Motylek, agrafka na grube uda- skuteczne?

Szukam czegos zeby wyszczuplic uda, mam bardzo grube uda, jezdze na rowerze ale i tak nie szczupleja,slyszalam o agrafce przyrzadzie do cwiczen. Ktoras z was uzywala tego i byly czy tez sa efekty?

Slyszalam, ze sa efekty, zastanawiam sie nad kupnem, bo moje uda sa bardzo problematyczne... Ciekawe, czy znajdziesie ktos z doswiadczeniami z agrafka.

Wlasnie zamowilam sobie agrafke na allegro :) 16 zl plus 7 zl za przesylke. Jak przyjdzie to zobacze jak sie tego uzywa i tu wpadne ;) a tymczasem moze ktos napisze o efektach?

Tego typu urządzenia pozwolą wam wzmocnić uda. WZMOCNIĆ. Mięśnie będą silniejsze. Prawdopodobnie wizualnie nie zauważycie żadnych zmian w wyglądie swoich ud, co najwyżej możecie się spodziewać nieznacznego WZROSTU obwodów - z powodu wzmocnienia mięśni. Nie da się spalić tłuszczu miejscowo. Tłuszcz spala się z całego ciała z powodu deficytu kalorycznego wywołanego zrównoważoną dietą i ćwiczeniami przyspieszającymi tętno.

Nie ma to jak zachęta :) A mi właśnie przyda się wzmocnienie mięśni, mam dosyć tego że nawet po spaleniu tłuszczyku miałam taką nieestetyczną fałdkę po wewnętrznej stronie ud :(

owszem mięśnie się wzmocnią czyli zamiast zwisającej galarety będą napięte mięśnie agrafka najlepiej działa na wewnętrzną stronę ud, czyli to co bardzo trudno ujędrnić innymi ćwiczeniami z własnego doświadczenia: gdy ćwiczę na agrafce czuję też jak zaciskają mi się mięśnie brzucha i pośladków czyli agrafka to takie ćwiczenie 3w1 : jędrne uda, mocny brzuch i napięte pośladki

a ja mam te agrafkę i jest bezużyteczna jak dla mnie. nie wiem moze to wina złej jakości tego przyrządu-choć kupiłam go w sklepie sportowym- strasznie miażdży ciało i robi siniaki- chyba musiałabym mieć mięśnie jak ze stali, zeby to ściskać i nie miażdżyć tkanki przy okazji. nie wyobrazam sobie jak wy to ściskacie mając tłuste i miękkie uda- przecież to masakra jakaś, może ktoś mnie oświeci? ja rzuciłam, bo i tak nie mam tłuszczu po wewnetrznej stronie ud- jak sobie przytyję, to mi sie raczej robia "bryczesy", czyli tłuszcz po zewnetrznej stronie

Super, właśnie mi przyszła moja agrafka :) Jestem już po pierwszych ćwiczeniach. Czuję, jak pracują wewnętrzne mięśnie ud, świetnie :) Na początku było lekko, z czasem zaczęłam czuć coraz większy opór, zrobiłam myślę około 200 powtórzeń... Ta agrafka przypomina mi taką maszynę na jakiej ćwiczyłam na siłowni, taką że rozchylało się i ściskało nogi... Tyle że z agrafką mogę ćwiczyć w domu, kiedy tylko chcę :)

" owszem mięśnie się wzmocnią czyli zamiast zwisającej galarety będą napięte mięśni" tak, tyle że tak będzie w przypadku osoby chudej, nieotłuszczonej. Jeśli ktoś ma nadwagę, to dorobi się napiętych mięśni przykrytych zwisającą galaretą. To nie jest tak, że ta "galareta" pod wpływem ćwiczeń magicznie konwertuje się na napięte mięśnie w wybranym miejscu. Dlatego osobom chcącym wyszczuplić uda polecam mimo wszystko ćwiczenia cardio i ograniczenie kaloryczności posiłków. Oczywiście można do tego dodać ćwiczenia z tą agrafką, ale czy nie lepiej postawić na jakiś trening ogólnorozwojowy? Po co wam mocne "wewnętrzne" uda przy słabym całym ciele? Poza tym trening wzmacniający mięśnie wszystkich partii ciała przynosi najlepsze efekty jeśli chodzi o spalanie kalorii. Rozważcie to i powodzenia

