chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Izulinka no właśnie ja mieszkam w woj podkarpackim i też słyszałam o powodziach i deszczach i jak narazie się sprawdza :/ jak widzę przez okno to ludzie nawet parasolek nie rozkładają tak wieje heh.. Zrobiłam sobie właśnie zieloną herbatkę :) Może któraś z Pań ma ochotę? hę? :) ....... Eska również trzymam kciuki :)

agniesia88- Ja wszystko rozumiem :) nie wiedziałam jakie panują tu zasady z mailem :) gdybym nie dostawała żadnych odpowiedzi to bym tu nie została.A tak byłam i jestem miło zaskoczona :) ---- _nessaja_ popisze, popisze. Mam dużo czasu a moją sytuacje Wam opowiem. Chociaż jest długa i skomplikowana.. Wszystko zaczęło się w czwartek 8 maja. Byłam sobie w pracy (tryb 12h, nie można usiąść nawet jak w sklepie pustki bez żadnej żywej duszy, szefowa ciągle ślęczy w kamerach i obserwuje co robie), cały dzień kręciło mi się w głowie. Poszłam do Rossmana po test, szybciutko do łazienki, zrobiłam i jak wróciłam po 5 minutkach do sklepu zobaczyłam dwie kreseczki :) szok niesamowity i niedowierzanie. Za dwie godziny pobiegłam do apteki po następny z innej firmy i to samo :) pozytyw :) wysłałam mężowi zdjęcie był wniebowzięty.. Przyjechał po mnie do pracy, był świadkiem jak szefowa przyszła wieczorem i mówi że ma dla mnie wypowiedzenie.. Całkowicie się rozkleiłam :( pow że pójdzie mi na ręke i mnie nie zwolni, mam iść na urlop tygodniowy i jutro mam przywieść zwolnienie.. Wic od razu w piątek poszłam prywatnie do ginekologa, wysmiał mnie że tak wcześnie przyszłam, nie wpuścił nawet mojego męża a potem pow Mu że to ja nie chciałam. Zrobił usg dopochwowe i powiedział że nie widzi żadnej ciąży tylko torbiel.. Wyszłam załamana i w domu zrobiłam trzeci test. Oczywiście pozytywny. W poniedziałek pojechałam na badanie beta i we wtorek odebrałam. Doktor przyjął mnie pomimo, że nie byłam zapisana. Zrobił usg, najpierw móił że nic nie widać ale zaraz pow że jest mała fasolka 4mm :) wyeliminował ciąże pozamaciczną, powiedział że torbiel nie jest zagrożeniem. Przed odebraniem wyników zmokłam i od wczoraj przyplątało się przeziębienie. Mieszkam z teściami i teściowa nie daje mi spokoju. O 8 budzi mnie już żeby zjeść, pomimo tego że wie że w nocy nie mogę spać (mieszkamy na razie w jednym małym pokoju bo drugie piętro skończymy robić w przyszłym tyg). Zjeść też po swojemu nie moge bo jest apodyktyczna i ma być tak jak Ona chce... :( a mnie to nerwowo wykańcza... Ot cała historia.. Jutro o 13:45 mam wizyte u ginekologa, założy mi karte ciąży itp... Dlatego dziękuje Bogu że znalazłam Was na forum :)

a jak tak jeszcze wtrącę "z innej beczki" wierzycie w przesądy? takie ciążowe ? nie wiem czy pamiętacie, ale w styczniu razem z Kaśką - moją bratowo - szwagierką :) byłyśmy u kuzynki K i K która niedługo później urodziła, obie wtedy wymacałyśmy jej brzuch i obie jesteśmy w ciąży:) niedawno się dowiedzieliśmy że jeszcze jedna ich kuzynka, która też wymacała brzuch tej ciężarnej kuzynki też jest w ciąży :) z tym, że ona ma juz synka - 6 lat, i później chciała mieć następne, ale poroniła 2 razy, tak więc teraz czekała dłużej żeby się ujawnić, jest na takim etapie jak my, róznimy się paroma dniami wszystkie :) teraz cała rodzina się śmieje, że mały Wiktor będąc jeszcze w brzuszku pozarażał wszystkie ciotki w odpowiednim wieku do rodzenia :) i że jak dobrze pójdzie to wszystkie zajmiemy jeden pokój na porodówce :) wierzycie w coś takiego :) ja w przesądy nie wierzę generalnie, ale to jest tak wyjątkowe, że jak w to nie wierzyć :) P.S dziś idziemy wszystkie z wizyta do małego czarodzieja :)

