Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kioliolkioaaa

Czy wasi faceci wam coś kupują ??

Polecane posty

Gość kioliolkioaaa

Czy gdy np. jesteście w sklepie z waszym facetem to on np. chce wam kupić jakąś sukienkę czy bluzkę lub jakiś kosmetyk ?? W moim poprzednim związku mój facet często mówił jak coś zmierzyłam weź tą sukienkę ślicznie ci w niej i kupie ci nią, często się godziłam i nie czułam sie z tym źle. Uwielbiam jak facet robi mi takie prezenty. Mój obecny nigdy niczego mi nie kupił. Jesteśmy ze sobą dwa lata... Często jesteśmy na zakupach mierze różna rzeczy, coś oglądam a jak podchodzimy do kasy to on wychodzi ze sklepu, normalnie mnie zostawia przy kasie i sobie idzie na zewnątrz :o Oboje pracujemy i zarabiamy, on ma 30 lat, zarabia o połowę więcej niż ja ale mimo to stać mnie żeby sobie coś kupić, tylko dziwi mnie że on nigdy tego nie zaproponował... Jedyne prezenty jakie dostaje to te na imieniny i na urodziny, to najczęscie jest kilka róż, na imieniny dostałam wode toaletową za 40 zł :O Czy wam wasi faceci kupują coś poza urodzinami czy imieninami?? To pytanie jest do kobiet które mają mężczyzn pracujących...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, kupują. Ale nigdy nie płaci za moje zakupy jak stoi przy kasie :o tylko robi mi niespodzianki. A Ty swojemu coś kupujesz? Swoją drogą dziwny miałaś układ z poprzednim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to sama wiidzisz
jesteś dla niego darmową dziwką, gratulacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kioliolkioaaa
czuję sie pokrzywdzona, robię mu obciaganie z połykiem a on mi tylko wode za 40 zł kupił powinien jakos się odwdzięczyć i płacić przy kasie za wszystko co wybiorę , tym bardziej że ma seks zawsze kiedy chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kioliolkioaaa
nie, nigdy mu niczego nie kupowałam przy kasie. Może się przyzwyczaiłam bo mój poprzedni kupował mi wiele rzeczy w sklepach albo dawał kartę na urodziny i mówił żebym sobie kupiła co chce bo sma najlepiej wiem co mi sie będzie podobało. Wcale o to nie prosiłam on sam nalegał i nawet się obrażał że nie chciałam nic kupić. Może nie chce żeby mi kupował cos przy kasie, ale pamiętam jak przed weselem jego kuzynki mierzyłam sukienki a byłam wtedy bez kasy i mówię mu że kupiłabym ją ale nie mam pieniędzy, nawet nie zaproponował że kupi albo pożyczy :o Czarna Izabella a jakie to niespodzianki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze mialas kase na hazard
ja bym go wystrzelila w kosmos, moze jakas inna naiwna sie nad nim zlituje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kioliolkioaaa
22:50 spadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różne, począwszy od wafelka / czekolady / lizaka przez książkę którą koniecznie powinnam przeczytać po biżuterię / perfumy. Nie kupuje mi ubrań...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kioliolkioaaa
no ale czy wasi faceci wam coś kupują w sklepach i jak to wygląda ?? Ja miałam tylko dwóch facetów tamtem był bardzo hojny ... wiedzialam że ten taki nie będzie ale nie wiedziałam że aż tak nie będzie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kioliolkioaaa
jak ja będe zyła skoro facet mi nie kupuje ? co na siebie włożę i co będę jadła ? boję się przyszłości :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A za zakupy płacił mi tyllko wtedy jak mieszkaliśmy osobno i robił zakupy sobie i mnie. Pytałam, ile mu zwrócić, a on, że nic. Ale i ja tak robiłam... Ja też robię mu prezenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kioliolkioaaa
