Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karteczka_samoprzylepna

wyjazd na drugi koniec Polski

Polecane posty

Gość karteczka_samoprzylepna

Witam! Mam nadzieję że znajdzie się ktoś kto mi doradzi... wyjeżdżam na drugi koniec Polski i nie wiem czy powinnam się decydować... przeprowadzić się mam z powodu zmiany pracy faceta, będzie miał lepsze perspektywy rozwoju i w ogóle. martwię się że teraz ja załapię zastuj w pracy będę musiała szukac czegś nowego i się nie uda:(..... wy zmienilibyście czy nbie mielibyście tyle odwagi w dzisiejszej syt. gospod.? obecnie mam w porządku prace nie narzekam... ale rodzina powinna być razem...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a obecnie jakie staniwsko
piastujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karteczka_samoprzylepna
logistyka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w moich firmach często
jak zarabiasz więcej niż 2000 zł to ja bym na razie zrobił tak, że szukałbym innej w jego miejscu. Bo jak mieszkasz na wschodzie Polski, to nawet na zachodzie o 2000zł cieżko, chyba że znasz języki obce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karteczka_samoprzylepna
właśnie z zachodu do stolicy mam się przeprowadzić:/ to mnie nie pocieszyles..zarabiam sporo ponad 2 ale po przeprowadzce pewnie bede mogla tylko pol etetu wziac przez pierwsze pol roku bo dzieciaki do szkoly itd...kasa tak bardzo wazna nie jest moj zarobi skromnie ale na nas wystarczy chodzi raczej o moja niezaleznosc i rozwoj...;/ boje sie siedzenia w domu...potrzebuje pracy zeby normalnie funkcjonowac...pisze to choc boje ze matki polki mnie zaraz zjada:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karteczka_samoprzylepna
a języki bo ja wiem, angielski tak bo w pracy mam do czynienia uczy sie rosyjskiego i zaczelam francuski a niemiecki znam ale nie zeby porozmawiac tyle ze zrozumiem co ktos powie albo przeczytam poczte ale odpowiem pol słówkami...;/ wiec jezyki nie za ciekawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w moich firmach często
łojej to masz dzieci, jak twój zarobi duuuużo więcej to się przeprowadzaj jak nie, to nie ma sensu do wawy, chyba że tam macie już mieszkanie, bez wynajmu / kredytu. inaczej koszty wynajmu / kredytu - spadek twoich zarobków myśle że zniweluje całość tego co więcj zarobi twój mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karteczka_samoprzylepna
no właśnie... ale czy w wawie tez takie bezrobocie ? tzn cale zycie spedzilam na zachodzie i nie mam pojecia jak to wogole bedzie wygladac, zero znajomych rodziny i nie wiadomo co z praca.. mam obawy czy sie odnajde bo jak moj podpisze kontrakt to przez pare lat nie odkrece tego chyba ze wrocimy bez niego;/ tu mieszkanie bedzie trzeba wynajac komus tam wynajac dla nas...a co do cen to powiem szczerze ze jak zobaczylam mieszkanie 2 pokoje do wynajecia za tysiaka nawet to jestem w szoku u nas ciezko znalezc za tyle czasami... moj gdy sie zaopatrywal w jakims hipermarkecie i powiedzial jakie ceny(podrobki produktowa ale zawsze punkt odniesienia) to bylismy w szoku robi mi zakupy w waiwe i przywozi do domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karteczka_samoprzylepna
zastanawiam sie tez jacy ludzie tam zyja, jakkolwiek dziwnie to nie zabrzmi:) mentalnosc na pewno zupelnie inna, maz mowi ze sa niezbyt przyjazni chlodni w kontaktach nikt tam nikomu z grzecznosci nie mowi dzien dobry itd...u nas byloby to mega dziwne i chamskie nawet.... znasz moze te okolice? ludzi jacy sa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w moich firmach często
okolice jak okolice, czuć wszechobecne parcie na kasę. Ulice wydają się szarobure. Byłem tam może z 1 miesiąc w sumie, bo szkolenia, ale nie urzekło mnie, ot zwyczajne miasto. Wrocław mi się bardziej podoba. jak macie takie tanie mieszkanie, a możesz wynająć swoje za równie tyle, no to jedź w końcu dzieci potrzebują całej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karteczka_samoprzylepna
racja...dzieki za pomoc! w koncu to nie inny kontynent raz w miesiacu przylece sobie z dziecmi do dziadkow jak znajde jaas promocje i bedzie git... wroclaw jest piekny uwielbiam:) ogolnie z podorzy po polsce moge stwierdzic jedno mieszkam w najciekawszej czesci polski(mazury, gory tez sa piekne) ale zawsze jadac gdzies gdy wyjezdzalam poza wojewodztwo i widzialam ta biede na kazdym kroku to az sie plakac chcialo, sama do bogatych nie naleze ale jestem wrazliwa na takie cos...wawa nawet jesli bedzie nieciekawa to zawsze mozna cos wymyslic cieszyc sie z oswitlenia noca, wyjsc do palmiarni czy urzadzic sobie wycieczke noca jak bedzie cieplo, wystarczy troche wyobrazni i wszystko sie uda... jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×