Chcę pomóc bratu na maturze. Kupiłem słuchawke bezprzewodową

i mikrokamere w długopisie z nadajnikiem bedzie miał ukryty w kieszeni. Kamere bedzie trzymal nad pytaniem, ja w parku pod szkolą bede to widzial na laptopie, sprawdza pytania w google + to co ja wiem i do sluchawki bede mu dyktował. Juz przetestowalismy by bylo cicho, tempo mowy, zasięg. Wszystko działa. Muszę mu pomoc bo on jest inteligentny ale nerwowy, szybko sie uczy i zaraz zapomina, bez tego nigdy nie zda matury, jego marzeniem są studia. Informatyka, grafika etc. Rodzice o wszystkim wiedzą, ja studiuje medycyne. Wiem, ze to nieuczciwe ale coz...chce pomoc bratu, by udalo mu sie w zyciu. W dupie mam 'system' , dobrze robie.

a za rok pomożesz m:(? dobrze zapłacę :)

Dobrze robisz. Rodzina jest najważniejsza, ludzie robią gorsze rzeczy na codzień.

TO NIE FAIR JA TEZ PISZE MATURE I CO? PRZYNAJMNIEJ BEDE MIALA SATYSFAKCJE, ZE OSIAGNELAM COS! TO NIELEGALLNE CO ROBISZ I DURNE BO ZA NIEGO NIE PRZEZYJESZ ZYCIA

juz ja wam pokażę Matury na lewo się zachciewa? Ukryję się za kasztanowcem i cie nakryję, a jak cie znajde to nogi z dupy powyrywam i obije krzesłem ze stołówki Mam pomarańczowy pas w ka-ra-te i drewnianą linijkę za pasem, którą obiję twój tyłek.