chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Mi gin ale i tak wszystkie robie prywatnie wiec i ty możesz na własną rękę:) Uwierz mi ze jak mi gin powie ze za dużo wysiłku fizycznego i mam się uspokoić to siade na d***e.... Boje się w takim razie wyników w poniedziałek i co ona powie we wtorek :(

Moj gin mojego bedzie chcial jeszcze obejrzec. Mimo iz wyniki ok, wg jego nie bo uwaza ze zanizaja juz normy. Bo kiedys byly inne. Kaze mu brac witaminy przy obiedzie. Pic wode cisowianke niegazowana i regularnie spac. A jak piwo to perla chmielowa ze szklanki i pol. Taaa swieta to tyle whisky wypil ze czekam do soboty bo juz wtedy pewnie nie ruszy nic jak kazdy powyjezdza... Ogolnie piwo wysusza i kazal mu duzo wody pic. Juz to widze jak moj sie rozbiera przed gin facetem hehe. Badania mamy powtorzyc za dwa tyg jakos. Ja obnizam prolaktyne i aktualnie luteine biore. Wizyty prywatne bo na z nfz bym czekala i czekala ponad miesiac. A czasu nie ma :D Staram sie nie myslec o ciazy tylko o tych tabletkach itp aby wyniki poprawic.

Ruch to zdrowie. Jak nie bieganie to moze jakis basen? :)

Ale mnie ciagnie w krzyzu to szok.. nie usiedze chyba:((:/

Hej kochane mały chory znów więc mnie nie ma bo jak on złapie infekcje to zaraz astma się nasila ale narazie ma oskrzela czyste ale za to wykryła mu coś innego ja mam już dosyć mam ochotę zginąć jakieś szmery nad sercem mu wykryła ech. Ja już nie wiem co z tym moim dzieckiem że on ciągle chory

Czesc dziewczynki :) Ja sie wlasnie zbieram do pracy na 10, dzis tylko 4 godzinki :D Mackowa, Jasiek paploczki ma fajne, slodko to wyglada ;) ze strony mamy Jaska wszyscy takie paploczki maja :P ma szescioro rodzenstwa i kazdy ma, jej tata tez :P Paola ja tez wiedzialam. Na poczatku zwiazku okej, ale po takim czasie sie pomylic to szlag mnie trafil tym bardziej ze ona jakies dwa lata temu przyszla do nas po jakies zdjecia z wakacji bo tylko moj P. je mial na jakims starym dysku. I moj P. sie pyta czy zgrac zdjecia tylko te gdzie ona jest, a ona ze nie wszystkie nawet z moim P. gule mialam do ziemi :D ale wiecej malpa nie przyszla :P Eweelka jak sie czujesz? nie masz pojecia jak sie ciesze ze udalo Ci sie zafasolkowac :) myslalam wlasnie ze jak to sie stanie bede troche zazdrosna ale ani odrobinke, naprawde sie ciesze :) Myslalam ostatnio duzo nad tym co Zoneczka napisala, ze lepiej poczekac zeby dziecko obdarzyc miloscia dla tego a nie poronionego dziecka. I chyba faktycznie tak mialam ze chcialam jak najszybciej zapelnic pustke tyko dlatego ze mi bylo z tym zle. Doszlam do wniosku tez ze moj gin mial racje mowiac ze 6 miesiecy ze wzgledow psychicznych. Teraz wiem o co mu chodzilo. Dopiero teraz podchodze juz do tego z dystansem, ze co ma byc to bedzie. Przechodzac przez dzial dzieciecy w pracy nie mam juz tego strasznego uklucia i guli w gardle. Nawet wczoraj u kolezanki jak byly te male bąbelki nie czulam sie zle. Chce bardzo dziecko ale nie jest to taka desperacja jak zaraz po poronieniu. I jestem gotowa na drugie dziecko dla dziecka a nie za dziecko :) nie moge sie tego doczekac ale teraz widze ze musialam tyle poczekac zeby zeby czekac na moja nowa fasolke a nie zapelnic pustke. -- No i gdzie te kreseczki? ktora nastepna nam oznajmi? ;)

Kochane powiedzcie mi czy jaj jestniski estra diol to on w każdym cyklu będzie taki niski?? Już lapie depreche ze nke bede mogla dac dziecka mojemu:(

