Termin na październik

Dokładnie. Jeszcze teraz od 1 września mają właśnie zmniejszyć te świadczenia, no cóż... To zdecydowanie hobbystycznie, więc pieniędzy z tego nie mam dużych. Dopiero właściwie zaczęłam, strona internetowa w budowie. Biżuteria, różne dodatki własnej robótki i pamiątki z różnych krajów, bo siostra zwiedza wszystko co się da, więc jak wraca z podróży, to zawsze przywiezie coś orientalnego - raczej naciskam ją na biżuterię, a naprawdę jest cudowna, więc liczę właściwie na to, że z niej jakiś grosz się zarobi, totalny misz masz i stawiam właściwie tylko na internet.

jest to jakis pomysl tez :) Ale czy kazdemu to przechodzi to tez jest inna juz spraw :)

ambaje, ale od 1 września ma się wszystko zmienić właśnie, a termin mam na koniec października, więc raczej się na to nie załapię. Zresztą nie chodzi mi o to, żeby wyłudzić nie wiadomo jaką kwotę, chodzi o to, żeby dostać to co mi się należy i żeby spać spokojnie. Opłacam te cholerne składki ZUS i dupa z tego wyjdzie, dlatego mi się to nie opłaca.

i tu masz racje , panstwo nawet nie daje tyle zeby rodzina mogla zyc spokojnie ale nie wierze jakos ze to sie zmieni w najblizszym czasie wiec trzeba jakos sobie radzic :) A takich wyludzajacych ile wlezie ze tak to ujme i tak juz dosc jest :)

jak na internecie sprzedajesz to ja link poproszę jeśli można, pooglądam bo ja sroczka jestem na świecidełka;)

Jeżeli w życie nie wejdzie 1 września, to będę zadowolona, ale jeżeli wejdzie, to też z tego tytułu się nie powieszę. Zobaczę jak to wszystko się będzie sprzedawało i dopiero podejmę decyzję. Dobrze, że chcą ukrócić ten proceder z wyłudzaniem tych dużych zasiłków, ale niestety jak w każdej walce muszą też niewinny zostać pokrzywdzeni. Chory pomysł i tyle. ambraje - jak tylko strona będzie gotowa i aktywna, to na 100% prześlę linka :)

wlasnie dawaj dawaj moze ja cos sie spodoba ti wesprzemy : p

Zawsze ktos cierpi na tych ich chorych pomyslach niestety :) Ale moze jednak cos sie zmieniw tym chorym prawie gdzie ludzie nawet godnie zyc nie moga , chca zeby ludzie pracowali zeby bezrobocia nie bylo owszem tu sie zgadzam ale jak matka ktora urodzila dopiero co ma isc do pracy nawet kilka godzin dziennie to musialaby wynajac nianie i praktycznie cala wyplate oddac jej bo tez trzeba taka opcje oplacic :)

No właśnie cóż zrobić. Cholera, przełożyli mi dzisiaj to badanie na czwartek, bo lekarza nie ma.

ja tak miałam z synem mieszkamy na wsi gdzie nie ma żłobków miejski żłobek się nam nie należy bo nie mamy meldunku w mieście.. musiałam wziąć nianie i wozić syna bo kto mi na wieś przyjedzie.. i właściwie pół wypłaty na nianie + benzyna na dojazdy i po wypłacie.. teraz syn chodzi do prywatnego przedszkola bo do państwowego w mieście się nie dostanę bo nie mam meldunku.. ale płacę 400 zł a za nianię płaciłam 800 Zł..

to jest wlasnie nasz chor kraj ale my go nie zmienimy juz neistty albo moze stety :) Dobra dziewczyny uciekam cks zjesc bo sie domaga moj zoladek juz tego bede potem : 3

Ale dzisiaj piękna pogoda, czuć wiosnę aż chce się żyć :D

Cudnie jest po prostu , nawet teraz jest cieplutko strasznie ja na ta pore roku , choc mi straszliwie duszno jest i neistety mdlosci wrocily a juz myslalam ze pozbylam sie ich na dobre :)

Ja to jak w domu teraz siedzę to psychicznie źle się czuję. Muszę pospacerować, połazić, pooddychać tą wiosną :)

teraz ti az nie da sie wysiedziec ciagle w domu tak naprawde :) Ciagnie na zewnatrz :)

ja mieszkam w domku więc po obiedzie siadłam na huśtawce przed domem a syn jeździł na hulajnodze do wieczora.. dziewczyny ja jutro jadę na cały dzień do rodziców bo mieszkają w mieście a badania mam więc posiedzę u nich ale może na komórce wejdę na chwilę się przywitać.. pozdrawiam

O to Ci kochana zazdroszczę. Szczególnie jak jest taka świetna pogoda. Ja mieszkam w wielkim mrówkowcu. Wszędzie spaliny i smród, nawet jak do parku wyjdę, to różnicy nie robi.

