Dieta i wiosenne oczyszczanie organizmu

Mam 160cm wzrostu i ważę aż 82kilogramy. Postanowiłam w końcu wziąć się za siebie i zacząć dietę. Plan jest taki: w ciągu dnia jem ryż, kaszę gryczaną i jaglaną, pszenicę gotowaną, do tego warzywa, dwa razy w tygodniu mięso gotowane na parze i raz w tygodniu ryba na parze :). x Dziś zjadłam: x śniadanie: gotowany ryż długoziarnisty i dziki (razem pół szklanki przed gotowaniem) + trzy pokrojone pomidorki x obiad: pół szklanki gotowanej pszenicy + łyżeczka miodu i trochę cynamonu x na kolację planuję: kaszę gryczaną + gotowaną cukinię :)

ciekawe na jak długo

Wczoraj bez problemu trzymałam się diety, nie byłam głodna, nawet chipsy, które jadł mój ukochany wieczorem mnie nie skusiły :). x Dzisiaj na śniadanie zjadłam musli wielozbożowe z wodą i niewielką ilością mleka x na obiad planuję: ryż długoziarnisty i dziki + pokrojone pomidory (uwielbiam to zestawienie) x na kolację: kasza gryczana z marchewką gotowaną na parze

Ciekawe ktora to jzu twoja dieta - Gdybys w Grudniu zaczela po prostu sie zdrowo odzywiac to dzis bylabys szczupla.

to moja druga dieta, strasznie przytyłam w ciąży i teraz muszę znowu się odchudzać :)

Twoja waga , do wzrostu , powinna wynosić od 57 - 60 kg . Osiągniesz to , stosując dietę mż , to najlepsza dieta , a właściwie sposób żywienia .I po co te drastyczne posunięcia? skoro możesz jeść wszystko , ograniczając się tylko , tzn powinnaś założyć sobie zeszyt , zapisywać wszystko , co jesz , tylko nie przekraczać kcal .Obecnie , Twój wskaźnik bmi , wynosi 32 , co wskazuje an otyłość 1 stopnia .Powinnaś dziennie przyjmować ok 1550 kcal , a jeżeli uda Ci się zjadać o 100 kcal dziennie mniej , oznacza to , że będziesz chudła .Na podanej diecie , długo nie pociągniesz , przyjdzie czas , ze zapragniesz wielu rzeczy , wtedy się na nie rzucisz , i przekroczysz jeszcze obecną wagę. Jedz 5 posiłków dziennie , w tym najwięcej na śniadanie , resztę kcal przewidzianą na dany dzień , rozłóż..........a przekonasz się , że da to najlepsze efekty.Oczywiście , pij ok 2 l wody dziennie , wspomagaj się zieloną lub czerwona herbatą.

czesc Kafemalena :) dołączam do Ciebie :) waże 91 kg i mam 162 cm :o ja postanowiłam na poczatek ostro dietowac czyli pozywne sniadanie lekki obiad i brak kolacji !!!

Witam ja zaczełam przedwczoraj polecanym mi przez znajoma sposobem wg.diety metabolic balance solą emska i kaszą jaglaną odtruwanie(oczyszczanie to tylko 2 dni(dość intensywne) a potem 2 tygodnie diety redukcyjnej-niskokalorycznej następnie juz nieco lzejszej diety odchudzającej bardzo przemyslana dieta dobrze zbilansowana i co najwazniejsze sa efekty moja kolezanka schudła na niej od 3 stycznia 25 kg może wydawac sie troche za duzo ale mówi ,że gubienie kg poszło bardzo łatwo pomijając pierwsza faze (kiedy było ciezko)

zle już się czuję ze sobą dużo chorowałam ,brałam sterydy i normalnie puchłam w oczach teraz czuję się dużo lepiej,więc pora cos ze sobą zrobić moze spróbujemy razem?:)

cześć mikołajka1984, bardzo fajnie, że dołączasz :). x agullina, właśnie też chodzi mi o odtruwanie, nie tylko schudnięcie, oczyszczenie organizmu. Dlatego taką dietę wybrałam. Zapraszam, razem zawsze lepiej :).

"powiem Ci, ze........" x nie rozumiesz, że chodzi mi także o oczyszczenie organizmu. I tak nie wybrałam drastycznej diety. Moja starsza siostra co roku robi sobie głodówkę. Najpierw dwa tygodnie je same warzywa, a potem przez kolejne dwa tygodnie nic kompletnie nie je. Tylko pije wodę i jest w tym konsekwentna. Według Ciebie to powinna się ona rzucić na jedzenie po kilku dniach, a tak nie jest. Oczywiście nie mam zamiaru stosować tak drastycznej diety, bo mi akurat by nie odpowiadała. Wiem, jednak, że taka, którą zaplanowałam jest dla mnie w sam raz. :)

ja pierwszy raz odtruwałam sie kasza jaglana wczesniej jakos mi nie podchodziła ale wszystkie inne bardzo lubię,lacznie z ciemnym ryzem tylko pszenice wykluczyłam na czas tej diety bo mam wrazenie ,ze po niej puchne (wogóle po pieczywie pszennym) a moje sniadanko dzisiaj to 4 łyzki namoczonych płatków owsianych + 200g jogurtu naturalnego+ łyzka suszonej zurawiny i tak będzie min.przez 3 mies. zawsze po tym poprawia mi sie cera mam tylko problem z wypijaniem duzych ilosci wody narazie musze sie zmuszac:( ale mam nadzieje ,że z czasem przejdzie to w nawyk a wiem ,ze jest to bardzo istotne przy odtruwaniu

