jak znaleźć sens życia

Wkrótce zostanę mamą, ciesze się bardzo tym faktem pomimo ze zostałam porzucona przez ojca dziecka. Dotąd tworząc w miarę udany związek, myslalam o nas, o przyszlosci bardzo pozytywnie. Nic nie było mi straszne bo stale sobie powtarzalam ze razem damy rade se wszystkim i choćby się walilo i paliło to przy nim jestem bezpieczna. Los zdecydował inaczej, a wraz z nim zmieniło się moje podejście do wszystkiego i wizje przyszlosci. Pracuję, szykuje wyprawke, czekam na dzidziusia a mimo to coraz częściej mam myśli -jaki jest sens życia, dokąd zmierzam, co mnie jeszcze czeka bo napewno nic dobrego... Co robić :-(

Niejedna znalazła szczęście z innym mężczyzna niż ojciec dziecka, daj sobie czas.

Bo szczęście samo w SOBIE nie oznacza że obok musi być mężczyzna, ten konkretny czy wogóle. To twoje życie, jesteś wolna i będziesz od teraz sama o sobie i dziecku decydować. Przedewszystkim myśl logicznie i postaraj się uregulować wszystko od strony prawnej bo na pewno przydadzą ci się pieniądze od ojca dziecka. Masz jedno życie i dziecko i taką własnie próbę musisz przejść. Na pewno dasz radę tylko bądź twarda i nieugięta ale nie zgorzkniała:). Nadal możesz się cieszyć dniem za dniem ale myśl racjonalnie , nie marz póki co o niebieskich migdałach - związkach czy byłym facecie tylko skup się na tym jak wycisnąć go teraz jak cytrynę bo przyda się to i tobie i dziecku.

Nie do końca sama bede decydować o dziecku, czeka nas rozwód, czekają nas ustalenia, czeka nas w jakimś stopniu -wspólna- przyszłość :-(

nie przejmuj się sens życia na pewno nie zależy od faceta jesli już to od dziecka może wam się polepszy może nie ale na pewno dasz sobie radę

Dla mnie sensem zycia jest samo bycie,czerpanie z zycia jak najwiecej,rozkoszowaniem sie zyciem tu i teraz Mam meza i dziecko ale dla mnie to tylko dopelnienie,sa to odrebne jednostki ja za nich nie przezyje zycia oni za mnie nie umra