Znacie jakieś niemieckie produkty, których Wam brakuje w PL

jesli tak, to jakie ??

nie ale francuska woda lawendowa mogłaby sie pojawić w polskich oszołomach tak jak we francji jest

Dużo dużo aż za dużo brakuje takich produktów... W szczególności słodyczy (kiedyś w PL szło kupić Milkę Lila Pause, to teraz jej nie ma, a za to w Niemczech jest, tak samo różne rodzaje MIlky Way - np. czekoladowe gwiazdki). A najbardziej chemii!!! Płyny, żele do prania, płyny do płukania, preparaty do zmywarek, po prostu wszystko co z chemią i kosmetykami związane!!! Siostra mi przywiozła ostatnio z Niemiec żele pod prysznic Balea - one są cudowne, i za grosze!!! Wiem że teraz jest popyt na sklepy z chemią niemiecką w PL, ale to dopiero się rozwija i zdecydowanie za mało jest tych sklepów na chwilę obecną...

Chemia

Tampony ob z aplikatorem. Jeszcze w sklepach ich nie spotkałam

mieszkam w Niemczech i chcialabym sobie w jakis sposob dorobic, pomyslalam ze byc moze zainteresuje sie handelm. Na zasadzie : sprowadzac cos dla Polonii z Polski tutaj, lub wysylac produkty niemiecki do POlski. Glownym problemem jest wysyłka, zeby była opłacalna. Rzeczywiscie Balea ma fajne produkty za grosze, plyny pod rpszynic kosztuja 80 centów.

Produkty markowe DM pieluchy ,chemia,kremy itp.dobre i tanie

dunerów;) ale szczerze to brakuje mi hinduskich i tureckich supermarketów, gdzie można było za grosze kupić najróżniejsze przyprawy świata. Brakuje mi croissantów w rolce, które się samemu piecze w piekarniku. Chemii oczywiście. Slodycze niemieckie sa też lepszej jakości.

Oraz chemia z DM

a w lidlu czy aldi w Polsce nie ma niemieckiej chemi ani slodyczy? Pytam bo to sa przeciez niemieckie sklepy.Dawno w Polsce nie bylam wiec nie wiem,w Anglii mozna dostac niemieckie produkty wlasnie w tych sklepach.

gdyby na allegro mozna bylo kupic cukierki z NIMM2 w Mixie , zdecydowalybuscie sie dla swoich dzieci ? w takim mixie sa małe opkowania wszytskich slodyczy jakie nimm dwa ma w ofercie , 4 lizaki , 2 razy sauer cukierki, 2 razy zwykle witaminowe, twarde cukierki , po 3 malutkie opakowania smiej zelkow i 3 op żujków ( z tego co pamietam) Kupuje takie opakowania dla swojego dziecka i wystrcza mi np na 2 tygodnie, kazdego dnia moze dostac inne male opakowanie cukierkow za dobre zachowanie np.

Brakuje mi słodyczy. podobnie jak i w uk tak i w niemczech czekolady są pyszne,a u nas :O na szczęście chipsy pringelsy można na orlenie kupić,ale i tak nie ma mojego ulubionego smaku vinegret. co do chemii to chyba w większości miast na bazarkach mają chemię niemiecką. słodycze w miarę dobre można kupić w lidlu,ale to jednak nie do końca ten sam smak.

Większość z tego co piszesz jeśli o nimm2 chodzi to można kupić w carrefourze-na pewno są lizaki-chyba 8 za 3zł, cukierki, żelki. więc zależy jaką byś wystawiła cenę.

Ja bym się zdecydowała, chociaż to zależy od kosztów wysyłki. U nas w mieście jest dużo stoisk z chemią/słodyczami/kosmetykami z Niemiec, mam swoje ulubione i jeżdżę co kilka tygodni. Jest też duży sklep w centrum, chociaż tam akurat rzadko bywam, jakoś nie po drodze... Najczęściej kupuję chemię do prania/płukania, czekolady, cukierki "myszki", żelki, nawet chipsy córka woli te niemieckie.

powiem Wam szczerze, ze kupuje to po 2 euro czyli jakies 8 zlotych ale musialam od rfazu kpic wieksza ilosc i wyslac do Poslki komus, kto dla mnie grzecznosciowo wysylalby to kupujacym na allegro , bo przesylki z Niemiec sa drogie do Polski. gdybym zainwestowala powiedzmy 50 euro 0 wyslalabym w tej cenie do PL 20 paczek takich mixów z Nimm2. Jesli 3 lizaki w Carrefurze kosztuja 8 zlotych, to taka paczja jest o wiele bardziej wartosciowwa. Jaka cene uznalybyscie za rozsadna ??

podejde jutro do sklepu i kupie paczke, zrobie fotki i pokaze Wam co jest w takim mixie, zeby lepiej zobrazowac.

