Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość SAM SOBIE DZIWIĄCA

Kolejny temat o zakładaniu czapki, przepraszam,ale muszę !!!

Polecane posty

Gość SAM SOBIE DZIWIĄCA

Nigdy nie myślałam , że założę taki temat, bo miałam zawsze serdecznie gdzieś, kto jak swoje dzieci ubiera, ale dzisiaj rano stojąc na przystanku autobusowym zobaczyłam przejeżdżającą z wózkiem z dzieckiem młodą dziewczynę, była godz. 6.45, jeszcze dość zimno, jak to rano w kwietniu, a ta gwiazda jechała z dzieckiem tak na oko 8-10 miesięcznym i to dziecko nie miało założone żadnej czapeczki, łysa głowka, smoczek w buzi, niemowlak jeszcze i rano w ten chłód kompletnie bez żadnego nakrycia głowy. Ja rozumiem, że wiosna, że cieplej, że nie można przegrzewać dzieci. Sama rozbieram teraz w ostatnich dniach swoje dziecko, w dzień biega bez czapki, nawet bez chusty czy cienkiego szalika na szyi, bo jest w dzień ciepło od 2 dni, ale rano, gdy jest chłodno i dopiero ledwie od tygodnia zmieniła się pogoda na cieplejszą takiemu niemowlęciu nie założyć czapki i puszczać z gołą główką ? To chociażby ta dziewczyna jakąś cieniutką lekką chustę temu dziecku założyła.Zdziwiłam się bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak sie zdziwilas
ze az na kafe musialas temat zalozyc. Matce bys slowa nie powiedziala bo jestes tchorzem ale anonimowo szczekac potrafisz od rana. Brzydze sie takimi szmatami jak ty. Takie kurwiszcza wlasnie spokojnie patrza jak inni dzieci bija bo oni sie wtracac nie beda. Ale do plot kurwisko pierwsze. Tfu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinka=
Ja dzisiaj rano to miałam nawet kaptur na głowie,bo mi było zimno,a co mówić o dziecku. Też się dziwię takim matkom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SAMA SOBIE DZIWIĄCA
No rano nawet dorośli ludzie upięci po szyję, w szalach i dopiero w dzień się rozbierają,jak się ociepli. A stworzyłam ten temat, bo po pierwsze mnie zszokowało, żeby takiego niemowlaka z gołą głową rano puszczać, a po drugie pełno tu tematów o przegrzewaniu, a nikt nie zauważa, że niektóre matki przesadzają w drugą stronę i za bardzo rozbierają, co też nie jest dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można się bulwersować lub też nie, ale ględzenie o tym na forum nie pomoże ani tym matkom ani tym bardziej im dzieciom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to trzeba było policję wzywać
Albo opiekę społeczną,bo dziecku się krzywda dzieje! skąd się takie coś jak autorka bierze? Mój syn ma obecnie 13 lat,a córka 17 i praktycznie tylko przy temperaturach bliskich zera nosili czapki-również w niemowlęctwie. Tak się ubierało dzieci w kraju gdzie mieszkaliśmy. moje dzieci wczoraj z krótkim rękawem chodziły, a już od dłuższego czasu tylko w bluzach. a jak patrzę jak tu w Polsce dzieci ubieracie to mi się chce śmiać-jak na Syberię. Nawet kiedyś już się nie powstrzymałam i powiedziałam jednej dziewczynie jak jej latem dziecko wrzeszczało i wrzeszczało w wózku. powiedziałam,żeby je trochę rozebrała. nie wiem ile dziecko mogło mieć 3-4 miesiące? nie wiem,ale jeszcze w głębokim wózku było. temperatura ze 40stopni, żar z nieba, ona tylko w lekkiej sukience a dziecko w czapce-takiej wełnianej z dziurkami-ażurkowej czy jak to się tam mówi. A na dodatek w pajacu i przykryte kocem i to takim ciepłym. Jak jej powiedziałam,że dziecku za ciepło to stwierdziła,że dziecko musi mieć 1 warstwę więcej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Janifols
Zimno? U mnie o 6.30 (Zielona Góra) było 14 stopni. Zero waitru. W dzień ma być 25 stopni. Nie sądzę aby to było zimno. Swoim dzisiaj żadnych czapek nie zakładałam. Fakt, że są starsze. No ale dziecko malutkie jest w wózku więc też cieplej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SAMA SOBIE DZIWIĄCA
Przepraszam,u mnie rano nie ma nawet 10 stopni, jakieś 7-8 -9 góra.I w takiej temperaturze niemowlę z gołą czapką ? Ate panie, co w innych krajach wysyłają dzieci w bosych nogach jak jest tylko powyżej zera, to nierówno pod sufitem mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SAMA SOBIE DZIWIĄCA
Moje dziecko poza tym też chodzi już w bluzach, bez czapki w dzień, podczas gdy wkoło widzę zaczapkowane dzieci z szalami na szyjach i wychodzi na to, że moje jest bardziej rozebrane, ale jednak aż tak rozbierać niemowlaka bym się nie odważyła rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre sobie ja nie mogę
O la boga! to se załóż waciak swojemu dziecku a inne niech cię nie obchodzą! każda mama wie co dobre dla JEJ DZIECKA. To nie znaczy że dla innego też to jest dobre. pilnuj swojego dziecka i tyle. ale ten tekst że dzieci w szalikach :D chyba ze 2 tygodnie z domu nie wychodziłaś. bo ja wychodzę codziennie a w szaliku żadnego dziecka już co najmniej od tygodnia nie widziałam. Jestes typową kwoką co nie ma co robić w życiu i innymi się interesuje, wszystko wie najlepiej i jest najmądrzejsza w całej wsi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wesolo mi
