Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość milosc zasluguje na szacunek

Jesli dziewczyna jest sama a zakocha sie w niej wartosciowy facet, np. kolega ze

Polecane posty

Gość milosc zasluguje na szacunek

studiow, szkoly, pracy, to ona powinna dac mu szanse. Powinna dac szanse tej milosci. A przynajmniej umowic sie na pare spotkan. Przeciez jak ona moze na wstepie kogos skreslac, jak nie zna go na tyle dobrze, nie wie, co moze jej zaoferowac, jakie ma uczucia, charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojekk
to już było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co komu po jakichkolwiek
relacjach,jeżeli prędzej albo pózniej ludzie nie będą w stanie na siebie patrzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiku widze kolejna preferująca
ruchaczy brawo brunet ruchacz dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co komu po jakichkolwiek
Nie jest fajnie dla nikogo,jeżeli w takiej codziennej egzystencji wychodzą różnice między ludzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuda było już kilka razy
nikt nikogo nie może zmuszać do bycia z nimi. Bo co bo on się za dobrego uważa? No i co z tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brunet w okularach czarnych
Fiku chcesz być moją kolejną zdobyczą na liście? Nie jedną już obracałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem sama
i też nie zamierzam być wolontariuszką dla typa, który sam sobie nie umie z takim stanem poradzić autor się naćpał/prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Co komu po jakichkolwiek
co z tego,że on jest wartościowy jeżeli prędzej czy pózniej ludzie się różniący nie są w stanie na siebie wręcz patrzeć,bo wychodzi kto jaki jest i zaczynają się konflikty,które by się w przysłowiowej pale nie mieściły,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka mewa śmieszka
Zaczęłam się spotykać z takim "dobrym" kolesiem. To miało być właśnie tylko parę spotkań, żeby się poznać itp. Tymczasem on zakochał się po dwóch tygodniach, chcę mieć ze mną dzieci, chcę żebym z nim wyjechała itd, a ja wcale tego nie chcę, bo nie jestem zakochana i widzę, że nie ma nic co by nas łączyło. Żadnych wspólnych pasji, zainteresowań, inne plany zawodowe i marzenia. Jakbym odmówiła spotkania, to może bym mniej gościa zraniła, a i sama nie musiałabym się martwić. Ani słuchać opowieści o tym co jadł na śniadanie, obiad i kolację, a potem "A co ty dziś jadłaś na kolacyjkę?". No chyba nie byłam na kolacji u królowej, a kanapka z serem i pomidorem nie jest warta wielkich rozpraw i nie może być opowieścią spajającą związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×