Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość arabeska zielona

spokojnie...

Polecane posty

Gość arabeska zielona

dziewczyny, rozmawiałam z kuzynka psychiatra i mi powiedziała, że to jak nasze dziecko bedzie traktowane przez nas i w jakich warunkach będzie sie rozwijać do 3 roku życia, wpłynie na jego stan psychiczny w przyszłości. jak jest dysfunkcja w rodzinie to taka osoba w przyszłości na bank będzie miała jakieś problemy z akceptacją, kontaktami i w ogóle radzeniem sobie w wielu kwestiach. LEPIEJ ŻEBY DZIECO BYŁO GŁODNE ANIŻELI MIAŁOBY SIE NIE CZUĆ BEZPIECZNIE. Zszokowało mnie to nieco, bo tak wiele mam jest nerwowych, wybucha, często rodzice się kłóca w obecności dziecka... nie zdając sobie z niczego sprawy... Pisze to, bo może jakaś znerwicowana mama ujazmi swoje nerwy po tym poście, może jej się przypomni zanim podniesie głos, zdenerwuje się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkl bvbcc
wiem :) ale wiele mam nie wie... to smutne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość definitywnie
dzieki, dalo mi to do myslenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też wiemmmmmmmmmmmm
mam koleżankę DDA :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabeska zielona
nie piszę złośliwie, po prostu ja np. sobie nie zdawałam sprawy... a uważam np. że to bardzo istotna kwestia. Czasem nam ciężko utrzymać nerwy na wodzy, maluchy dają popalic. Mamy wyrzuty ale wybuchamy a to takie złe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to je fakt
mamuśki wrzeszczą, wkurzają się i włączaja bajki zamiast zając się dzieckiem, podrzucają ciagle komuś a przecież dziecko w tym okresie życia chlonne jak gąbka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pompejeeeeeeeeeeee
ja jestem rozwrzeszczana choć nie chciałam taka być nigdy. Miałam byc opanowana i rozsądna matka a jestem taka wybuchowa, że szok. Syn to urwis a ja nie mam na niego sposobu ale dzięki autorko, będę sobie przypominać w nerwach. Nie chcę skrzywdzić dziecka za nic w świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dda? a co to takiego
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dda? a co to takiego
aaaaaaaaaaaa, już wiem to DOROSŁE DZIECKO ALKOHOLIKÓW...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojlhgjfxckjl.cvbbm,.
wykopałam ten temat i zastanawim się dlaczego nikt go nie kontunuuje - ani autorka ani nikt inny. To fajny i sensowny topik a ma tak mało wpisów - dziwne, bo jak któś obgaduje to wpisów masa... czy z Wami jest kobitki cos nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×