pomozcie, poradzcie - bo nie potrafie sobie pomoc

Pracuję od 7 do 17 czasem 18.00 Ważę 98 kg. Muszę schudnąć chociaz 5 kg. Nie mam czasu na gotowanie, tzn nie wiem sama jak mam sobie zorganizować tą dietę. Dodam, że mam dziecko 7 letnie i więc obowiązków masę i wolnego czasu zero... Chyba już umrę gruba :-(

czy nikt nie miał mojej sytuacji? Jak wy sobie organizowałyście odchudzanie? zupełnienie nie wiem jak sobie poradzić , probowalam juz kilka razy ale jak widac z marnym skutkiem :(

A podaj Twój przykładowy dzienny jadłospis. 98 kg nei wzięło się z niczego.

Praca i brak czasu to żaden problem a jedynie Twoja wymówka. Jeśli nie masz czasu w tygodniu to przyrządzasz wszystko w niedzielę i chowasz do lodówki w pojemniki na żywność. Możesz przygotować od razu na cały tydzień i tylko wyciągać i zabierać ze sobą do pracy w pojemnikach na żywność ;) Rozumiem Cię doskonale, kiedyś też nie wiedziałam jak sobie z tym poradzić ale trafiłam na dobrą kobietę która mi dużo wyjaśniła. Opiekuję się jej dziećmi, zaraziła mnie zdrową żywnością i poleciła tabletki odchudzające Forever Slim, można je kupić na allegro a ja pierwsze opakowanie dostałam od niej w prezencie ;) Efekt jest taki że już 18 kilogramów przy drugim miesiącu a jeszcze 9 do mojej wymarzonej wagi ;)

Olcia, nie reklamuje się na każdym forum i kitow ludziom nie wciskaj!

Mię reklamuj miało być. Sama tym handlujesz...

Landrynka - to samo nasunęło mi się na myśl :) haha !

Gdzie nie popatrze na forum to się reklamuje jak gdynianka że swoimi tybet ziolkami ;)

niedługo będą reklamować dietetyczną wodę albo super pigułkę na jedną noc - bierzesz, śpisz, budzisz się 40 kg lżejsza czy ile kto chce :P

Dokładnie ;) 9ewuj, a ty się nie poddawaj ;)