Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość huuaita

Mój związek to koszmar POOMOCY!

Polecane posty

Gość huuaita

Cześć potrzebuje waszej pomocy! tak więc zaczne: Mam 20lat jestem z chlopakiem juz 4 lata chłopak ma 27lat. JAkis rok lub 1,5 mieszkalismy u mnie w domu oniewaz mam mieszkanie od rodzicow od pewnego czasu wprowadzila sie moja siostra z chloakiem nie dogadywalismy sie tak wiec odpuscilam i sie z chlo[pakiem wyprowadzilismy jakies 80km dalej.Zaczne od poczatku w poprzednie wakacje zdradzilam swojego chlopaka i to bardzo tego załuje to byl jego znajomy, zrobilam to bo poprostu owinął mnie wokół swojego palca mile słowka sms to wlasnie tego brakowało mi u mojego faceta po czasie sie wydalo oczywiscie on mi wybaczyl i od tego momentu mam horror;( nie wiem co robic.. dzien w dzien jest klutnia od slowa do slowa i powraca teat zdrady np leze i szperam w laptopie na necie sobie on siedzi na kompie i pyta co robie moze piszesz z norbertem? ( chłopak z ktorym go zdradzilam) ciagle jest jego temat ciagle mi to wypomina choc wybaczyl minal juz prawie rok od tego zdazenia a ja nie moge wychodzic z domu z zadnym kolega [pisac . z kolezankami nie moge wyjsc bo zaraz mnie wyzywa i mowi zebym szukala sobie innego . jak cos sie poklucimy to mowi idz sobie do norberta. nie wiem co robic bardzo go kocham jest moim pierwsza miloscia itp. ciezko by mi bylo nie mam zadnej kolezanki jedynie co to popisze z ktoras na gg czy cos wyjsc nie moge . prosze go o spacer nie chce mu sie nic ciagle siedzi przy kompie bo sie uczy. ja nie mam zycia są momenty ze jest dobrze fajnie itp on takze nigdzie nie wychodzi nie zostawi mnie nigdzie ja juz skonczylam szkole wiec ciagle tylko dom i dom moja rodzina mysli ze jest dobrze bo nikomu tego nie mowie;( mam dopiero 20 lat brakuje mi imprezz wychodzenia z kolezankami itp. ;( Ale naprawde mocno go kocham mam wszyskie rzeczy tutaj boje sie bo jak mnie nie raz wyzywa mam ochote owiedziec ze to koniec ale boje sie ze wpadnie w szał i zacznie wszystko rozwalać itp;( jak by moja mama byla w pl bylo by inaczej poszlabym do niej i nie zrobil by mi nic ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huuaita
zapomniałam dodać że nawet jesli leze zwijam sie z bolu brzucha glowy czy czego kolwiek on ma gdzies siedzi daje przed kompem ani na basen ani kino na nic nie ma ochoty tylko komputeer;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qpqoew
Już swędzi pochwa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kredytowa
daj sobie z nim spokój bo widac ze chop ma cie gdzis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huuaita
trzyma mnie jak w klatce postawie sie to zaraz wyzywa mowi ze moge szukac sobie innego mam wracac do norberta tam bedzie mi lepiej itp tak mowi jak zaczne narzekac ze mi sie nudzi a on ciagle przy kompie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia... i tyle!
ma racje chłopak az dziwne ze ci plomby nie sprzedał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczak upierzony
Daj sobie z nim spokój. Facet zagnębi Cię na śmierć. Jesteś młoda i życie przed Tobą. Chcesz, żeby ono tak właśnie wyglądało??:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huuaita
kurwa ale ta zdrada to takze jego wina gdyby nic mi w zwiazku nie brakowalo to bym tego nie zrobila! blad zrobilam i bardzo tego zaluje a jak wybaczyl to ok tylko traktuje mnie jednym slowem jak smiecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczak upierzony
Wybaczył ale traktuje Cię jak śmiecia...:O Czyli gówno wybaczył...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huuaita
dokładnie kurczak moja przyjaciolka tez tak mysli nie mam do kad uciec poniewaz mama jest moja przyjaciolka dogaduje sie z nia jak z nikim innym ale jest za granica i nie chce jej denerwowac;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczak upierzony
Moim zdaniem jedyne wyjście to definitywne rozstanie. Może wróć do domu, dogadaj się z siostrą...Sama piszesz, że już przed zdradą w tym związku było Ci źle. Jeśli będziesz w nim tkwić dalej Twój chłopak nie da Ci żyć. Przy każdej kłótni wypomni zdradę, będzie Cię wyrzucał do tamtego a Ty wbita w poczucie winy wpadniesz w depresję.Zerwanie zawsze jest trudne, zwłaszcza gdy chodzi o pierwszą miłość ale pierwsza nie musi być ostatnią...:) Zauważ: on zachowuje się jak Twój właściciel. Jest pewny, że go nie zostawisz i pomiata Tobą jak psem. Liczy się z Tobą? Nie:O To już jest toksyczny związek...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aakjahs
