Gość w_strone_słońca Napisano Kwiecień 14, 2013 nie wiem co mi jest.. w dzień jestem wesoła mam dobry humor a wieczorem zamulam jestem jakas smutna nieobecna i ciagle... o nim mysle. tak, chyba powinnam o nim zapomnieć ale nie wiem czy dam rade, On czasami sie odezwie i popiszemy sobie a czasami bywa tak, ze jak np ja do niego napisze albo Ondo mnie topopiszemy chwile o\i On juz nie odpisuje, i wtedy tak głupio sie z tym czuje alepo jakis czasie znowu z nim pisze... wiem, ze nie powinnam ale.. :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach