Pierścionek - pytanie przyszłego narzeczonego

ten on - poetyckie porownania - LOL ^^!

biedaczka kościelny

"chcialabys zeby twoj narzeczony OSZCZEDZAL na pierscionku, pierscionku na cale zycie?" na pewno nie chciałabym, żeby wybierając pierścionek kierował się przede wszystkim ceną. :O Gdyby był ładny za 600 zł - to czemu nie? MA BYĆ ŁADNY I PODOBAĆ SIĘ NARZECZONEJ, cena to sprawa drugorzędna - przynajmniej według mnie.

Mówię jak jest ;)

Zgadzam się z "biedaczka". Sam byłem świadkiem jak znajomi Mojej Pani pytali ją o pierścionek i jak bez skrępowania im się nim chwaliła. Wręcz z lekką dumą co mnie cieszyło niezmiernie. Oczywiście 1,5k to wcale nie jest dużo, ale tak jak piszecie nie liczy się cena. Brylancik w pierścionku o którym mówię trzymają tylko 4 łapki przez co jest bardzo mocno wyeksponowany.

Mój pierścionek kosztował 450 zł - taki sobie wybrałam i już. Przyszły Mąż próbował mnie namówić na coś droższego ale ja chciałam tamten i nie ustąpiłam. I jakoś nie wydaje mi się żebym go mniej czy bardziej kochała z powodu pierścionka

tragedia... kupować pierścionek z narzczoną. Zero niespodzianki, zero romantyzmu, zero zaskoczenia, zero wspomnień.

Pierscionek z okruchem 0,04 ct diamentu jest zenujacy moim zdaniem. Mniejszego juz sie chyba nie da oszlifowac i to niestety widac, a raczej nie widac go wcale. Ten "brylant" to oni tam chyba tylko i wylacznie dla nazwy wsadzili. Pierscionek zareczynowy ma byc na cale zycie, a do tego ma pokazac, ze facet bedzie w stanie zadbac o swoja kobiete. A jak on na niej juz od poczatku oszczedza, to lepiej nie myslec co bedzie dalej. Jesli mezczyzny nie stac nawet na porzadny pierscionek, to nie stac go tez na zakladanie rodziny.

up

mnie się bardziej podoba ten drugi - tradycyjny :)

Ten drugi jest ładniejszy. Generalnie obydwa są w porządku, z 'klasą', ale jeśli twoja dziewczyna jest 'glamomur', to pewnie będzie zawiedziona :D :D

Autorze, a co jest zlego w oszczedzaniu na lepszy pierscionek przez jakis czas? Nie mozesz sobie czegos odmowic raz czy dwa? Wtedy wlasnie widac, ze mezczyznie zalezy na kobiecie i chce jej ofiarowac cos czego jest warta. Ty natomiast mam wrazenie, ze chcesz sprawe pierscionka zalatwic na odwal sie, tak zeby po kieszeni tylko jak najmniej zabolalo. Wspolczuje dziewczynie.

wiecie co? jesteście straszni! i rzeczywiście zachowujecie się tak, jakbyście zarabiali przynajmniej 5tys. miesięcznie. A wyobraźcie sobie, że są ludzie, którzy zarabiają 1200zł i za to muszą opłacić pokój i przeżyć. Liczy się sam gest, a nie cena. No chyba, że jesteście aż tak płytkie, żeby mówić znajomym: "Ładny pierścionek, ile kosztował?"

smiesza mnie dziewczyny, ktore patrza na cene pierscionka. Ten za tani, ten tez, tamten tez. ma byc pierscionek za conajmniej 2 tysiace. Mysle ze te panie nie maja zadnych facetow i wydziwiaja, zapewne sa to dziewczeta chodzace jeszcze do szkoly i nie znaja realiow zycia ludzi doroslych. Autorze pierscionek zareczynowy (moim zdaniem) wlasnie powinien byc skromny, dany z serca i cena jest absolutnie niewazna. Moj maz pierscionek dla mnie kupowal razem ze mna i wybor byl ogromny ale ja wybralam pierscionek dosc skromny, taki zeby mi sie podobal. pani oczywiscie doradzala te drozsze i moj narzeczony wtedy chcial drozszy ale ja nie lubie wydawac na cacka duzo kasy i wybralam taki za 630zl. Jestem z niego ardzo zadowolona jest sliczny skromny wsam raz dla mnie. Wiec nie sluchaj glupich bab i facetow ktorzy pisza ze na pierscionek trzeba wydac duzo kasy. Nie cena sie liczy a uczucie!!!

Pierścionek bardzo ładny ! Nie liczy się przecież cena. Ja dostałam taki za 600 zl i jestem zadowolona liczy się przecież gest a nie jak drobi byl pierścionek

Ten drugi lepszy. No ja akurat zarabiam trochę powyżej 5 k netto :D

p.s. pierścionek zaręczynowy nie musi być z brylantem

a kogo obchodzi kto ile zarabia? a na kafe to sama smietanka jest. Sami milionerzy:D:D

ten 2gi lepszy, a jeszce ładniejszy ten od YES

smiesza mnie kobiety ktore chodza wybierac z facetem piersionek. co to kurwa ma byc?????? co to za oswiadczyny? wymuszone jakies...

trzeba bylo go nie ciagac po sklepach, tylko poprosic o jego karte, sama bys sobie kupila... jakie to romantyczne i spontaniczne :)

białe złoto wygląda okropnie, jak srebro

omg a ja uważam że jak mój facet wyda na pierścionek więcej niż 500zł to go trzasne;/ lepszy pierścionek do 500 zł u jubilera "na mieście" niż 1500 z apart, kruk i yes... pierścionek to symbol, kupuje się na tyle na ile stać, ale zeby na niego oszczędzac to przesada. mój brat pare lat po ślubie kupił żonie pierścionek za pare tyś.. a zareczynowy chyba za 500zl, wiec wyluzujcie

ma byc dany z serca - wtedy bedzie najdrozszy na swiecie i najpiekniejszy. nie kupuj czegos co ma prawie kazda na palcu

dokładnie, pochodz po jubilerach w miasteczku, za tam kasę kupisz super cuda, ja mam znajomego który jest złotnikiem, i takie cudeńka tworzy, zawsze mozesz porozmawiac i coś podpowiedzieć i będzie ten pierścionek jedyny w swoim rodzaju

niech mi ktos wydlubie oczy bo nie moge na to patrzec...

kwestia tego czy będzie nosić pierścionek razem z obrączką, czy na innym palcu. przykład bardziej zdobionego http://www.apart.pl/pl/zloto,c,1,2,1342 osobiście wolę skromniejsze... np. http://www.yes.pl/36552-pierscionek-z-brylantem-BB-Z-000-Y01-1549W05 tu jest troszkę większy, ale też mi się podoba http://www.yes.pl/36626-pierscionek-z-diamentami-BB-Z-000-Y01-2234W

Dla mnie cena nie jest istotna, ważne żeby był z białego złota i subtelnie wyglądał jak np te http://www.apart.pl/pl/diamenty,c,kolekcje,Pierscionki_zareczynowe,9791 http://www.apart.pl/pl/diamenty,c,kolekcje,Pierscionki_zareczynowe,9313 żadnego wielkiego kamienia bym nie chciała, te są idealne - przynajmniej dla mnie:)

ładny, ale nie powala.

ten drugi okropny, taki typowy. Pierwszy jest też praktyczniejszy tzn. kamień tak nie wystaje i nie bedzie o nic zachaczac.