Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skrobnę coś od siebie

Jak KOBIETA MOŻE BYĆ GRUBA?????

Polecane posty

Gość skrobnę coś od siebie

Dziewczyny które są zdrowe-jak możecie się tuczyć i wygladac tak tragicznie? Bez obrazy ale jak świnie? Rozumiem jeżeli otyłość czy nadwaga jest wynikiem choroby,ale jeśli ktoś jest zdrowy,to jak można robić z siebie monstrum? Bo nie potraficie nie zjeść batonika czy chipsów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsgjdfs,mvl;mkv
No tak. I jakie wnioski poza tym? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttdtdddd
Wiesz, mnie też zastanawia coś w zjawisku otyłości, a konkretnie jak osoba która widzi że zaczyna tyć, lub widzi że tyje jej dziecko, może brnąć w to dalej. Przecież nikt grubasem nie staje się z dnia na dzień! (Też pomijam przypadki chorób).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak nie potraffimy
zjeść batonika :) idź spać już bo pierdolisz jak potłuczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tasia216
haha kobiety jak kobiety ty popatrz jak teraz dzieci wygladaja czy nastolatki.Ja jak mialam 12 lat to bylam jak patyk bo to wiek taki.A jak widze na fotce 6 kolezanek wiek 12-13lat i 5 z nich to otyle i wygladaja jak baby a nie dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie, mozna. Są kobiety, które mogą jeść co chcą i nie tyć. Inne utyją jak przekroczą 1500kcal dziennie lub zjedzą za dużo węglowodanów. Wiadomo, że każdy chce korzystać z życia, a rezygnacja ze smacznych posiłków czy kawałka ciasta to jak rezygnacja z seksu:) Ciesz się dobrą przemiana materii i daj spokój innym. W końcu każdy ma swoje wady - jedne mały biust, drugie niski wzrost, a trzecie skłonność do tycia - grunt to polubić własne ciało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrobnę coś od siebie
Ja się nie muszę dowartościowywać zgrabną sylwetką,bo akurat mój poziom pewności siebie i znajomość własnej wartości są ok. Nie wiecie że nadwaga prowadzi do wielu problemów zdrowotnych? Nie wspominając już nawet o estetyce jak taki wieloryb rozbierze się na basenie lub plaży :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak kobieta moze byc glupia???
nie tolerowac odmiennych sadow, kultur, opinii, a takze innych roznic miedzy ludzmi: koloru skory, wlosow czy budowy ciala jak mozna dzielic na lepszych, bo szczuplych i zlych, bo grubych? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttdtdddd
Kiepsko ci idzie wnioskowanie, Malinoska (ale masz fajny pseudonim i jestem bardzo ciekawa pochodzenia). Szczupły nie znaczy rewelacyjny, szczupły to "nietragiczny", zgodnie z wypowiedzią której się czepiasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje wnioskowanie jest bardzo proste tak jak i nazwisko hehe jak mozecie sie tuczyc i wygladac tak tragicznie? skoro utuczona wyglada tak targicznie to najwyrazniej nie utuczona nie wyglada juz tak strasznie skoro sie myle niech mi autor wyluszczy tok myslenia nawiasem mowiac mam kolege, pracuje jako ochroniarz w duuuuzym biurowcu Jak w wejsciu pojawia sie jakas pani xxxxxxl to on od razu zblizenie na monitoring i stwierdzenie- oooo to jest kobieta godna uwagi tak ze de gustibs non est disputandum :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrobnę coś od siebie
Ja akurat mam kiepską przemianę materii i muszę uważać co jem. I właśnie jak zjesz tego batonika to warto potem zdecydować się na sex i spalisz kalorie. A nie batonik ZAMIAST sexu. O zaniedbanych flejach to już w ogóle nawet nie wspomnę,bo brudasy to przypadek beznadziejny. Poza tym od 1 batonika się nie tyje,jednego można sobie co kilka dni zjeść,ale warto też jakieś warzywa,a nie tylko słodycze. A to co ludzie robią z dzieci :O brrrryyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak kobieta moze byc glupia???
...debustibus to rzeczownik, pisze sie go lacznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak kobieta moze byc glupia???
...to moze zamknij kompa i idz uprawiac seks, zamiast wylewac tu swoje frustracje? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melaninka
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrobnę coś od siebie