Ambaje az ci pozazdroscic do miasta na odpoczynek az by sie tak chcialo . Miasto meczy , sama chcialabym mieszkac albo na wsi albo w malenkim miasteczku , cisza spokoj czyli cos czego mi bardzo potrzeba . Ciagle ten ruch , gwar uliczny i wogole nie znosze duzych miast ale niestety przyszlło mi zyc w wielkim i mam powoli dosc . Okej dziewczyni uciekam spac moj organizm domaga sie odpoczynku ,a le jutro postaram sie byc jakos z rana wiec mam nadzieje ze sie jakos spotamy . Ambaje trzymam kciuki za badanie jutrzejsze , daj nam znac jak wyszlo :)

Ale ja tylko zazdroszczę wiosną i latem. Zresztą od zawsze mieszkam w dużym mieście i nie wiem czy dałabym radę przenieść się na wieś, ale nie będę miała wyjścia, bo jak mój mężczyzna wróci tutaj do Polski, to niestety miasto odpada, ma ziemię i zamierza się budować :( Niby fajnie, ale kurcze wszędzie jakoś tak daleko, a ja nie mam prawka to już w ogóle dramat.

dzien dobry dziewczyny :) jak tam mija porane ? U mnie w miare w porzadu tylo znowu to lucie bo jednym bou i przechodzi na drugie , poza tym meczy mnie zagaga taka okropna Poza tym malusze chyba szybko rosnie bo potrzebuje coraz wiecej zjesc ciagle tylko bym jadla i jadla :D

:) I pogoda za oknem znowu brzydka, ale mam nadzieję, że to się zmieni, bo aż wstawać się nie chce z łóżka. To macica się rozciąga, ja też odczuwam kłucie i czasami skurcze, ale wiem, że tak właśnie ma być.

to lucie raz z jeden a potem z drugiej strony czasem az sie ruszyc nie mozna ale przechodzi za chwile :) A pogoda rzeczywiscie bez porownania z dniem wczorajszym , az sie nie chce z domu wychodzic :)

Ja i tak łykam nospę, ale kurcze nie wiem czy 3 razy dziennie to dobry pomysł skoro właściwie nic się już nie dzieję. Przy następnej wizycie skonsultuje to z moim lekarzem, bo czytałam, że jest w nospie jakiś składnik, który przenika przez łożysko, więc nie chcę jej za dużo brać.

ale przeciez jak nie boli ani nic to chyba nie ma sensu brac bo to jedna lek i zawsze jakos tam szkodzi :) Ale najlepiej skonsultowac to z lekarzem choc zapewne ci powie ze jak nie boli to nie musisz brac :) oj u mnie powoli sloneczko wychodzi i coraz cieplej sie robi :D

:) Kiepsko się wczoraj czułam :( A dzisiaj na 14.30 mam to usg, więc trzymajcie kciuki, żeby było wszystko ok :)

trzymamy kciuki i daj znac jakie masz wyniki :) Wczoraj rzeczywiscie pogoda nie sprzyjala dobremu samopoczuciu ale dzisiaj wydaje sie ze bedzie choc ciut lepiej ale to sie okaze , jak narazie pora podniesc sie z lozka a jakies lenistwo mnie ogarnelo :)

Ja wczoraj ubrałam się jak na zimę, bo mnie zmylił poranny deszcz, a tu się okazało, że cieplutko i łaziłam tak po mieście jak idiot. Dzisiaj od rana słoneczko i zapowiadali jakieś 20 stopni, więc zobaczymy :)

zapowiadaja ale wiesz ja to czaasem bywa ze im sie ompletnie nie sprawdza :) jeszcze w miare mloda godzina jest i moze sie wypogodzic , ja mam zamiar isc sobie polazic po sklepach ale poczekam az sie ociepli troche bardziej jeszcze zeby ja najwiecej tych endorfin zlapac :)

Ja jeszcze leżę w łóżeczku, ale już śniadanie zjadłam i niebawem muszę zacząć się ogarniać, bo znając siebie to gdybym wyszła teraz z domu mając badanie na 14.30, to bym się spóźniła, więc muszę się pomału zwlekać z wyrka. A jakieś plany co do imienia dziecka? :)

Cześć. Tak was czytam i pomyśleć,że jeszcze nie dawno przeżywałam to samo! :) Co prawda ja 15dni temu urodziłam...także ciążę i poród mam już za sobą,jednak to moje pierwsze dziecko i miałam podobne obawy,co WY. Teraz mój Mały grzecznie sobie śpi w łóżeczku. Życzę wam wytrwałości, zwłaszcza,że przed wami wakacje w ciąży..upały itp. p.s. szybko wam ucieknie ten czas, najgorszej się dłuży 9miesiąc..