Hej dziewczyny nie wiem czy ktos mnie jeszcze pamięta ale sporo czasu nie zaglądałam - w zasadzie od porodu czyli 3miesiace. Ale jak Wam wtedy pisalam Marcelina była 3krotnie owinieta pepowina wokół szyi i po kilku dniach w szpitalu lekarka zdecydowala ze ja przewiozą do Kliniki Patologi Noworodka bo miała anemie - niedotlenienie i zółtaczke No i wtedy zaczeło sie nasze małe piekło. Mała w klinice spedzila 44dni! Lekarze szukali co jej jest bo podobna anemia to pierwszy objaw jakiejs choroby. Straszyli nas jakimis wadami rozwojowymi itp itd. po 10dniach okazalo sie ze Marcelina ma Martwicze zapalenie jelit i na kolejne 2tyg jedzenie podawali tylko kroplowką, pozniej po kropelce zaczeli wprowadzac mleczko. wierzcie mi ile ja przepłakałam, obwinialam sie o wszystko. Nie mogłam patrzec na te wenflony strzykawki i aparature. W miedzyczasie miała dwie transfuzje (koszmar)! 7marca wypisali ja do domu. I tu znowu moja psychika nie pozwalała mi odetchnąć. ciegla doszukiwałam i jeszcze troszke doszukuje sie jakis objawów. Ale Marcelina to kochane i złote dziecko- smieje sie non stop -przesypia całe noce :) Rosnie i je jak należy:) na poczatku miala troszke kolek ale Delicol załatwił sprawe:) pozdrawiam Was kochane napisałam niejako tłumacząc sie dlaczego przestalam pisac:)

Witam Majowa. Twoja corcia urodzila sie w tym dniu co ja;-) do forum dolaczylam troszke pozniej. Dobrze ze juz wszystko okej;* pieklo musieliscie przechodzic:( ale teraz pozostaje sie cieszyc juz tylko;-)

Jestem i ja :) Dzień dobry :) U mnie dzisiaj słoneczko świeci i jest cieplutko :) ---- Karcia to może jednak @ nie przyjdzie ?? Tylko ujawni się mała fasolka?? Dużo dziewczyn na początku ciąży ma dużo białego śluzu :) Trzymam kciukasy :) ----Eweelka mi też się dzisiaj nic nie chce choć piękna pogoda :/ ----Paola witaj :) ----Nessaja tak myślę, że wszystkie kreseczki się kumulują i w jednym czasie bedzie BACH i wszystkie dziewczyny będą mieć na teście II kreseczki :) hehe ----- Alaa nie poddawaj się. Bądź dobrej myśli a wszystko się ułoży :) ----- Witaj Majowa :) Aż łezka mi się w oku zakręciła :( ile musieliście przejść i ile musiała przejść Marcelinka. Ale dobrze, że wszystko już jest okej :)

majowa kochana pewnie że pamiętamy o Tobie myśmy właśnie często się zastanawiały gdzie się podziałaś :) cudownie że malutka wyszła już do domu, mam nadzieję że wszystko już będzie u was w porządku :) jestes bardzo dzielna, i chyba żadna z nas nie mogła by patrzeć na cierpienie swojego malucha :( zaglądaj tu do nas częściej troszkę pewnie bedzie mnie tu mnie mniej bo zaczełam pisac na temacie listopadowych mam, czasami głupio mi pisać wam o swoich myślach odczuciach, radzić sie was itd bo ja wiem że jest wtedy przykro i nic się na to nie porad********ońcu sama tak miałam :) powiem wam że od paru dni czuję się lepiej, mdłości wystepują tylko wieczorem ale to nie zawsze, zaczynam znowu żyć i czuć się sobą :) zawsze będę o was mysleć i wspierać was z całego serca, bardzo mi pomogłyście, chodź pewnie o tym nie wiecie w bardzo wielu chwilach :) tulam was i jak zawsze za każdą ogromnie trzymam kciuki

Moonlight86 hello:* Izulinka pisz kiedy chcesz i co tylko chcesz. Kazda sprobuje jakos pomoc:D Ja np z kazdej szczescia sie ciesze ale aby zazdroscic to chyba tak tego nie moge nazwac. Ciesze sie czyims szczesciem po prostu <3 Ja pierdziele jak sie czuje a jeszcze dzis kolezanki mama naszla mnie w pracy ze MUSZE jej dzis zrobic paznokcie. Wolalabym odpoczac co jej mowilam:/

Łatwo się mówi bądź dobrej myśli..... Po takim czasie i takich wynikach.... Nie potrafię być dobrej myśli :(mam złe przeczucia że nigdy tego dziecka nie będzie :(

Dzień doberek moje Panie Słońce świeci, cieplutkom chociaż pewnie tylko do 14, a wtedy deszcz i burza i tak codziennie od kilku dni. Majowa super, że się odezwałaś, współczuję tego co przeszłaś, ale dobrze, że z Marcelinką już jest ok zaglądaj do nas jak tylko znajdziesz chwilę * Ala nie panikuj, z tym da się coś zrobić, mój estradiol jest mega różny, w jednym cyklu mogę mieć 900, a w następnym w tej samej fazie mam 30 i jak to się dzieje? lekarz powiedział, że za dużo myślę i tyle * Maćkowa kurcze myślałam, że Ci się udało, nie wiem czemu ale jakoś podświadomie liczyłam na Ciebie, więc w tym cyklu musi Ci się udać *Iza powinnaś leżeć plackiem i tak masz robić - wolno Ci wstawać tylko na siusiu i po herbatkę <- Twoje słowa widzę dużo nowych dziewczyn heloł Wam wszytskim i powodzenia * izulinka pisz do Nas kiedy tylko chcesz i z czym chcesz - przecież wiesz * a co z naszą Martusią??? halo odezwij się * nessajapo tym co napisałaś myślę, że już w 100% jesteś psychicznie gotowa na nową fasoleczkę czego życzę Ci z całego

ejj a gdzie są kwiatki, które Wam wysłałam , co się stało?:(

Stymulowana Dziękuję ci ślicznie za nadzieje!! Siedzisz w temacie :* trochę mi poprawilas nastrój Dziękuję