Nie mam nic do innych kultur,religii, gejów, lesbijek ani nawet ojca rydzyka :p Jestem tolerancyjna,ale razi mnie jak można samego siebie krzywdzić, przecież to zwykły masochizm :O To tak jakby ktoś każdego dnia jadł trochę trutki na szczury. Nie zabije od razu,ale z czasem... I po co to sobie robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jednym topiku piszą dziewczyny które mają 170 wzrostu i ważą +/- 50 kg (jak dla mnie niedowaga) Na innym piszą dziewczyny "jak można sobie i dzieciom odmawiać słodyczy?" Więc jedzą każdego dnia. Na trzecim jak można być grubym? Czy Wam się nudzi? Czy możliwe aby kobieta która waży 50 kg przy wzroście 170 cm jadła codziennie słodycze???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melaninka
To wyobraź sobie, że jesz tyle co do tej pory i zaczynasz tyc. Starasz się odchudzić, ale to powoduje tylko frustracje, bo chodzisz głodna. Znajomi zapraszają cię na piwo i pizze. Nie pójdziesz? Pójdziesz i będziesz siedzieć o suchym pysku? Zanim cos napiszesz- pomyśl. Ja też kiedys byłam szczupła i gardziłam grubszymi, dziś sama walczę z każdym kilogramem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttdtdddd
No właśnie, a nie wyglądając "tragicznie" można mieścić się w szerokiej gamie, wcale nie zahaczając o "rewelacyjnie". Można być choćby "przeciętnym" z wyglądu. A wspominam o pseudonimie bo kojarzył mi się z jedną z najlepszych ras psów użytkowych obronnie, a ja jestem maniaczką... No, mniejsza o to. Ogólnie to wcięłam się w topik bo znów dziś widziałam zaokrąglone porządnie dziecko, prowadzone przez dwie babcie i tak się zastanawiałam... Czy one nie widzą że dziecko zaczyna tyć? Czy naprawdę muszą podsunąć słodycze, zamiast skorzystać z pogody i pozwolić szaleć na dworze a potem nie zjeść tej pełnej porcji z deserem? Tyle dzisiaj. A znów wczoraj byłam w małpim gaju, moja 3-latka wspięła się po jakimś trapie, śmignęła po linie a potem obserwowałam widok jak tłusta dziewczynka próbuje tego samego, zsuwa się na dół i musi zrezygnować. Czy tym opiekunom serce nie pęka? Nie boją się gdy taki maluch.... dostaje zadyszki jak stary człowiek???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrobnę coś od siebie
i żeby nie było- dla mnie grubą osobą jest ktoś kto ma 20-30kg nadwagi,a nie osoba ważąca 60kg przy 160cm. Dla mnie osoba gruba to 100kg przy 160cm czy np 120kg przy 180cm. O takie osoby mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttdtdddd
Natka, a bo widzisz, robi się ciepło, ludzie zdejmują grubsze ubrania i różnice biją po oczach. Pewnie stąd wysyp tematów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak kobieta moze byc glupia???
kakao nie zatkalo :P ale faktycznie, pamiec mnie zawodzi. "w kwestiach smaku (gustu) sie nie dyskutuje" tak brzmi doslowne tlumaczenie a mnie sie wydawalo, ze "o gustach sie nie dyskutuje" przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skrobnę coś od siebie
Melaninka-a zrobiłaś badania? Może to hormony? Może jakaś inna choroba? Tak jak piszę nie rozumiem ZDROWYCH kobiet rujnujących swoje ciało i zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melaninka - a w jaki sposób próbujesz schudnąć? Ja również zawsze byłam bardzo szczupła, mój wzrost to 174 cm i moja waga zawsze to była 60 - 62 kg. Szczuplejsza niż 60 nie chciałam być bo i tak wyglądałam bardzo szczupło. Po porodzie moja waga sięgnęła szczytu, czyli 97 kg. Dzisiaj ważę 70. Myślę że ko końca wakacji osiągnę wagę 60ciu (mam nadzieję) Wszystko to osiągnęłam na jedzeniu bez cukru i tłuszczu. Polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melaninka
Kiedyś robiłam badania z krwi- nic nie wykazały. Może powinnam zrobić bardziej szczegółowe. Ważę 70 kg/170, schudłam już prawie 10 kg, kiedyś ważyłam 56 bez żadnych wyrzeczeń. Odchudzam się tak: ograniczyłam pieczywo do 2 kromek/dzień, jem mniej smażonego, nie jem po 18:00, ćwiczę 4 razy w tygodniu. Waga idzie powoli w dół, przy tylu wyrzeczeniach, podczas gdy moje chude koleżanki wpieprzają hot dogi i pizze i pewnie mają podobne zdanie co autorka topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm Ja mam ok 30 kg nadwagi. Jakoś nie czuje się tragicznie. Jestem zdrowa, niedawno robiłam badania i nawet doktor się dziwił ze tak rewelacyjne wyniki. Moja kondycja jest rewelacyjna, dzisiaj po zimowej przerwie zaliczyłam 30km rowerem. Mam proporcjonalną sylwetkę i niejedna szczupła laska ma więcej cellulitu na dupie niż ja. Dlaczego? Ponieważ ja wiedząc jaką mam cholerną tendencje do tycia zawsze starałam się zdrowo odżywiać i uprawiać sport. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×