wasze najwieksze z perspektywy czasu błedy zyciowe?

?czego załujecie

tego iż nie poszedłem na medycynę powrotu z Warszawy na prowincję

ja żałuję że sie nie uczyłam tzn powinno sie skończyc studia, dobrze jakies dobre, ja np chciałabym prawo i nie nastawiam sie na robienie kasy , sukcesów, super bryk itd po prostu czlowiek się uczy dla siebie i zawsze na tym skorzysta

Ślub nie z tym facetem co trzeba :P

ja zaluje ze sie nie uczylam ze decyzje najwaznejsze podejmowala i podejmuje za mnie matka ze wciaz nie mam odwagi samodzielnie zamieszkac ze wybralam humanistyczne-pedagigiczne studia

że nie wyjechałem jak miałem kasę i okazje że wybrałem nie ten zawód że pomagałem tym co na to nie zasługują że zawracałem sobie głowę nie właściwymi kobietami

ze sie nie uczylam, ze zostawiłam chłopaka i bardzo zle go traktowalam i ze napsułam za duzo nerwów mamie

żałuję ze poświęciłam robienie kariery dla bycia matką i żoną

hmmm że nie zdążyłam zdobyć doświadczenia w zawodzie przed zajściem w ciążę i że nie zrobiłam jednego kursu, który miałam okazję wykonać za 10% ceny ale dowiedziałam się dzień przed i nie miałam 400zł na zbyciu (młoda byłam i głupia, mogłam pożyczyć a ten kurs to skarb w moim zawodzie)

zaluje ze porzucilam moja pierwsza naprawde fajna prace.

ze za pozno zabralem sie ZA PODRYW A CHCE MI SIE BYZKAC :)

że się w Polsce urodziłem i że mam takich rodziców a nie innych.;/;/;/

żałuje tego , że nie jestem o 10 lat młodsza,, chciałabym mieć tą wiedzę co teraz i doświadczenie

Żałuję, że kupiłam za duży dom, który w perspektywie czasu jest nie do sprzedania. Powinnam kupić mieszkanie albo pobudować mały domek. Żałuję, że nie odkładałam pieniędzy, a teraz jest ciężko, żałuję, że zaczęłam palić.

Żałowanie i rozpamiętywanie błędów jest szkodliwe. Ja miałem kilka trudnych momentów, traktuje to jako "ważne lekcje", jako "nauczkę od życia". Przeanalizowałem, wyciągnałem wnioski i stosuję te wnioski. W ten sposób coś co inni widza jako "porażka" jest lekcją. I to pozwala ci lepiej i ciekawiej żyć. Naprawdę ;)

związek z polką

że przez 4 lata zadawałam się z facetem który okazał się psycholem i totalną pomyłką i szkoda mi tych straconych lat bo być może byłabym teraz z kimś innym

Żałuję, że cię znałam!

Żałuje ze poszedłem na studia 5 lat na zarządzaniu było największym błędem mojego życia niczego mnie nie nauczyło mam tylko jakiś świstek z napisem dyplom i nic więcej a przez cały ogrom pracy na studiach głównie robiłem tak żeby tylko zaliczyć bo na więcej nie starczało czasu poza tym praca i wiele innych rzeczy. Teraz mogę z całą pewnością powiedzieć, że studia to był największy błąd mojego życia. Dzisiaj mam 30 lat własną firmę i bardzo dobre jak na polskie warunki zarobki ale to co osiągnąłem nie ma nic wspólnego z tym ze skończyłem studia

że 5 lat nazad zajrzałem na kafe i uświadomiłem sobie na jakim świecie żyję wolałem być nieświadomy świat był lepszy a ja bardziej naiwny a ludzie którzy ze mną się stykali wyłącznie zyskali.......!?!?!

Żałuje że mam dzieci. I w******jacego męża.