Moonlight ja mam ochote na herbate i służę nowym, nie używanym grzejnikiem elektrycznym :) Mieszkasz może gdzies w okolicach zakopanego? Ja właśnie szukam sobie noclegu na lipiec bo w góry się z mężem wybieramy. Znasz może kogoś sprawdzonego kto wynajmuje pokoje? :) Jovanka pięknie wyglądasz, tak kwitnąco :) Fiona jak ta Twoja Wikusia rośnie szybko :) jak się macie dziewczyny w ogóle? :) Iza mam nadzieje że te kropki szybko zniknął dla Kuby. Nieźle mu buźkę wysypało :/ Brzoskwinko napisz początek swojego adresu e-mail, np brzosk... wtedy podamy Ci nasz adres mailowy, odezwiesz się do nas ze swojego konta i Ci wyślemy hasło. Tak więc może troche przesadzam i kombinuje ale ostrożności nigdy za wiele, nie chce żeby się ktoś pod Ciebie podszył i podstępem uzyskał hasło :)

O ciążowych przesądach słyszałam tylko, że kobieta w ciązy nie może podawać do chrztu innego dziecka.. Podobno wpływa to niekorzystnie na dzidziusia pod serduche ale także na chrzczone dziecko.. Dowiedziałam się o tym dopiero nie dawno ponieważ miałam być chrzestną w lipcu, ale ze względu na ciąże nie będę.. Ale czy to prawda nie wiem..

Witaj Olala :) Gratuluję Fasolki :) Dbaj o siebie i odpoczywaj :) z teściową to musisz jakoś przeboleć. Ja wiem fajnie się tylko mówi ale dasz radę. My też mieszkamy w jednym domu. My mamy mieszkanie na górze. Wszystko osobno a i tak jakies zgrzyty się zdarzają. Więc jednym uchem wpuszczam a drugim wypuszczam :) A co do zachowania Twojego lekarza to szkoda słów. Poszłaś prywatnie więc powinnaś mieć super opiekę :) Na Nfz to lekarze przyjmują pacjentów jak na taśmie produkcyjnej byle jak najszybciej ;/ ehh....

Maćkowa czyli mam nowego maila sobie założyć ?tak ? czy może byc ten mój którego mam cały czas ?:)

brzoskwinka napisz mi na meila izulinka7@wp.pl a ja ci odpiszę co i jak :)

moonlihgt86 dziękuje :) też nie długo będę miała wszystko oddzielnie oprócz wejścia.. ale nie można mieć wszystkiego.. Tylko już nie będę mogła dźwigać to mnie boli bo szybciej bym się przeprowadziła :) W moim przypadku lekarz przyjmujący prywatnie był arogancki i nigdy już do Niego nie pójdę.. Do tego patrzył się tak jakby nachalnie.. Nie odrywał wzroku.. :/ ten na nfz był bardzo, bardzo miły.. Jeszcze okaże się jutro jak będzie.. Najlepsze jest to, że nie dawno pytałam się Was czy ból brzucha jak na @ to normalna sprawa w ciąży.. Od wczoraj już nie czuje bólu.. Więc znowu pytanie: czy to normalne? Schizuje już? :)

Maćkowa dziękuję za grzejniczek :) ale już się wysuszyłam i ogrzałam :) i przesyłam filiżankę z herbatką ----> > ;) Oj przykro mi nie mieszkam w okolicach zakopanego ;( a w Zakopanym byłam tylko raz i to dawno temu z przyjaciółmi i to Oni rezerwowali noclegi więc narazie nie mogę pomóc ale popytam może ktoś z moich znajomych ma kogoś sprawdzonego :) ..... Jeżeli chodzi o przesądy to w nie wierzę. Jak byłam w ciąży to nie chodziłam na pogrzeby nawet kogoś bliskiego...

