Jakiś dobry normalny bank?? Oszczędności, fundusz dla dziecka.

Wiem, że raczej nie to forum, ale siedzą tu mamy i żony, które na pewno się orientują bardziej niż ja. Aktualnie mamy konto w Credit Agricole, byłym Lukas Banku. Posiadamy tam zwykłe konto plus podkonto oszczędnościowe plus fundusz lokacyjny dla syna plus inwestycja bez ryzyka straty. Póki był Lukas było fajnie. Oprocentowanie konta Oszczędzam 4,5% z kwartalną kapitalizacją. Warunkiem była wpłata 2000zł miesięcznie na konto podstawowe i zasilanie kwotą 100zł konta Oszczędzam. Na fundusz lokacyjny syna miesięcznie idzie przelew 100zł. Odkąd wszedł Credit Agricole procent spadł najpierw na 4,25%, później na 3,8%, a wczoraj dostałam informacje, że spadnie na 2,2%. Chyba lekka przesada. I właśnie szukam jakiegoś banku, który miałby tak propozycję dla klientów, ale bez takich wyskoków. Może macie coś godnego polecenia?? Jak pomyślę o lataniu po bankach tomi się słabo robi ;/

Przecież w banku zżera forsę inflacja.Jedyny sens to kupić np. złoto czy srebro.

 

Z tego co wiem to nie ma już możliwości kupienia fizycznie złota w dobrej cenie. 

Nie pisałem że koniecznie złoto.Może być wymienione srebro czy inny drogi materiał co nie traci normalnie wartości.

Nie pisałem o funduszach.Jeżeli się da to kup mniej znane drogie materiały o których opracowania sugerują że zdrożeją.Diamenty nie wiem czy warto.Czytałem że naturalne dużo droższe ale z nimi większy problem z sprawdzaniem niż np. ze zlotem.

Serio nie wiesz skąd się bierze takie niskie oprocentowanie? Przecież to nie bank sobie ustala są oprocentowanie tylko rpp ustala stopy procentowe.