Ja ostatnio testowałam ten produkt http://tnij.org/u9vj Jestem po 3 miesięcznej kuracji i powiem że efekty przeszły najśmielsze oczekiwania! Czuję się bardzo dobrze, moja skóra, włosy wyglądają o wiele lepiej i najważniejsze że udało mi się zrzucić 6kg! Testowałam wiele różnych środków na oczyszczanie, odchudzanie ale w tym wypadku naprawdę czuć że to działa. Polecam

a ja czekam na pierwsza młoda pokrzywe,która pojawi sie za pare dni działa cuda,dostarcza wielu witamin i mikro i makroelementów jest całkowicie za darmo,no oczywiscie jezeli mieszkamy w czystej okolicy z dala od drogi mozna ją jesć jak szpinak na gorąco i dodawac do sałatek detoxykuje wspaniale

hej :) powiem szczerze ze od wczoraj jakos nie odczuwam głodu :) a bałam sie i trzęsłam na sama mysl co zrobie jak zachce mi sie zjesc cos niedozwolonego :( to starszne uczucie :( chyba zaczynam rozumiec alkoholików, narkomanów tyle, że mój nałóg przynajmniej jest pyszny :) tak tak jestem uzależniona od jedzenia :( nie dawno zdałam sobie z tego sprawe, ze to jest mój problem , powazny problem ! Potrafiłam rzucić wszystko co robię, wsiąść w samochód i jechac 45 km na moje ulubione jedzenie !!!! zjadłam cichaczem w samochodzie potem małe zakupy w galerii i nastepnie nasteona porcja na wynos do domu :( wszedzie gdzie jade, ide mysle "co tam zjem" :( to okropne :( mam nadzieje ze dam rade !!! dla mnie, dla męża, dla dziecka !!! nie pragne byc laska ! chce wazyc chociaz te 70 kg dla wlasnego zdrowia ! wspierajmy sie :) moze jakies jadlospisy codzienne ??? ja w sumie robie tak jakby dukana ale tylko peirwsza faze zeby oczyscic sie zeby zobaczyc szybko efekt :) a nastepnie po 5 dniach mam zamiar jesc juz warzywa i owoce codziennie a z wegli tylko ryz brązowy i raz w tygodniu filizanke kaszy :) chlebek pieke sobie dukana jest bardzo smaczny :)

mikołajka, dasz radę :). Ja też o dziwo nie czułam od początku diety ani razu głodu, czy ochoty na coś niedozwolonego :). Dziwne, bo jestem strasznym łakomczuchem. x Dziś trzeci dzień diety. śniadanie już za mną: musli wielozbożowe z wodą i małą ilością mleka, x planowany obiad: pieczony pstrąg (nadziany pietruszką, czosnkiem i plasterkiem cytryny) + sałatka z mieszanki sałat+pomidorki+czerwona papryka, to wszystko z jogurtem przyprawionym czosnkiem i cytryną. x kolacja: kasza gryczana ze świezą, czerwoną papryką x Zapomniałam dodać, że SóL jest zabroniona na tej diecie. Dobrym zamiennikiem jest cytryna, zawsze kaszę skrapiam, bo taką bez smaku nie dałabym rady jeść

witam mam pytanie do kolezanek a jakie ilości posiłków czy wagowo zwracacie uwage,ile jecie? bo staram sie tak nie za duzo raczej,żeby troche obkurczyc żoładek moja owsianka na razie stoi obok mnie zaraz się za nia zabieram dzisiaj się wazyłam na razie waga bez zmian;( troche to dziwne bo brzuch zrobił się juz mniejszy pozdrawiam ile wody wypijacie dziennie?

tak się zastanawiam,,,,,,?hmmm czy nie wprowadzić octu jabłkowego do diety jego własciwości są też oczyszczające jak myslicie

wszelkie kasze, ryże wsypuje pół szklanki do gotowania, wody staram się pić jak najwięcej, myślę, że 2litry spokojnie wypijam :) x tyle tej sałatki zrobiłam, że zjem część na kolację zamiast tej czerwonej papryki ;) x aha, pilnuję też pór jedzenia. Dość późno wstaję, jem śniadanie ok 9:30, obiad o 13, a kolację o 17 :)

Cześć laski!! ja tez zaczęłam odchudzanie... ważę 92 kg przy wzroście 170. jem tylko śniadania i obiady... kolacji w ogóle... Tak czytam te Wasze posty i czytam... i tylko o jedzeniu tu piszecie!! kobiety!! pomóżcie sobie jeszcze ćwiczeniami!! pół godz dziennie przy dobrej muzyce... człowiek się poci, męczy, ale jakie to fajne uczucie bo przynajmniej wiesz, że coś jeszcze robisz... że coś się dzieje:D ja już tydzień ćwiczę, czasami już nie mam siły na kolejne ćwiczenia ale dalej ćwiczę! przynajmniej pół godz... dieta owszem ale przy okazji trzeba rzeźbić sylwetkę! pamiętajcie, że im więcej mięśni tym mniej tłuszczyku;) Trzymam kciuki i jestem z Wami:*

