Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kattarinka.

jak pomoc mezowi,czy przesadzam?

Polecane posty

Gość kattarinka.

prosze doradzcie mi.Co robie nie tak,czy wogole mam racje czy nie? Moj maz od poczatku roku robil na czarno,raz praca byla,raz nie.Obiecywano mu umowe,dobre zarobki itp.Ale oczywiscie wszystko padlo,stracil ta robote i jest teraz bez niczego.Mamy dlugi,oplaty,komunie corki teraz w maju.A moja wyplata starcza ledwo na rachunki i to i tak nie wszystkie. Lezy zalamany,niby przeglada te ogloszenia ale tylko jak ja mu kaze.Zadne ogloszenia mu nie pasuje,jedna ze daleko,druga bez umowy,trzecia ze nie pasuje,ze nie umie i tak moge wymieniac bez konca.Za moja namowa zadzwonil w jedno miejsce ktore i tak juz nieaktualne.Zalamal sie troche,lezy,roznysla,jest zdolowany.A ja nie umiem mu pomoc,byc z nim.Tez jestem zdolowana bo niemamy pieniedzy nic a duzo dlugow.Ale nawet nie widze zeby on sam od siebie cos chcial z tym zrobic,tylko lamentuje,dorosly facet.Jak mam z nim postepowac? on uwaza ze go nie kocham o zalezy mi tylko na pieniadzach,ze go nie wspieram tylko wciaz nakazuje.Ale miloscia dzieci nie nakarmimy....co robic??:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_po_studiah
powinnas go wspierac pomimo wszystko, to twoj maz, mezczyzna, czuje sie podle ze nie umie zapewnic rodzinie normalnych warunkow, jesli bedziesz z nim, wspierala dodasz mu skrzydel, krytykujac wkurzasz go tylko i wpyhasz w depreche jeszze wieksza. U nas bylo podobnie, blam w ciazy w kawalerce, on bez pracy, akurat przezd porodem stracil! ja nie pracowalam wtedy, dlugow nie mielismy bo nie bylo na jakiej podstawie narobic, dlatego dziwie sie ze nie majac kasy macie duzo dlugow, dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądralla----
ty mu powiedz,że takich oszukanych, co im obiecywano to są miliony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądralla----
niech nie szuka z ogłoszenia, tylko wysyła w ciemno do firm, duuuużo CV. Facet to i fizyczną pracę znajdzie. Zapytaj go, czy ma jakiś plan, co zamierza i powiedz, że ty sama nie dasz rady zarobić na życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyna - bo długi robią się z barku kasy - proste. Autorko, a jaki zawód ma Twój mąż ? Co potrafi robić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacaraba
niby w czym ma z nim być? w czarnej dupie rozpaczy? no bez przesady. długi im rosną to powinien ruszyć dupsko i latać wszędzie gdzie się da by choć na czarno się gdzieś zahaczyć. A co niby żona ma robić. Pogążyć się z nim w rozpaczy i czekać na mannę z nieba. Zycie się toczy, rachunki trzeba płacić, jesć dzieciakowi dać. Tu nie ma czasu na gapienie się w sufit mężczyźni dzisiaj to lale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kattarinka.
mamy raty kredytu do splacenia ktory wzielismy jeszcze jak maz mial fajna praca,teraz nie placilam za mieszkanie kilka razy bo jak pisalam maz mial raz prace raz nie jak teraz robil na czarno i beakowalo kasy,a mialam duzo innych pilnych wydatkow no i teraz musze spacic mieszkanie.A maz bez pracy...ech... ale on tak sie zalamal ze nie chce szukac nowej,jakby se sprawy nie zdawal w jakiej jestesmy teraz sytuacji,a dobrze wie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kattarinka.
ostatnio robil w remontach mieszkan i bardzo go sobie chwalili klienci.Ogolnie zlota raczka,zna sie naprawde na wielu rzeczach i duzo umie,ale teraz pelno takich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kattarinka - przede wszystkim wszędzie gdzie możesz, napisz o problemach ze spłatą. Banki idą na ugodę, ale przed brakiem spłat rat a nie po. Idź do banku (zadzwoń na infolinię), powiedz, że zmienila Ci sie sytuacja życiowa i co możesz zrobić, aby odroczyć płacenie rat (czasem można zawiesić na 3 miesiące, albo spłacać tylko część raty). To samo z mieszkaniem. Idź do administracji (a potem do MOPSu) i dowiedz się jak załatwić dodatek mieszkaniowy, a zaległość poproś o rozłożenie na raty. Prąd musisz płacić, bo ich nie obchodzi i Ci wyłączą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kattarinka.