Nie 8zł tylko 8lizaków 3zł!!!

aaaa rzeczywiscie, źle zrozumialam!

Nie mieszkałam nigdy w Niemczech, ale od kiedy szwagry mieszkaja, to liznęło sie co nieco ;) Mnie brakuje chemii... Płynów do prania, do płukania (niby te same, ale niemieckie jakosciowo lepsze...). Mężowi słodyczy ;) Jak tam jestesmy, to nabierze zawsze tego dobra na pół roku ;) Zwłaszcza Milka i Lindt - tam sa te cuda w tylu rodzajach, a u nas ledwie kilka czekolad i okazjonalnie słodkie jajka czy baranki ;) A bombonierki Lindt to w ogóle - no ale drogie sa, więc pewnie dlatego taka bida u nas. A naj naj NAJbardziej brakuje mi, żeby zarabiać najniższą krajową niemiecką :P I iśc na zakupy ciuchowe i wydac grosze, a nie 1/10 pensji na bluzkę, spódnice i buty w promocji ;) W ogóle to nawet sieciówki, które teoretycznie powinny miec ceny podobne, tam na promocjach obniżają ceny duzo bardziej niz u nas. Ciekawe, z czego to wynika, skoro Niemców stać na więcej niz nas...

Teraz to chyba wszystkie produkty z Niemiec można znaleźć w polskich sklepach internetowych, ja czasami kupuje w tym sklepie http://czysto-w-domu.pl ze względu na dobre ceny i wydajne produkty.

Cyklon B

chemii jest wiecej w polsce ! proszki do prania ,plyny, kostki do zmywarek, plyny do podlog, podpasek i wiele innych. moze proszki sa lepsze jakosciowo to tyle. a plynow do higieny intymnej zeby znalezc to szok. byl jeden rodzaj w dm.!

Brakuje mi w sklepach w PL, Ciastek maślanych G&G, na opakowaniu Butter Spritzgeback. 
Szukałem w największych nawet marketach ale nie ma.... jak są to podróbki, które nie są aż tak dobre.
Znalazłem po ciężkich poszukiwaniach w sklepie euroshop24h i tam zamawiam jak mam ochotę. Czasem biorę jeszcze coś bo dużo mają słodyczy z Niemiec. 

Mi brakuje tamtejszego pieczywa wytrawnego, te żytnie chleby, precle... Te sprzedawane od wielkiego dzwonu w PL to nie to samo. Ale ogólnie to już coraz więcej Niemców przyjeżdża do nas po spożywkę i to nie tylko dlatego, że taniej (z tym zresztą różnie bywa), ale bardziej im smakuje (szczególnie suche wędliny, owoce, twarogi). 

Co do chemii, to też zależy jak się trafi. To co w niemieckiej chemii najlepsze, to że mają kompaktowe opakowania (skoncentrowany proszek czy płyn). Te wielkie pudła Weißer Riese czy Persila są już dawno passé. 

Brakuje też takiej mnogości dobrych win i piw w ludzkich cenach. 

Co to znaczy są passé? Uśmiałam się ;) dla kogo passe ? Kto wyznacza takie trendy ? Mieszkam w de już wiele lat choć często odwiedzam Polskę i zdecydowanie brakuje mi niemieckiej właśnie chemii- wszystko niby jest ale persil nie pachnie jak persil, lenor nie pachnie jak lenor, dezodoranty i żele pod prysznic ( dove nivea itp) trzy razy droższe, uwielbiam ich ciastka z dodatkiem prawdziwego masła, makaron szpecle, chlebek pizzowy, flammkuchen i wiele innych