Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aoptiya

Potworny ból po rozstaniu z facetem, pomocy !!!

Polecane posty

Gość aoptiya

4 lata razem, związek burzliwy, dużo kłotni, jedno rozstanie na miesiąc. Pomiędzy kłótniami, w okresie "zgody" idealnie - przytulanki, całowanki, wyjadanie sobie z pyszczków, miód i więź niesamowita. W sobotę kolejna kłótnia, duże emocje, ja trochę wypiłam, kazałam mu "wypierdalać", ale jak wyszedł ode mnie, to od razu zadzwoniłam żeby wracał, bo wiedziałam że przegięłam. Nie chciał wrócić, mimo że go o to błagałam. I powiedział, że nie powinniśmy już być razem, bo nam to nie służy, po czym się rozłączył. Od tamtej chwili cisza. Ja wariuję z rozpaczy, naprawdę, czuję się chora psychicznie ze zgryzoty. Nie mogę się jednak pierwsza odezwać, bo przecież już go prosiłam o powrót, już dzwoniłam wtedy jak wyszedł ode mnie, nie chcę się więcej upokarzać! Co mam robić ? Czy jest szansa że on sam zadzwoni, jak ja nie będę się odzywać i narzucać ? Wiem że mnie kocha, ale bardzo zraniłam jego męskie ego i boję się, że w swojej zawziętości on się do mnie nie odezwie, a umie tak milczeć, jest silny i honorowy. Pocieszającu jest fakt ( wiem że to dziecinne i żałosne ) że nie wyrzucił mnie ze znajmych na NK i innych portalach, zrobiły to gdyby mnie nienawidził... Proszę o radę, co mam zrobić ? Ja naprawdę umieram, kocham go do szaleństwa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam z chłopakiem 3 lata byl to moj pierwszy partner jak chodzi o te sprawy... tak naprawde po pierwszym razie mówil ze jeste boska mam piekne ciało i juz nigdy niechce dodykac innej ... przysiegal ze nigdy mnie nie zdradzi... ze bardzo mnie kocha i wogóle... wieżyłam mu... jednak kiedys przyłapałam go na tym jak sie całuje z inna dziewczyna(była to jego była dziewczyna)z która byl pol roku... wybaczylam poniewasz obiecal ze to juz nigdy sie nie powturzy zee byl to pierwszy i ostatni raz...po jakims czasi znów go przyłapałam na tym samym lecz było to na imprezie…nie wiedziałam co zrobić żeby go przy sobie zatrzymać….pomógł mi urok miłosny u rytualisty perun72@interia.pl , on w końcu pokochał mnie calym sercem, a ja znow czuje się jak w 7 niebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×