teraz poszedl sie polozyc...przeszukal caly internet chyba z 2 godziny szukal i to tez jak ja mu kazalam i znalazl tylkp jedna oferte dla siebie.A tak to nic niby niema dla niego... a mi sie wyc chce....bo w chlebaku jeden chleb,troche szynki w lodowce i zero pieniedzy w portfelu. Czy jak przytule go,pocaluje to to cos da?? zmieni swoje nastawienie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kattarinka tacy ludzie ZAWSZE mają pracę - zwłaszcza jak są w czymś dobrzy i żaden pracodawca nie jest mu do szczęścia potrzebny. Niech da ogłoszenie na www.oferia.pl oraz na www.favore.pl to lepsze niż siedzenie i patrzenie w sufit. Daj ogłoszenie do gazety miejskiej (u nas sa takie darmowe które rozdają na ulicach, ogłoszenia też tam są przeważnie darmowe). Napisz ulotki i porozwieszaj po osiedlach. To dobry początek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_po_studiah
ja ci dobrze radze, pochwal go, opowiedz jaki to super faet, maz, ojciec, ze teraz macie chwilowy kryzys, ale ty wiesz ze on i tak zaradzi, ze sie wszystko zmieni, on sie zalamie jak nie bedzie ciebie kolo niego, dodawaj mu skrzdel, chwal i prowokuj do dzialania, dodaj motywacji, chwalac i mow ze to chwilowy kryzys, zobaczysz ze on nabierze powera i zacznie sie bardziej starac, poprostu bedzie chcial, poczuje sie potrzebny i meski, tacy sa faceci, a my kobiety po to zeby ich wspierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kattarinka.
juz napisalam pismo do spoldzielni o rozlozenie dlugu na raty ale wtedy jeszcze z jego praca bylo wszystko ok i wszystko szlo w dobrym kierunku i napisalam ze dkug splace do konca kwietnia.A na razie zaplacilam tylko1/3 dlugu. Jesli chodzi o raty to tesciowa obiecala mi pomoc i dawac na te raty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kattarinka - paradoksalnie, nas brak kasy bardzo zbliżył do siebie. Idź, przytul, pocałuj, pogłaszcz. Powiedz, że sobie poradzicie i wszystko będzie dobrze. Nawet jeśli sama w to nie wierzysz, może on tego potrzebuje do mobilizacji. Okazało się, że my nie mając kasy robiliśmy więcej dla innych. W domu się siedzi i myśli i oszaleć można, wychodziliśmy jak najczęściej na spacery, z dziećmi, zabieraliśmy także na spacery ich koleżanki. Cala nasza rodzina mocno się zbliżyła, ale nie życzę takiej sytuacji nikomu i już nigdy więcej nie chciałabym się w niej znaleźć. Postarzałam się przez te kulawe 2 lata o 20 kolejnych ... :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kattarinka - napisz do spółdzielni ponownie i opisz sytuację i idź po ten dodatek mieszkaniowy, jeśli miasto będzie za Ciebie płacić bieżący czynsz, będziesz miała z czego spłacać zaległości. To nie wstyd. Wstyd to jest kraść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kattarinka.
moze i macie racje.... powinnam go przytulic i powiedziec ze wierze w niego a ja tylko krytukuje:-( ale to tylko dlatego bo on puki co niechce nic z tym robic,to mnie doluje i bardzo martwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kattarinka.