Czarna Izabella... przez dwa lata dostałam cztery razy mały bukiet kwiatków, jakies tandetną wodę perfumowaną za 40 zł i łańcuszek srebrny :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jak ja będe zyła skoro facet mi nie kupuje ? co na siebie włożę i co będę jadła ? boję się przyszłości " co jeszcze wymyślisz podszywie ?? chyba już nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On często przyjezdza do mnie bo nie mieszkamy razem a ja często mu gotuje, na jedno takiego gotowanie idzie mi sporo funduszy, nigdy nawet nie zasugerował żeby się dołożyć :O wie że mam wiele wydatków i ledwo teraz wiąże koniec z końcem to nawet nie zapyta czy czegoś nie kupić :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u poprzedniego faceta często dostawałam obiad kupował mi nawet kiełbase na kanapki, poczuwal sie do obowiązku a ten fatalnie się zachowuje , chcę z nim zerwać , powiem mu albo drogie perfumy albo koniec , warunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj kupuje, tyle ze u mnie sytuacja jest inna, bo ja niczego nie chce, a on i tak mi zawsze cos przynosi, zamawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sodmiciuch
mojej szmacie ostatnio zrobiłem zakupy w tesco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4 lata razem
ale każdy z nas żyje na własny koszt [oprócz wspólnego opłacania kosztów mieszkania i wyżywienia. Nikt nie chce być jeleniem w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam kiedyś jeszcze innego faceta to kupował mi sukienki na sylwestra, czapkę, pierścionki, wydawał na mnie sporo i czułam sie dowartościowana i dumna , dżinsy firmowe i dawał mi kieszonkowe 150 zł miesięcznie i na prawdę uwielbiałam go zawsze po kieszonkowym robiłam laskę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny podszywie
jesteś niezły/a;ale 4 literka jednak się różni:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raczej nie chodzimy razem na zakupy, kiedyś chciał mi kupić czapkę i szlaik i go okrzyczałam:P To było na początku związku, ja coś wspomniałam że musze wyskoczyć na takie zimowe zakupy a on chyba odebrał to jako aluzję że mógłby mi to kupić :D Zdarza się że płaci za jakies drobne zakupy spożywcze jak mam ochotę przygotować nam coś dobrego, albo przy okazji kupuje mi w sklepie fajki ale nie płaci za moje ciuchy i kosmetyki:) Nie jestem jego żoną, nie mamy wspólnego budżetu i głupio byłoby mi wymagać żeby sponsorował moje zachcianki. Wystarczy że czasem skoczymy na piwko, kawę, coś do zjedzenia, do kina i wtedy pozwalam mu płacić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten on
Jesteśmy razem 4 lata, ślub za rok. Moja Pani co miesiąc na naszą "rocznice" dostaje kwiaty lub jakieś drobiazgi. Na zakupach często ja płacę choć ją to trochę krępuje. Na urodzin i /imieniny dostała ostatnio telefon i laptopa. Jeżeli Twój nic Ci nie jest w stanie dać to zapewne to Poznaniak albo zarabia tysionpińcset.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim marzeniem jest poznać Rutkowskiego, jest moim idolem bo zawsze swoim dziewczynom dużo kupuje czy wiecie jak się do niego zgłosić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luiza dollorez
tak. Mój chłopak non stop robi mi prezenty i kupuje różne rzeczy. Zawsze płaci za jedzenie, kawę, kino itp. Jak idziemy na zakupy to koniecznie muszę sobie wybrać jakieś ubranie, bo nie da mi spokoju :) Rozpieszcza mnie i nie skąpi na mnie grosza. Mój ex to była straszna skrobidupa. Ja za wszystko płaciła. Pamiętam jak kiedyś zaprosił mnie do kina i musiłam płacić za siebie i dołożyć mu do jego biletu,bo nie sądził, że będzie tak drogo. Non stop pożyczał ode mnie kasę i niczego od niego nie dostałam przez 4 lata. Raz tylko bluzkę z przeceny i kwiatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 87654456789P.
mój facet na drugą randkę kupił mi perfumy diora za 500 zł :o i ogromny bukier róż naprawde był spory. Na drugiej randce dostałam pierścionek z diamentem i powiedziałam żeby przestał bo czuje się głupio, potem sie troche ogarnął ale mimo wszystko często na zakupach kupuje mi jakiś ciuch czy perfumy, ja go o to nie proszę sam chce. Oczywiście na rodziny imieniny również piękne prezenty, ostatnio dostałam iPhone i kwiaty. Nawet nie licze kolacji, kina, teatru ... zawsze on płaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten on, krakowiak :o źle mi z takim skąpiradłem :o on mi na początku powiedział że nie lubi bardzo niezaradnych kobiet więc to chyba o to chodzi i nigdy sam nie "zniży" się do tego żeby mi coś kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×