Ola to całkiem normalne :) niektóre kobiety nie wiedzą w ogóle że są w ciąży bo nie mają objawów w ogóle, musisz wziąć głęboki oddech i wyluzować, chociaż wiem że jest ciężko :) raz Cię będzie boleć raz nie :) niedługo możesz dostać mdłości lub możesz nie dostać :) każda kobieta jest inna :) jak jestes pod opieką lekarza to nie bój się :) -- moonlight to uważaj tam na siebie, chodź premier mówi że was ochronią :)

olala masz z nami zostać i koniec! ! pytać ile wlezie i nie stresowac sie gdy nikt nie odpisze bo czasem kazdy zalatany i tez nie jest w stanie każdemu odp. :-) czekamy na relacje z wizyty i wieśći o fasolce :-* a jak z teśćiami nie dasz rady to zrobimy "nalot" hi-hi nauczylam sie od maćkowej tego :-*

goscdarka teścia mam ok, można porozmawiać i w ogóle.. Ale teściowa to diabeł z najgorszego koszmaru.. Teraz miałam nalot do pokoju, a to za gorąco mam w pokoju i mam otworzyć okno pomimo tego że jestem w dwóch bluzach i pod kocem, a to mam iść jeśc, pić. Zabroniła mi nawet pić sok ze sklepu. Rozumiem, że się martwi ale to już przesada. A najlepsze jest to, że zakazała mi się chwalić komukolwiek że jestem w ciąży. Wierzycie w to?? Z nerwów aż się popłakałam. I mówiłam że nie boli mnie brzuch? Podzięuje teściowej bo właśnie zaczął :(

olala tak jak mówiła izulinka przed toba teraz rozne objawy bólówe i nie beda sie one nasilac zas luzowac zas moze nic nie byc itp itd :-) nie życzę ci nudnosci :-) kazda jest inna i inaczej znosi ciążę :-* hi hi ja tez świruje ostatnio meczylam biedne nasze dziewczyny o wzdecia brzucha :-D ps. ja tez nie mam dostępu do maila lecz tez jeszcze za wcześnie :-) takie czasy nastąly ze nie każdemu mozna ufać *** brzoskwinka :-* <3 przytulaski

jak ona moze zabronic ci cieszyc sie własnym szczęściem i nikomu nie mówić. mi sie to w głowie nie miesci

Następnym razem powiem jej że nie mam 5 lat i sama mogę o sobie decydować.. Tylko tak mnie zatkało jak mi powiedziała że mam się nie chwalić aż zabrakło mi języka w buzi.... Dziękuje dziewczyny :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*

Olala ciesz się swoim szczęściem :) Pisz a my będziemy Cię podtrzymywać na duchu

Uf i tym razem przezylam :) dwa ząbki zaplombowane i do jednego lekarstwo wiec za jednym razem trzy zrobione to dla mnie mniej stresu :) -- Olala a to w takim razie gratuluje, niech fasolka zdrowo rosnie i mamusia sie dobrze czuje :) dobrze ze zrobilas ten test bo tak bys juz roboty nie miala. Tyle dobrze ze poszla w jakis sposob na reke. Kochana ale masz jazdy z ta tesciowa. A dociera do niej cokolwiek? moze maz by z nia porozmawial zeby szczegolnie teraz dala Ci spokoj? albo z tesciem porozmawiaj niech ja ustawi do pionu, cierpliwosci mimo wszystko :* -- Moonlight u mnie tez dzis wieje, zimno ale na szczescie nie pada jeszcze :) zarygluj sie w domu, meza do lozka i dzialac :P -- Izulinka na szczescie to byl taki dzien szalony, teraz juz powoli sytuacja sie klaruje i w spokoju moge pracowac :) choc z ta kierowniczka roznie bywa :P czekam na zdjecia brzusia :D aa no i ja tez sobie nie wyobrazam spac bez mojego :P ale pewnie wtedy bede wolala spac z maluszkiem niz z nim :P poza tym on rano do pracy bedzie wstawal wiec czasem dam mu pospac :) a owulka wypada mi w tym cyklu 26 chyba, takze zobaczymy ;) -- Brzoskwinko masz juz tego maila? :) -- Alaa a jak u Ciebie? -- Eweelka napisz cos, jak sie trzymasz?