a dodatek mieszkaniowy jak sie zalatwia?? i co trzeba spelniac?? dodam ze tylko ja z dziecmi jestesmy tu zameldowane,maz nie jest jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna_po_studiah
ty tylko o tych problemach gadasz!!!!jest wiele innych ludzi z gorszymi i zyja sobie ty sie wez za meza , bo jak sie zalamie albo odejdzie to wtedy bedziesz sie mogla martwic, maz zdrowy poki co, zadbaj o niego, bo gadajac tylko jaka to ciezka sytuacja przybijesz faceta tak , ze wszystko bedzie mial w dupie! kup wino, wieczorem sie zrelaksujcie i pokomlementuj mu troche , a zobaczysz jaki kwitnacy sie zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz .,.,.,
kopnąć w dupsko niedojdę jedną lenia smierdzacego i nieudacznika , po diabła brałas sie za faceta bez jaj , zapłodnic to cie umie byle kto , a jak nie ma kandydata idziesz do banku spermy i masz dzidziusia jak masz pieniadze , a tak co nie dosc ze sie martwisz , to jeszcze jego masz głaskać ? a za co ? zjeba postawic pod scianą , al bo zacznie pracowac albo won !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz .,.,.,
dodatek mieszkaniowy ???? telewizor masz , ? radio masz ? lodówkę masz itd to zapomnij o dodatku mieszkaniowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnióweczka
katarinko - takie "złote rączki" "przydają się" w wielu firmach - może porozsyłajcie CV ile się da, nawet w ciemno. Jeżeli ma doświadczenie przy wykończeniówce to do tych firm w pierwszej kolejności. Teraz na wiosnę w tej branży pracy będzie więcej. Może też dać ogłoszenia, że wykona takie prace, porozwieszać na nowych osiedlach, na klatkach w blokowiskach. Może macie znajomych, którzy zareklamują jego usługi, skorzystajcie. W razie czego jeszcze może zagranicę wyjechać. Mojej przyjaciółki mąż - złota rączka - hydraulik często zmieniał prace i wielokrotnie specjalnie w sezonie działał na własną rękę, wykańczając ludziom mieszkania. Zawsze jak ktoś kupował mieszkanie to już za wczasu umawiał X na kilka tygodni pracy i tak kilka mieszkań na sezon wykonywał i miał dobre pieniądze. Teraz jest w Niemczech, gdzie pracuje przy wykończeniówce hoteli. Zarabia nieźle, a pojechał z grupą Polaków i pracują zespołem jako "firma". Nie załamuj się, możesz go przytulić, ale jednak mobilizuj do działania. Musi szybko coś znaleźć i wyciągnąć Was z długów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz .,.,.,
przestan pierdolic o głaskaniu nieroba ! co to za pierdoła co pracy znalesc nie umie , co to za facet ? zarobic idzie w ruzne sposoby na rozne sposoby , skoro taki mój syn majac lat 16 kieszonkowego ode mnie nie brał i zył jak paczek w ciescie na pełnym legalnym zarabianiu pieniedzy to jak dorosły facet nie da rady ? w prawdzie pieniadze zarabiane pzrez uczacego sie syna siegały max 500 zł na miesiac , ale to dziecko było .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To w pierwszej kolejności zamelduj męża. Jedno z kryterium to określony metraż lokalu przypisany do ilości zamieszkujących w nim osób. Nie wiem ilu was tam jest i jakie macie mieszkanie, ale metraż normatywny przy 3 osobach to 45 m2, a przy 4 - 55 m2. Kolejne kryterium to kryterium finansowe. Nie może przekraczać 125% najniższej emerytury. O kryteriach i jakie formularze musisz wypełnić dowiesz się w MOPSie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz .,.,.,
czas na głaskanie sie dla niego skonczył kiedy wprowadził rodzine w długi - teraz tylko kop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kattarinka.
masz racje.... tylko ze ja na chleb niemam a ty mi o winie mowisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyna po studiach - Ty chyba chora jesteś - człowiek się zatanawia czy kupić chleb i masło czy kartofle i biały ser a Ty jej każesz wino ? :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiśnióweczka
Matacz - moja kuzynka ma dodatek mieszkaniowy ... W mieszkaniu ma plazmę i wszelkie wygody, łącznie ze zmywarką i płytą indukcyjną. Wystąpiła o dodatek po rozwodzie, jest samotną matką i rzeczywiście w porównaniu z tym, co mieli przed rozwodem, teraz jest jej ciężej. Niemniej zarabia i ma alimenty. Nie wiem, jakie tam są kryteria i jak duże dodatki, ale może warto spróbować się dowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz .,.,.,
zebys go nie smiała tam meldować !!! PAMIETAJ zameldowac go zawsze zdazysz , nie teraz bo go potem nie wywalisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz .,.,.,
wisniówka , ja wiem jak to ominąć da sie miec dodatek mieszkaniowy nawet majac audi Q7 , ale trzeba byc sprytnym ! znac prawo i zgrabnie w nim lawirowac .:) mnie nie ucz ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha ! kattarinka i dowiedz się w spółdzielni - sporo spółdzielni dopuszcza odpracowanie długu. Jeśli mąż i tak siedzi i nic nie robi, może w tym czasie wykonywać prace zlecone przez spółdzielnię na poczet długu (odgarnianie śniegu, drobne prace naprawcze itp.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×