Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość santa susannna

Bardzo proszę o opinie,bo sie martwię :( Dziś mam termin porodu...

Polecane posty

Gość santa susannna

Witam, Na dziś mam wyznaczony termin porodu,od kilku dni budzą mnie w nocy bolesne skurcze (ale tylko w nocy) nie ma mowy o żadnej regularności,więc cierpliwie czekam w domku az ,,się zacznie''. Badanie ginekologiczne miałam 2 tygodnie temu i rozwarcie mam na 1 cm (czop odszedł ponad tydzień temu),od kilku dni doszły mi biało-żółte upławy.Lekarz każe mi się zgłosić do szpitala dopiero na 7 dzień od terminu,co mnie przeraża,bo nie chcę długo przenosić ciaży,boję sie o dziecko. Ruchy czuje normalnie,brzuch mi nie opadł. Myslicie,że te nocne skurcze i ból brzucha mogą coś oznaczać? W dzień nic mnie nie boli,ktg niczego nie wykazuje,a w nocy taki ból...Ponadto chciałam zapytać czy te 7 dni to za dużo? Może zgłosić się do szpitala np we wtorek? Boje się tych sławnych zielonych wód...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooo jestem jaka jestem
a lekarz co na te skurcze nocne powiedział?? ja na Twoim miejscu zgłosiłabym się z tym do szpitala albo na konsultacje z lekarzem prowadzącym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkotka uk
u mnie przenoszenie 14 dni to norma - tzn dopiero wtedy wyznaczaja do szpitala na wywolanie porodu. Nic sie nie stresuj kochana bo tylko niepotrzebnie podnosisz dziecku puls :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kslslkdslksl
Przede wszystkim musisz się wsłuchać w siebie. Jeżeli Cię to niepokoi to idź do swojego lekarza bo w szpitalu będą się trzymać zasady, że dopiero tydzień po terminie zaczynają coś robić ale to też nie od razu. Na ciążę i poród nie ma reguł, jaki i na wody płodowe. Ja rodziłam 10dni po terminie i wody były ok, natomiast szwagierka równo w terminie i wody były zielone. Ja zgłosiłam się tydzień po terminie. W pierwszy dzień dali jakieś tabletki - nic się nie ruszyło. W drugi dzień folej - nic się nie ruszyło. W trzeci dzień podali oksytocynę o dziwo po 2h odeszły mi wody a 10h później urodziłam. Zdrowego, ślicznego synka, któremu się nie spieszyło do poznania nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość telekubiś
Ja termin porodu miałam wyznaczony na 5 marca i gdy nic się nie działo, lekarz kazał mi się stawiać regularnie na ktg. No i tydzień po terminie ktg wykazało spadki tętna dziecka, co skończyło się pilną cesarką. Ja bym na Twoim miejscu wymusiła na lekarzu chociaż ktg, bo czekać jeszcze tydzień bez jakiegokolwiek badania to trochę bym się bała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja znam sytuacje
ja urodzilam 4 dni po terminie, dzien przed bardzo bolaly mnie plecy, proponuje bys chodzila codziennie na to ktg.lepiej dmuchac na zimne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gasdfgjkkjs
Jak sie martwisz to idz do lekarza. Powiedz o tych bolach, niech sprawdza. Teoretycznie mozna ciaze pzrenosic, ale kazda jest inna. Jedna przenosi 2 tygodnie i wszystko ok, a druga na termin bedzie miala zielone wody. Lepiej sprawdzic, szczegolnie ze masz te bole. Ja przenosilam tydzien i zadnych boli nie mialam, czop mi nie odszedl, kompletnie nic. A w dzien porodu obudzilam sie z bolem jak na okres, wody mi odeszly i byly czyste, a skurczy nie czulam. jak poszlam do szpitala to okazalo sie ze mialam spore rozwarcie, a skurcze mialam tylko nie wiedzialam ze to byly skurcze bo bol byl dziwny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość santa susannna
Zastanawia mnie własnie to,że mam byc jutro tylko na KTG,myślałam,że będę miała jeszcze badanie,normalną wizytę,przeciez stwierdzono już rozwarcie,odejście czopa...a mam być tylko na ktg,wiem,że dostane skierowanie do szpitala,ale mam się tam zgłosić dopiero za tydzień...Dziś zaczęłam 41 tydzień,za tydzień będzie już 42-boję się :( W szpitalu byłabym spokojniejsza,wiele babek nie chce szpitala a ja własnie bym chciała. Rozważam już nawet taką możliwość,żeby pojechać i naściemniać,że np słabo ruchy czuję,ale wiem,że nie powinnam tak robić. Po prostu mam taki stres i takie mysli mnie dopadają :( Ponadto jutro na KTG na bank nie pokaże skurczów,bo mam je tylko w nocy,raz w szpitalu półtora tyg temu pokazały się aż do 70 %. A potem u mojego lekarza nic a nic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja znam sytuacje
jedz i nie daj sie odeslac..najwyzej nasciemniaj..rozumiem twoj niepokoj, nie chce cie straszyc absolutnie ale jest tu topik o porodzie martwego dziecka, duzo bylo donoszonych wiec lepiej jedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bialyStorczyk
dzis masz termin porodu to idz sie zglosic do szpitala, oni Cie zostawia i bedziesz pod opieka lekarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskada24
Autorko nie martw się, ja przenosiłam ciążę 11(!) dni i ostatecznie miałam porod wywoływany... Wszystko z córeczką ok, wody były piękne, a córeczka dość mała (3160 gram). Pilnuj tylko czy czujesz ruchy, a jeśli w nocy znowu złapią Cię skurcze - ja bym pojechała na pogotowie (ja żadnych objawów zbliżającego się porodu nie miałam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ciężarówa2121
Autorko:) ja urodziłam 8 dni po terminie, poród był wywoływany. TAK SAMO JAK TY miałam bolesne, nieregularne skurcze w nocy które mnie budziły ale nic poza tym się nie działo. W dzień cisza, ktg nic nie pokazywało, a różwarcie było na 1,5cm. Gdy minął termin porodu ktg robiłam co drugi dzień. Tydzień po terminie wstawiłam się do szpitala, założono mi balonik, a na drugi dzień rano kroplówka z oxy, nie całe 4 godz i po krzyku:). Najważniejsze to nie panikować, bo wiele rzeczy sobie wmawiamy. Choć wiem że to czekanie jest najgorsze i nerwy biorą często górę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×