Cześć Wam :) nie bardzo mam czas do was pisać chociaż czytam cały czas :) Fajnie że znów zrobiło się gwarno :) Brzoskwinka ode mnie do Łukowa nie daleko :) Jak coś to dawaj znać przyjadę :) *** Maćkowa dzielnego masz męża :) Pozdrów go :) Ja też często opowiadam mojemu co się u was dzieje. Moja mama też wie że piszę na forum i jest zadowolona bo mam z kim się pogadać, kto przechodzi to samo :) *** Iza pozdrowienia dla Kubusia :) i niech szybko wraca do zdrowia, chociaż pewnie się cieszy, że mam mamę cały dzień w domu :) *** Jovanka ślicznie wyglądasz :) *** Ola pisz i się nie przejmuj, ja też nie zawsze dostaję od razu odpowiedź, ale przynajmniej mogę wyrzucić z siebie wszystko :) *** U mnie nic się nie dzieję, jestem po dniach płodnych i nie czekam na @. Jak na razie (.)(.) nie bolą z czego się cieszę. A oprócz tego szukam obrączek , zaproszeń, sukni ślubnej, Iza jak możesz to przyślij zdjęcie na mail, bo nie mogę zobaczyć :( i całej reszty. Sale już mam zaklepaną i bylam w urzędzie i już wszystko wiem. Pewnie za 2 tygodnie pójdziemy się zapisać :) *** Kochane muszę uciekać ,bo już mój A mnie goni żebym mu pomogła sprzątać w pomieszczeniach gospodarczych. Do później :) Miłego dnia. :)

izulinka zapisałam sobie już twojego maila :) i napiszę do Ciebie :) ale nie teraz okey ? bo mój mężuś chce żebym do teściowej jechała z nim,bo przed chwilą dzwoniła że coś jej tam trzeba zrobić.i pewnie mi się zejdzie do wieczora ;/ jak ja nie lubię jak ona wykorzystuje mojego P. wrrr,a ten się daje no ... kurde. no nic dziewczyny życzę Wam miłego dnia.a Wy mi życzcie żebysmy się tam nie pozżerały :) pa :)

Ola wspolczuje Ci tesciowej ja bym nie wytrzymala z taka...Izulinka ja tez slyszalam o tym glaskaniu brzuszka ale niestety na mnie nie podzialalo:( szczerze to juz nie moge sie doczekac kiedy zrobie ten test owu zobacze co i jak jutro zaczne brac lutke szybciej okres dostane i bede mogla brac clo i zzostanie nam czekanie...

Brzoskwinka może nie będzie tak źle :P ale w każdym bądź razie trzymam kciuki hehe ....... Nessaja jak tylko pokończymy pracę to tak zrobię hihi :) pozdrawiam :)

_nessaja_ Staram się cieszyć.. Mam nadzieje, że moja kochana fasolka jest bardzo silna :) Mój mąż już kiedyś zwracał uwage swojej matce ale nie podziałało. Tzn miałam kilka dni spokoju bo przestała się do nas odzywać.. kasik_85 zazdroszczę tego czasu przygotowań do śłubu.. Też bym do tego wróciła choć ślub brałam całkiem niedawno (sierpień2013). brzoskwinka trzymam kciuki, wracaj do nas cała i zdrowa, oby teściowa miała dzisiaj łagodne oblicze :)

wysłałam wam fotki na mejla :) uciekam, do wieczorku

Hej ale się rozpisalyscie ;) Mackowa Meza masz bohatera bez dwóch zdań ... Inny na widok krwi od razu by fiknal ;) Olala gratuluje i nie boj się tak, wszystko będzie dobrze a Teściowa ignoruj ;) Dziewczyny a co z mailem dla mnie bo parę dziewczyn się zgodziło i ucichlo ?

