Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość halooooooooooooo

NIE wierzę, że Wam ludzie zwracają uwage o ubiór dziec, brak czapki itd

Polecane posty

Gość halooooooooooooo

wymyslacie te tematy,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hellena trojańska
7/8 tematów jest tu wymyslonych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie tylko takie tematy
wymyslaja :D Tu wiekszosc pisze bzdury, zmyslaja jak potluczone. SMiechoterapia za darmo - szczegolnie zabawne sa te z czarnymi nickami :D Ubaw po pachy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkotka uk
ja wierze bo mnie samej sie to zdazylo :) ale to nie byla mama tylko jakas babcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja wierzę
Mi również facet w parku zwrócił uwagę że mi dziecko zmarznie,bo za cienko ubrane. zrobił to oczywiście kulturalnie,ale to nie jego sprawa :O także wierzę,że takie sytuacje mają miejsce-starsi ludzie uważają że wiedzą lepiej i mają prawo obcych pouczać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama czterolatka
Oczywiście że takie sytuacje się zdarzają. Mi sie zdarzały notorycznie kiedy moje dziecko było młodsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że to jest możliwe - do matek z małymi dziećmi ludzie notorycznie zagadują - a to , że jakie śliczne, a to, że mają wnuczkę w tym wieku, a ostatnio na przystanku jakiś pan starszy słysząc jak z małą o przedszkolu rozmawiam, bo akurat z niego wracałyśmy, nagle mówi: o, to taka mała i już do przedszkola chodzi? (rzeczywiście, chodzi do grupy żłobkowej w przedszkolu prywatnym, ale jakoś tak się utarło, że mówimy przedszkole, a nie żłobek) Tak więc, jak się ludziom starszym coś wyda dziwne/ładne/interesujące w związku z małymi dziećmi to natychmiast komentują bez większego zastanowienia, moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijgh
mojemu mezowi jakas porabana mamuska zwrocila uwage, ze za lekko dziecko jest ubrane... szkoda, ze na mnie nie trafila, bo nie bylalbym taka kulturalna jak moj maz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ktoś bardzo ciepło ubiera to może mu się nie zdarza :P Mnie czasem się zdarzało, ze jakaś starsza pani z troską napomknęła, że czapeczka to by się jednak przydała albo że bez skarpet to absolutnie dziecka nosić nie wypada :) Nie wiem dlaczego ludzie sądzą, ze mają cokolwiek do powiedzenia w kwestii ubioru cudzych dzieci. Ja tam nikomu nie nakazuję ściągać czapek czy kurtek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jugo
ja, jak moje dziecko było jeszcze malutkie (tak do pół roku) notorycznie słyszałam: "a nie za zimno dzisiaj na spacer?" albo "nie jest za małe na spacery zimą?" dodam, że wychodziłam codziennie, o ile temperatura nie spadła poniżej -5 st potem przyszła wiosna i zaczęły się pytania: "a dlaczego nie ma bucików?" oczywiście dziecko nie chodzące, ale buciki muszą być...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez wierze, bo jak syn
mial 5 mscy zima tez slyszalam dobre rady, ze takie male to na pewno zmarznie, ze jak to w taki mroz wychodzic... Jeden starszy pan raz az krzyknal 'przeciez to dziecko marznie, policzki az czerwone'- a jakie mial miec jak byl mroz :D a w sumie tylko te policzki bylo widac, bo byl cieplo ubrany bo yimno bylo rzeczywiscie, w gondoli byl, a i tak komus sie chcialo zajrzec i skomentowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu nie wierzysz? ludzie jak jest konkretna potrzeba by zareagowac to udaja ze nie widza ale akurat jesli o doradztwo w kwestii dzieci chodzi to zazwyczaj duzo w tym temacie maja do powiedzenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko to chyba nie masz
własnego dziecka, ja od niedawna mieszkam na wsi z moim maleństwem i akurat chodzę na spacery czy słońce czy deszcz czy mróz codziennie. I dużo osób mi już zwracało uwagę nawet faceci np. tak wieje a Pani z dzieckiem na dworzu, albo nie za zimno na spacery. To jest strasznie wkurzające ale mam na to wylane moje dziecko jest zdrowe wiec mu te spacery nie szkodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie raz starsza babka upomniała że dziecko ma zdjęte rękawiczki (to była zima a córka miała 1,5 roku). Mówiłam jej że co założę to córka sama sobie zdejmuje i nic nie mogę na to poradzić a ta i tak dalej swoje... olałam sprawę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9/10 to tematy fikcja,ale do mnie samej niektore mamcie w przedszkolu potrafią zagadac czemu moja mala czapki nie nosi do p-la,to wtedy odpowiadam dla zbagatelizowania bulwersa, ze mala ma taki kaprys i w dalesze gadki sie nie wdaje Ostatnio byla w samym polarze ,bez kurteczki,to tez "kowalska" z pytaniem czemu mala sie tak wyziebia :D odp : bo ma takie widzimisie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pamietam jak moja Cora miala moze 4,miesiace,na dworze +30stopni,wychodze na spacer,mala lezy w wozku w samym rampersie.przed blokiem starsze panie,ewotki,naskoczyly na mnie,ze Moje dziecko uwaga..ma gołe "nozyny":D nie moglytego przezyc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i dobrze
A ja myślę ze to prawda. Mam 24 lata i we wtorek jakas starsza pani opatulona w chustę zaczepiła mnie ze chodzę z gola szyja!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooobbbbboooooooozzeeeeee
jak mozna tak ubierac dziecko... tylko 25 stopni i dziecko bez czapki???? oczywiscie zartuje wiadomo ze jak straszny zimny podkreslam zimny wiatr to czapeczka jakas wiosenna sie przyda... przegzanie jest gorsze od wyziebienia dziecko sie spoci i co bedzie pozniej ledwie deszczyk, wiaterek i juz dziecko chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izoldziaaaa
Ja jestem w stanie uwierzyc,ze csasem,rzadko ktos cos tam beknie,ale nie tyle,ile ttu sie czyta. mnie raz jedna kobita dala poucenie,zebym nosila dluzsze koszule albo wyzsze spodnie,bo sobie nerki uszkodze. nie mialam much w nosie o to,bo o bya rada z dobrego serca i babka miala racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhh56w irlandi za tyle godzin
oj to wirlandii by mochery milay co komentowac, tu dzieci wcale nie ubrane sanawet jak wieje ajak jest 10c sa w szortach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatnio moja
znajoma starsza pani, przyznała się że zwróciła uwagę obcej kobiecie, która pochylała się na niemowlęciem w gondoli z papierosem w pysku powiedziała do niej - nie szkoda pani maleństwa, tak dmuchać dymem w buźkę, na co ta matka odwróciła się i tylko zmierzyła ją ze wzgardą ale że znajoma szła z mężem to nie odezwała się. Sama nie wiem czy odezwałabym się ale napawa mnie to obrzydzeniem, świadczy o debiliźmie matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×