśmy wiedzieli, że to od nich. Jakby nie chcieli to by dawali anonimowo. Ja też dając dużą kwotę chcialabym by ta osoba wiedziala, ze to ode mnie tak po prostu, ze chcialam dac im spora sume. A nie rzzucic do jednego wora i potem ktos by myslal, a moze to od tej pauliny pusta koperta byla? a ja tak naprawde dalam gruba kase. Nie chcialabym tak. I sama chce wiedziec ile dostane od kogo. Kazda kwota bedzie cieszyc. I uprzedzajac pytania. Nie nie zamierzam prowadzic zapiskow i kalkulacji. Raczej takie rzeczy zostaja w glowie. Ja do dzis pamietam ile np. kasy dostalam na komunie i od kogo, a minelo juz ladnych kilka lat. Wesele tez nie szykuje sie na duza ilosc osob. Wiec kopert moge dostac gora z 30 sztuk jesli wszyscy dadza i dadza parami. A ty autorko skoro wiesz o zamiarach swojego chlopaka idioty to mu to wybij z glowy. Lepiej juz nic nie dac, niz oszukiwac mlodych, co moze jeszcze gazetami napchacie.

o Boze:D pomysl, zeby dac pusta koperte jest z deka debilny, ale to co tu czytam dalej tez sprawia, ze wlos mi sie jezy na glowie:) liczyc kase, a kartki slubne wyrzucac:D? co to ma byc w ogole?:D liczyc od razu kto ile dal?:D o matko:))) ja sie wciaz nie przyzwyczaje chyba:) bogaty z nas narod, bogaty.. :)))

a faceta buraka:) to tylko pozazdroscic

Kartek nie mam zamiaru wyrzucac, a liczyc od razu ile kto dal tez nie zamierzam. Po weselu i owszem, w koncu po to dostaje sie te prezenty/koperty by je obejrzec. Ja bym wolala by moj prezent nigdy nie zostal anonimowy i by mlodzi wiedzieli co ode mnie dostali. I to wcale niejest debilne, raczej normalne.

Paulina popieram wypowiedzi

ja miałam mnóstwo anonimowych kopert z kasą. Żadnej pustej. Tu nie chodzi o chwalenie się, kto dał ile. Dla mnie to okropne buractwo przychodzić z pustą kopertą, tu chodzi o choćby najskromniejszy podarek dla Pary Młodej w tym dniu, na szczęście na nowej drodze życia. Gość który przychodzi i daje pustą kopertę jasno komunikuje, że nie szanuje tego dnia Młodych i przylazł jak na darmową imprezę. Chodzi o gest. Spotykasz się z burakiem. Kup Młodym choćby coś skromnego, ale od serca :)

Lepiej nie idź na to wesele bo on da pustą kopertę ty idziesz przecież z nim i będą was oceniać razem. Nie chciałabym zrobić sobie z gęby dupy !!

ja na twoim miejscu nie poszlabym na to wesele z tym chlopakiem, bedzie tylko wstyd, teraz ludzie daja kartki weselne z zyczeniami, wszystkie podpisane i na 100% para mloda bedzie wiedziala czyja pusta koperta jest. inna sparawa jak mozesz byc z takim burakiem? juz lepeij nic nie dac, same kwiaty niz taki cyrk odstawic jesli tak bardzo on tego chce

Młodzi zawsze rozpracują od kogo jest każda kartka, nawet nie podpisane koperty odnajdą swoich właścicieli, więc albo włożyć nawet niewielką sumę, albo nie iść na wesele.