W Good Time Day Spa można usunąć nie tylko cellulit, ale zabieg może nas wyszczuplić. Np. fale dźwiękowe Liposhock wyszczuplają i redukują cellulit. Oczywiście jest więcej zabiegów, więc sądzę, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Ćwiczę od kilku dni :) Dziś zrobiłam 500 powtórzeń :)

Ćwiczyłam na agrafce 2miesiące, codziennie ściskałam przez 30-40min. Efekty? ZERO NIC NULL DNO I WODOROSTY ZERO TOTALNE

biały trampku dziekuje za Twoje wpisy na moim temacie o rolkach a ja Ci powiem co Mi pomogło na uda: te oto ćwiczenia: http://www.cwiczenia.org/cwiczenia-na-uda/cwiczenia-na-uda-w-5-minut/ robilam 2-3 razy dziennie po 5 minut i po 2 tyg. poleciało mi 1,5 cm :D polecam, poczytaj komentarze na tej stronie!!!!!

To bardzo dobry pomysł z tym Good Time Day Spa. Chętnie bym coś zrobiła dla siebie w końcu jest taka piękna pogoda, że chciałoby się równie pięknie wyglądać. Pora coś zrobić dla siebie mam rację? :)

to nic nie daje. nie u mnie. ostatnio żeby się motywować (bo brak rezultatów nie motywuje) kupiłam tu www.reflect.pl/koszulki_na_silownie_z_nadrukiem.html koszulkę na której nadrukowałam sobie ładną modelkę. tak żeby pamiętać że cel jest gdzieś pomiędzy nami :)

Z własnego doświadczenia powiem, że motylek pomaga. Już po pierwszym dniu ( używałam go nie tylko na uda ale również na ramiona i klatke piersiową) miałam zakwasy w ramionach, mięsnie zaczęły sie formować. :D najlepsze jest w tym to że równie dobrze mozemy ćwiczyc oglądając telewizje, siedząc przy komputerze :) nie trzeba dużego wysiłku

Witam. Gdyby mnie przeciąć na pół, to dolna połowa jest o 2 rozmiary większa:D Całe życie walczę ze zbędnym tłuszczykiem poniżej pasa. Nie mam czasu, ani pieniędzy na siłownie czy fitnes bo zawsze coś wypadnie tak że nie mogę w pełni wykorzystać karnetu i tylko mnie nerwy ponoszą. Motylka mam od niedawna. I jest to super rzecz. Nawet w pracy pod biurkiem go używam jak nikt nie widzi :D Mądra dieta, jakiekolwiek ćwiczenia, trochę czasu i zawsze jest efekt. Najważniejsze żeby próbować. Na każdego działa coś innego :D Pozdrawiam.

stary temat ale odświeżam, w trakcie diety odchudzającej jak ktoś wyżej napisał spala się tłuszcz ogólnie - natomiast badania wskazują że więcej spala się go w rejonach w których więcej pracują mięśnie a mniej tam w którym tej pracy jest mniej. Ergo, będąc na diecie jakiejkolwiek niskokalorycznej i ćwicząc daną partię, którą chcemy odchudzić przyspieszamy proces.

Te zestawy ćwiczeń są bardzo dobre http://www.open-youweb.com/trening-na-wewnetrzna-strone-ud/ tylko że po niektórych ostrzegam że można mieć zakwasy. A może ktoś zna jakieś sprawdzone ćwiczenia ma wyszczuplenie tali?