Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzydalek?

Koleżanki sugeruja, że mam brzydkie dziecko

Polecane posty

Gość ty wyzej
co ci zalezy? przeciez nie musisz wchodzic na jej profil na nk czy fb. to lepsze sa te, co zamieszczaja kilkadziesiat swoich zdjec? albo chlopaka? albo psa swojego? komentowanie urody kogokolwiek w sposob negatywny jest chamskie. ciekawe, jakby zareagowaly, gdyby autorka by im powiedziala, ze sa grube czy brzydkie? obraza by byla na maksa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanów się, czym podpadłaś koleżankom. Bo tu nie o urodę/jej brak u dziecka chodzi:) Jeśli jednomyślnie wygłaszały kąśliwe uwagi, to raczej pewne, że nie dziecka to tyczy, ale Ciebie. Kobiety niestety takie są. Musisz się domyślić, co takiego się stało, co się im nie spodobało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam tylko, że ja na Twoim miejscu bym nie wnikała, tylko olała wredne pizdy:) A co było przyczyną kąśliwych komentarzy-i tak się dowiesz kiedy umówisz się z jedną z nich, sam na sam. Na pewno Ci powie:D Psiapsióły są solidarne tylko w kupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjhkuluy
mi sie wydaje,ze kolezaneczki zazdroszcza ci tego ,ze wogole masz dziecko i meza bo same nie maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydalek?
Dziękuję za odpowiedzi. Faktycznie moze jest to kwestia innych rzeczy. Powodzi nam sie dobrze, im gorzej, może dlatego odreagowały na córce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Padłam, jak wyczytałam, że ubranek nikt nie zechce bo będą za duże. A że dzieci rosną i do każdego rozmiaru kiedyś dojdą, szybciej lub później, to zapewne zabobon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydalek?
Dokładnie to samo jej miałam powiedzieć, ale zrezygnowałam. Zwyczajnie przykro mi się zrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fjhkuluy
mówie Ci autorko na 100% jestem pewna,ze chodzi o zazdrośc. Same nie mają mężów,ani kandydatów ,dzieci też ,a Ty akurat masz to i dlatego nie mogą się z tym pogodzić więc wyżyły sie na biednym dziecku. Olej je. Po co Ci takie wredne koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdniem twoja koleżanka to kawał chamówy. Łajdaczka bo inaczej takiej nie można nazwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydalek?
Akurat mężów maja, dzieci nie. I co robić z takimi babami? Zakończyć znajomość? Udawać, że jest ok? Przeczekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefghkobieta
hmmm trochę to wygląda mi na zazdrość ze strony koleżanek :P skoro córa była na okładce to pewnie jest ładna :) a że pyza i mało włosków? to niemowlak i wiele tak wygląda ;) a na pewno za dwa latka będzie z niej śliczna pannica ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cezarowka31
z brzydkiego kaczatka wyrosnie piekny labadz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhgftdrszaxcvb
mojej kolezanki dziecko bylo brzydkie. Juz jako noworodek mialo rysy ojca i wygladalo jak stary chlop, ale nigdy bym jej tego nie powiedziala, ani nawet rozmawiala na ten temat z kimkolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche załamka
jak byłem małym chłopczykiem to wszystkie koleżanki mojej matki zachwalały jaki to ja śliczny dziciak jestem,w podstawówce też uważano mnie przystojniaka,jeden gościo chciał mnie nawet za przyszłego zięcia.Teraz jest na odwrót,wiekrzość kobiet które znam uważa że brzydal jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydalek?
Tylko co zrobic z taka znajomoscia? To nie pierwszy raz, kiedy kolezanki sprawiaja mi przykrosc. Z drugiej strony nie mam az tylu znajomych i nie chcialabym, sby ich grono sie zmniejszalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzydalek--->nie chodzi o ilość, ale o jakość znajomości. Naprawdę zależy Ci na koleżankach, które Ci dupę obrabiają za plecami? Wygłaszają chamskie komentarze pod adresem Twego dziecka? Powiem Ci, że nakichałabym na takie towarzystwo. Już bym wolała książkę w domu poczytać, niż z nimi popijać kawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydalek?
Tak, tylko sie zastanawiam, czy gdzies znajde niezawistne kolezanki? Bo do tej pory usprawieliwialam pewne rzeczy tym, ze sa sfrustrowane, bo gorzej im sie wiedzie. Mysle, ze trudno znalezc ludzi, ktorym to przeszkadzac nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brzydalek?
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre.
Zadawaj sie z takimi, ktorym tez sie dobrze powodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipip
taaaa, bo jak kogos pozna, to powinna poprosic o wyciag z banku i zaswiadczenie o zarobkach, zeby wiedziec, jak mu sie powodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhhhhuj
Jagoda ty nie masz kolezanek bo ciebie sie nie da lubiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×