Planuję dołączyć ćwiczenia, ale nie w pierwszym tygodniu diety. :) Na razie skupiam się na jedzeniu - trudnych początkach :). Niech się organizm trochę przyzwyczai. Ćwiczenia, to zawsze więcej energii organizm potrzebuję, więc od razu równocześnie ograniczyć liczbę kalorii i wprowadzić ćwiczenia, więc zwiększyć zapotrzebowanie organizmu na nie? Trochę za dużo jak dla mnie.

No w sumie ja jako takiej diety szczególnej nie stosuje... jem ciemne pieczywo do tego serek czy jajko... na obiad jem to na co mam ochotę... nie zawsze jest to kasza czy chude mięsko... ale po obiedzie staram się już nic nie jeść... no i się ruszam... trochę ćwiczeń, trochę tańczę... ważyłam się w sobotę czyli w sumie na początku diety... nie wiem czy już coś poleciało... mam nadzieję, że tak:) muszę kupić większą ilość wody to będę piła:D myślę, że mam szansę...

Błagam zastanówcie się chwilę nad tym co robicie dla swojego organizmu. Dodając do posiłku trzy pomidorki lub kawałek świeżej papryki, a tak na prawdę zapychając się kaszą i ryżem nie dostarczysz sobie potrzebnych witamin. Tutaj masz tekst (http://www.wiadomosci24.pl/artykul/sposob_na_wiosenne_przesilenie_266525.html), co prawda prywatnej kobiety, a nie speca, ale dużo możesz poczytać na temat tego jak powinnaś jeść, SZCZEGÓLNIE teraz kiedy dopiero co kończy się zima WITAMINY, serio. I pomyśl o jakimś sporcie, bo na samej głodówce nawet jak schudniesz, to nie będziesz zadowolona ze swojego ciała i wszystko pójdzie na marne .

Dziś czwarty dzień diety :). Śniadanie już za mną: gotowana pszenica z miodem i cynamonem :). x na obiad planuję: ryż + sałatka (ta, co wczoraj: mix sałat+papryka+pomidory+sos z jogurtu, czosnek, cytryna) x kolacja: kasza + czerwona papryka

oburzona, naucz się proszę czytać :). Ćwiczenia planuję dołączyć po pierwszym tygodniu, póki co standardowo mam codziennie godzinny spacer z córeczką:). Pisałam, że jem też ryby, mięso dwa razy w tygodniu i inne warzywa. Weź się bulwersuj i wymądrzaj gdzie indziej :). Na oczyszczanie organizmu poleca się jedzenie samej kaszy nawet, więc niewiele wiesz :).

i jak to jest dla ciebie głodówka, to gratuluję :D. Jakoś jeszcze ani razu nie czułam głodu :).

HEJ witam pieknie!!! czytałam wpisy tak ,w pierwszym tyg.oczyszczania jedynym sportem mogą byc spacery nie mozna się forsowac jak waga zacznie spadac ,sama pojawi się ochota na cwiczenia , a kasze i warzywa dostarcza wszystkiego co niezbędne i dodatkowao oczyszczą z toksyn po zimie ja dzisiaj : na obiadek,,gotowana polędwiczka + pekinka na gorąco na kolacje zrobiłam sobie juz miksowaną zupkę z zielonej soczewicy jak ktoś by chciał przepis;) to chętnie podam mojego pomysłu ,bardzo smaczna ,syta i nie kaloryczna PIJCIE DUŻO WODY!!!! I ŚMIGAJCIE NA ŚWIERZE POWIETRZE!!!!

agullina, podaj przepis :). Chętnie wypróbuję. x Dziś mam dzień pełen wyzwań :). Rano wstaję, a mój mąż robi pysznego kurczaka curry w mleku kokosowym :) z ryżem. To było moje śniadanie :). Przepyszne :). Niedługo jedziemy nad jezioro, więc biorę ze sobą sałatkę. Mąż poprosił o domową pizzę na wieczór, już wyrabia się ciasto. Obiecałam sobie, że nie ruszę nawet kawałka. Zobaczymy, czy mi się uda :P. Na kolację planuję kaszę z marchewką i papryką.

Waga rano pokazał 79,7 kg, więc po czterech dniach diety jest spadek 2,3 kg :). Bardzo mnie to cieszy.

kafeMalena jak ja Ci zazdroszcze!!!! też bym tak chciała... nawet nie mam wagi żeby się zważyć... muszę jechać do sklepu i kupić:) Ważyłam się wczoraj u mamy i waga pokazała mi 5 kg mniej;) tylko że waga u mojej mamy jest zepsuta:D:D pokazała mi to o czym marze:) trzymam kciuki za Was i za siebie:) oby nam się udało:*