Cześć wszystkim. Majowa super , że się odezwałaś jak możesz to przyślij nam jakieś zdjęcia Malutkiej, naszej pierwszej małej formułowiczki i bardzo się cieszę ,że już wszystko ok. **** nessaja bardzo fajne zdjęcia i te z Rzymu, ale przede wszystkim z maluchami :) teraz czekamy na II kreseczki. :) **** Iza musi być dobrze odpoczywaj dużo, nie przemęczaj się kochana :) ***** Nie mam ostatnio za dużo czasu na pisanie do was, muszę zająć się firmą i powystawiać aukcje, a teraz były święta i dom pełen ludzi i małych stóp :) A jeszcze podwórko musimy ogarnąć. Muszę się wam pochwalić ,że byłam dziś na USG i nie mam już torbieli, czasem warto nie do końca słuchać lekarza, kazała mi przyjść za 3 miesięce, a ja poszłam po miesiącu i mogę zacząć starania od początku. Ten cykl nam daje jeszcze na próbę, po tabletkach podobno łatwiej , a ja brałam tylko miesiąc, a jak się nie uda to zaczynamy kurację z clo. :) **** Dziewczyny chcę zrobić sobie badania estriadolu, progesteronu i prolaktynę w których dniach cyklu najlepiej je zrobić? tylko te czy jeszcze jakieś polecacie?

hej dziewczynki:)) ja juz dziś po pracy... tak mnie wkurzyli ze szok ale szkoda gadac... okresu dalej nie mam ale czuje już że będzie pozatym robiłam wczoraj test i negatywny był... a i jakies przeziebienie mnie bierze bo gardlo mnie boli i wogole czuję sie kiepsko ale dziekuję Wam ze wierzycie we mnie bo ja powiem Wam mam juz taka depresje z tego wszystkiego ze szok...:((

witam Was kochane. Dziś i jutro mam urlop. Dziś dzień na załatwianie papierków w urzędach (gładko poszło) a jutro jadę z M i jego pracownikiem do Lublina. (na 2 dni)

Zoneczka to mieszkasz gdzieś w Lubelskim? może niedaleko mnie :)

majowa - rany julek ile Ty musiałaś się napatrzeć na chore dzieciątko, całe szczęście że już wszystko dobrze się skończyło. Mam nadzieje że Marcelina już jest w stu pr. zdrowa. poprosimy o zdjątka na e-maila

Karciaaa nie załamuj się, wiem że ławo się mówi też miałam chwilę załamania tak jak pewnie większość z nas. Trzymaj się, a kiedy robiłaś test? rano czy wieczorem? Może jak nie przyjdzie, a pewnie tak będzie,to powtórz pojutrze

nessaja - super że moja słowa w jaki kolwiek sposób Ci pomagają. :) dzięki temu Ty pomagasz innym i tak ma być:)

nessajka - moim zdaniem też jesteś gotowa psychicznie na 2 kreseczki:) Pamiętaj dwie nowe kreseczki. !! :):)

kasik_85 - ja mieszkam w krakowie a do lublina jedziemy na szkolenie. Tzn ja będę towarzyszyła i robiła zdj.

Majowa super ze sie odezwalas. Co Wy musieliscie przejsc to sobie nie wyobrazam nawet, oby teraz juz wszystko bylo dobrze, duzo zdrowka dla Marcelinki :) -- Dziewczyny ale mi dzis bola jajniki, szczegolnie prawy.. tez tak macie/mialyscie? :/ Bo zauwazylam ze po tym poronieniu to prawie za kazdym razem jak sie kochamy to bola mnie jajniki albo kolo szyjki ale nie od pochwy tylko od srodka, od macicy. I mam tyle sluzu ze dziennie moglabym lopatka wybierac..

Zoneczka, dziekuje :) nawet nie wiesz jak wazne sa te slowa :)

hej dziewczyny tak was czytam i tak bardzo bym chciała zeby kazda z was zobaczyla upragnione 2 kreseczki. pamiętam moje płacze i zalamania :-(teraz az mi głupio cieszyc sie z wami moim szczęściem

Kasik mi estradiol kazała w 1-5dc progesteron 22dc resztę musze zobaczyć w domu jak pisze

IZA a ty miałaś dwie kreseczki?? bo już nie pamiętam bo tyle sie dzieje:) we wtorek planuje jechac do lekarza tylko nie wiem czy bedzie przyjmować w ten wtorek. dzwonic nie bede bo powiedza ze jej nie ma albo ze mnie nie przyjmie. jak jej nie bedzie to w nastepnym tyg pojade. nie moge długo czekac. ostatnia @ była 11 marca wiec 6 tyg mineło juz...