hej dziewczyny :) Ale Wy się dziś rozpisałyście :) Ja od rana na telefonie wiszę i na emailu :) Musiałam do księdza dzwonić i pogadać z nim :) Pierwszy raz rozmawiałam z księdzem przez telefon i uwierzcie mi ja kuźwa nie wiedziałam jakich słów powinnam używać :P A zestresowana byłąm że ja pikole :) Poźniej dostałam wstępne menu z restauracji i trzeba je przeanalizować. Później mail od kobietki, która nam zaproszenia robi i na dodatek nie mogłam odpalić zrobionego przez nią zaproszenia żeby jej potwierdzić że jest okay :( Słońce ładnie świeci a my z Kubą w domu :( Dziś mu jeszcze trochę więcej krostek wywaliło, a spać położyłąm się dopiero o 2 nad ranem bo Kubę krosty swędziały i nie mógł zasnąć :( ehhhh ...... Maćkowa na usg pójdę po @ to przy okazji mi powie czy pęcherzyki jakieś są :) .... Eweelka słońce jak się czujesz?? Lepiej ciutek?? :* .... Jovanka jaki cudny brzusio :) A powiem Ci że ten tyłeczek też mi się podaba :D Tak fajnie odstaje :P Daj nam znać jak zakupy dziś poszły i ile wydaliście :P ..... Kuźwa dziewczyny co się dzieje na świecie :( Rodzice wierzą znachorom :( Lekarze ginekolodzy nie potrafią rozpoznać ciąży pozamacicznej :( Ludzie!!!!!!! ..... Izulinka gdyby nie to ze Kubę swędzą te krostki to było by suoer :) CHociaż muszę powiedzieć ze jest bardzo wytrzymały :) I jeśli już go bardzo swędzi to bierze bluzkę i poprostu pociera w tym miejscu gdzie go bardzo swędzi :) Nie drapie o nie używa paznokci :) Ale najgorszy problem mam z rostami na głowie :( Bo ma dość długie włosy, ale dajemy radę :) Ależ Ci kochana cudny brzusio rośnie :* ..... Olala tak jak dziewczyny pisały zostań z nami na dłużej i wtedy napewno podziemy sie mailem :) Kochana wsółczuję teściowej :( ALe wiem co przeżywasz bo moja jest praktycznie taka sama :( Dlatego nie wytrzymujemy długo razem pod jednym dachem :P Nie daj się :) .... Ja też jestem za tym że brzoskwinka powinna dostać maila :) Mam nadzieję że już sie z Izulinką spisałyście :) .... Maćkowa masz męża bohatera :) :) Szacun !!!!! :) .... goscdarka a Ty ja się czujesz?? Szczęśliwa że wreszcie w domciu ? :)

Wysłałam Wam dziewczyny na emaila zdjęcia :) Dotarła do mnie dziś suknia ślubna :) I jest dokładnie taka jak na zdjęciach także Alaa nie zastanawiaj się tylko kupuj :) :) ..... Nessaja dzielna jesteś :) :* .... Kasik85 dziękuję :* Muszę powiedzieć że Kuba to znudzony siedzeniem w domu :) ON bardzo chętnie by sobie wyszedł i polatał :) Dobrze że (*)(*) nie bolą :) Trzymam kochana kciuki żeby @ nie było :) Ja też w trakcie przygotowań i planowań ślubu :) .... Właśnie dziewczyny co z mailem dla Kasik89 ja się pytam :)

Idę tworzyć obiad bo przyszły mąż niedługo do domu wróci :D

Kasik89 to nie dostalas jeszcze maila?? ja sie zgadzam! :) -- Izulinka jaki cudowny brzuszek! i to napewno 14 tydzien? :D pozazdroscic :) -- Iza super, fajnie ze przyszla taka jak na zdjeciach :) teraz jak bedziesz ja przymierzac to tez czekam na zdjecia :)

a ja w sumie w domu bardziej wymeczona niz w szpitalu taka słaba :-) lecz oczywiście szczęśliwa :-) więcie ze w nocy nie mogłam trafic do lazienki bo w głowie mi utkwila ta szpitalna :-)