kazdy wychowuje swoje dziecko jak chce i nie zmienisz tego . moj maly ma ponad 4 latka , temperatura u nas ok 12 stopni ale od kilku dni wieje bardzo mocny zimny wiatr i zakladam mu cienka czapke i chustke - bardzo czesto sie przeziebia przez to cholerne przedszkole . no ale coz... ps . tu gdzie mieszkam nawet niemowleta chodza bez czapek . np w styczniu znajoma wyszla ze swoja 2 tygodniowa corka na spacer - dodam ze bylo zimno jak cholera - ubrana tylko body ,, pajacyka i przykryta cienkim kocykiem . masakra jak to zobaczylam . ale nic nie zdzialasz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Krystiana
wczoraj (Szczecin) ok 20st na plusie a dziecko w KOMBINEZONIE, kozaczkach i czapce zimowej(taki królik czy myszka) :o Mówię babci, że dziecku pewnie gorąco a ona: że cytuję " w gaciach masz gorąco". Do dziś nie wierzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam 6-miesięczne dziecko i zakładam mu czapkę. dziecko się nie przeziębia, nie jest spocone, to co mnie obchodzi, że ktoś uważa, że nie powinnam zakładać? oczywiście to taka wiosenna czapka, a nie zimowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SAMA SOBIE DZIWIĄCA
dobre sobie - a to dziwne, bo z twojej wypowiedzi raczej wynika, że Ty jesteś taką wszystko wiedzącą. A skoro nie widujesz dzieci z szalami od tygodnia czy dwóch - to widocznie na jakimś zadupiu mieszkasz, gdzie nawet nie wiedzą, co to szal, bo w mieście, w którym ja mieszkam, co rusz widać dzieci z cienkim szalem czy chusteczką na szyi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie wiem, gdzie wy mieszkacie - u mnie nie ma tych mitycznych dzieci w zimowych kombinezonach i czapach przy 20 stopniach, ani niemowląt z gołymi głowami przy 5 stopniach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje nosi czapkę
i kurtkę cienką. Skoro nie jest spocone to w czym problem? Tym bardziej rano,jak mi samej nawet jest chłodno. W dupie mam opinie innych,niech każdy swoim dzieciakiem się zajmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SAMA SOBIE DZIWIĄCA
dziunia - ja właśnie też zakładam czapkę cienką, nie zimową, jak jest chłodniej. Uważam, że należy ubierać stosownie do pogody, ani nie przesadzić z rozbieraniem , ani z ubieraniem. Ani nie jestem za wkładaniem wełnianej czapki i kombinezonu przy 15 stopniach, ani tez za puszczaniem niemowlaka w gołej głowie i bez skarpet przy 5-10 st. na plusie. I jedno i drugie to przesadzanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SAMA SOBIE DZIWIĄCA
Mnie tylko razi takie przesadne rozebranie albo przesadne ubranie dziecka, bo sorry, dla mnie chwalenie się na forum, ze moje dziecko od 2 miesiąca życia przy 7 st. bez czapki lata, to nie powód do chwalenia, tylko raczej dowód przesadyzmu i głupoty, bo aż tak małego dziecka rozbierać się nie powinno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa niewiedzaca
no to jak ubrac 8 tyg dziecko na spacer przy temp. +15,20?? bedzie w wózku. ja jestem zmarzluch i ciezko mi okreslic jak ubrac małego zeby było dobrze. to moje pierwsze dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa niewiedzaca
w mieszkaniu mam +25 mały jest w kaftaniku i spiochach ja w dresie welurowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem typem mamy przegrzewającej (wręcz przeciwnie) jednak osobiście rano niemowlakowi na pewno założyłabym dzisiaj cieniutką chociaż czapeczkę. Co innego starsze dziecko a co innego niemowlak w wózku. jeśli ja idę rano bez czapki i sorry, ale temperatura o 6.45 dupy z zachwytu nie urywa i bez czapki jest mi normalnie (nie za zimno ale też się nie pocę) to dziecku zakładam na głowę tą przysłowiową dodatkową warstwę w postaci cienkiej czapki- tyle. Natomiast z tą dodatkową warstwą czy ubieraniem niemowlaków to mnie osobiście chwilami pusty śmiech ogarnia :D Nie moje dzieci- nie moja sprawy. Każdy wychowuje jak chce i umie, ale nie zmienia to faktu, ze wręcz humor można sobie poprawić patrząc na niektóre mamy :D Wczoraj dla przykładu widziałam 1 (słownie jeden) wózek bez tego pokrowca na nóżki :D I to o godzinie 13-14 gdzie było naprawdę ciepło :D Pod spodem obowiązkowo kocyk of kors ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowa niewiedząca jeśli jesteś zmarźluchem takim typowym to najlepiej sprawdzaj dziecku szyję i kark. Ręce i stopki dziecko ma mieć nawet i lekko chłodne (nie zimne) ale kark ma być normalny (ani nie zimny ani nie przegrzany). Wtedy dopasujesz dziecku odpowiednie ubranie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×