Gdybyś innemu nie nadstawiła pochwy i Bóg jeden wie czego jeszcze to mogłoby być teraz inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huuaita
Dziękuję za wyrozumiałość.. :( jak mam to zrobic? jak mam mu powiedziec mieszkamy we wiosce nawet jesli zabrala bym walizki to nie mam jak sie z tad wydostac boje sie ze zacznie odpierdalac iwgl ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huuaita
tyle ze juz przed ta zdrada bylo do bani !!!!!!!!!! dziwisz sie ze obwinal mnie wokul [alca norbert? prawil komplementy codziennie pisal ladne martwil sie a on tego nie robil nigdy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczak upierzony
Jeśli się go boisz wyjedź kiedy nie będzie go w domu. Zostaw list z definitywnym zerwaniem i prośbą by Cię nie szukał...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huuaita
tyle ze juz przed ta zdrada bylo do bani !!!!!!!!!! dziwisz sie ze obwinal mnie wokul [alca norbert? prawil komplementy codziennie pisal ladne martwil sie a on tego nie robil nigdy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huuaita
kurczak jestes super jesli moge wiedziec jestes ona czy on? z checia przydałaby mi sie taka przyjaciołka;) tyle jak wspomnialam nigdy mnie nie zostawia wszedzie razem jezdzimy itp nawet na krok sama nie zostaje ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To trzeba było zerwać, a nie zdradzać. Nadal tego nie rozumiesz? Masz na co zasłuźyłaś. Dziwie się, że Cię za drzwi nie wyrzucił, razem z Twoimi klamotami jak tylko się dowiedział, że go zdradzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huuaita
ta poprzednia wypowiedz to nie moja;/ a tak dla twojej wiadomosci idioto to on mieszka w moim mieszkaniu !!!! naucz sie czytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczak upierzony
Jestem kobietą i matką nastoletniej córki. Gdyby to jej coś takiego się przytrafiło doradziłabym to samo...:) Jeśli mężczyzna nie potrafi wybaczyć swojej kobiecie zdrady, powinien to jasno powiedzieć i zakończyć związek. Jeśli zdecydował się wybaczyć a potem traktuje ją jak psa - jest dnem...:O Nie ma prawa dręczyć jej i traktować jak niewolnicy...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huuaita
dziękuję bardzo Pani przemyślę to i spobuje jakoś uciec mam tego dosc. mogł nie wybaczac i skonczyc ze mna a nie !! Jeszcze raz dziekuje Pani ;) Tylko z panią mogłam porozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może raczej
wystaw za drzwi jego walizki;dlaczego to Ty masz uciekać?niech on spada na szczaw:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczak upierzony
Ja również nie doczytałam, że to Twoje mieszkanie. Oczywiście, że to walizki tego pana powinny być wyniesione za drzwi...:) I proszę mnie nie "paniować" bo się tak dziwnie czuję...Jak emerytka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoncz z tym frajerzyna. Skoro go zdradzilas, musialas miec ku temu powody! Co to za meska cipa co nie potrafi sprawic zeby kobieta poczula sie przy nim wyjatkowa... Z reszta jakbys go naprawde kochala to byc moze nie posunelabys sie do tego. Tez bylam kiedys z takim dupkiem, mieszkal u mnie, tez sie balam ze mi chate spali, straszyl ze okna powybija jak go nie wpuszcze, przyjechaly paly pare razy, ale sie nie uspokajal, nawet mu prawko zabrali pozniej podobno, a ucichl dopiero jak dostal wpierdziel od mojego obecnego z ktorym jestem juz 4 lata i jest cuuuuudownie :D podsumowujac: moze byc ciezko ale lepiej sie przemeczyc i kopnac go w dupe niz meczyc sie z nim cale zycie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedoszła synowaaa
" k**wa ale ta zdrada to takze jego wina gdyby nic mi w zwiazku nie brakowalo to bym tego nie zrobila" szkoda mi twojego chłopa tania kurvo🖐️:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huaatiaa
przepraszam kurczak ;) kurde chcialabym mieć bliższy kontakt z wami panie dziękuję ale jedni mowia i piszą jak widać ze to ja jestem ta Be nie on ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 14019
99,9 % zdrad kobiet wynika właśnie z takiego, a nie innego zachowania mężczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×