2 lozyska 1 dziecko, czy cesarka to jedyne wyjscie ?

Witam, jestem w 31 tygodniu ciazy. Ostatnio na usg dowiedzialam sie ze mam dwa lozyska, lekarz powiedzial ze cesarka w takim przypadku bedzie jedynym wyjsciem poniewaz malec nie ma miejsca zeby odwrocic sie glowka do dolu. Czy ktorakolwiek z was miala 2 lozyska? lub slyszala o czyms takim? Bardzo sie martwie... Czy sa jakies szanse na naturalny porod?

po raz piewszy słyszem takim przypadku ale drogą dedukcji najpierw wychodzi dziecko później łóżysko to jeżeli ma 2 i te jedno jest ,,pod" dzieckiem a drugie ,,nad" dzieckiem to pozostaje tylko cesarka

czyli miałaś bliźniaki jedno wydaliłaś a łożysko zostało.

Wlasnie lakarz tez powiedzial mi ze to bardzo dziwny przypadek, ze zdarza sie ze kobieta ma 2 lozyska ale zazwyczaj jedno jest mniejsze, moje z kolei rosna w tym samym tempie czyli sa tej samej wielkosci, malec ma ledwo miejsce zeby sie ruszac... Spytalam lekarza kiedy w takim razie bede operowana ale nie umial mi odpowiedziec tylko zlecil nastepne usg.. Jestem calkowicie przerazona, ze wyciagna go za wczesnie. to moje pierwsze dziecko

teorie z blizniakami tez wykluczylam, poniewaz dowiedzialam sie ze jestem w ciazy bardzo wczesnie i nigdy nie mialam nawet najmniejszego plamienia krwia

Hmmm, bliźniaki tez mają często dwa łożyska, więc to nie jest az taki wielki problem i też dzieci z ciąz mnogich mają duzo mniej miejsca na ruchy, tak więc myślę ze nie ma powodu do paniki:) Zalezy jeszcze od umiejscowienia łozysk, może jedno przoduje, albo przeszkadza dziecku się obrócić? w takim razie faktycznie cesarka bezpieczniejsza.

on od poczatku zawsze glowke mial na gorze a teraz lekarz mi powiedzial ze biedny po prostu nie ma miejsca sie obrocic nawet nie ma miejsca zeby nozki zgiac bo jedno jest z jednej a drugie z drugiej strony. Czy taka przymusowa cesarka nic mu nie uszkodzi ?

Zmartwiona - dziecku na pewno nie, cesarka jest dla niego bezpieczniejsza - to dla matki czesto cesarka jest bardziej obciążająca niż porod sn:)

A dlaczego Ty sie tak boisz tej cesarki? Rodziłam 17 godzin po których miałam cc. Wszystko ładnie się zagoiło, nie miałam żadnych problemów. Gdybym wiedziała wcześniej że bede miała cc nie bałabym się tak porodu. Majac cesarke masz pewność że dziecko przychodząc na świat nie dozna uszczerbku na zdrowiu, nie bedzie niedotlenione, nie zaklinuje się w drogach rodnych itp itd...

Ja mialam dwa lozyska. Polozna powiedziala mi ze to malo spotykane. W tzecim miesiacu ciazy dostalam krwawienie ,Bylam na badaniu w szpitalu ale nic sie nie stalo. Nie mialam zadnych komplikacji przy porodzie .Porod byl szybki bez komplikacji.