Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie ma ziewania

Ceny w UK

Polecane posty

Gość nie ma ziewania

Ludzie pisza, ze wydaja 30 funtow tygodniowo, nie wiem jak to robia. Wczoraj wyskoczylam po male zakupy na 1 obiad i wydalam 20 funtow. Nie kupilam nic nadzwyczajnego, na dodatek wiele rzeczy kupilam w promocjach: Fajitas - 2f (w promocji) piers z kurczaka - 3f olej - 2f (w promocji) ser - 2f (w promocji) 3 magazyny za 2 F (w promocji) batony Morrison's 1,19f winogrona 2f kawa mrozona 1,49f pieczarki - 85p Potem jeszcze dokupilam 2 butelki coli za 1f i czekolade za 1f plus wykupienie recepty za 7,80 i w ten sposob prawie 30 funtow poszlo na drobne wydatki, a zakupy tygodniowe bede robic dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
owszem wydają - jedzą zupki z proszku i fasolkę z puszek - ale za to w Polsce dom stawiają!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytanie mam ja
To ile miesięcznie wydajesz na wszystkie niezbędne opłaty (mieszkanie, woda, gaz, elektryczność, żywność, internet, telefon)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
ok 2 tys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hannah7uk
uwierzcie mi dziewczyny ze mozna tylko tyle wydac! ja na zakupy wysylam mojego meza( bo ja ZAWSZE kupuje cos co akurat powiedzmy nie jest koniecznie potrzebne,np.dzisiaj kupilam sobie torebke:P) nie kupuje zywnosci ktora jest przeterminowana,ale nie kupuje tez produktow z najwyzszej polki.najwazniejsze to patrzec ile zaplacimy np,za 100gram danego produktu.tak mi przynajmniej tlumaczyl maz:) i uwierzcie mi sprawdza sie! zrobilismy kiedys z mezem taki eksperyment.mielismy liste zakupow,on poszedl kupic w swoja strone,ja w swoja.i wiecie co?ja za swoje produkty zaplacilam 40 a on 20.w smak ten sam no ale,,moj,, producent znany.najwiecej zaoszczedzi sie na jedzeniu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma ziewania
Ale ja nie kupuje drogich produktow. Np. zamist snickersow kupilam batoniki czekoladowe Morrisona. Jak widac zreszta wiele produktow kupilam w okazyjnej cenie. Najblizej mam do Waitrose, ale chodze do Morrisona, bo tam taniej. Co do rachunkow to place 1000 za mieszkanie (1 sypilania, salon z kuchnia, lazienka), 125 funtow miesiecznie za council tax, 90 funtow za dwie komorki, 14,50 za telefon stacjonarny (na szczescie BB i tv mam za darmo w promocji, ale za linie musze zaplacic), za elektrycznosc 70 funtow miesiecznie, tv licence placimy rocznie, nie pamietam ile. To chyba tyle, mieszkam w Londynie, w innych miejscowosciach mieszkania sa tansze, ale reszta rachunkow taka sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytanie mam ja
Nie napisałaś ile wydajesz miesięcznie na żywność (na osobę)... ale jakieś 150 f ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytanie mam ja
Byłem kilka lat temu w Anglii i chciałem się zorientować, jak to jest teraz z cenami. Widzę, że jedna osoba zarabiająca minimalną krajową nie ma szans się utrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma ziewania
Sorki, nie napisalam ile wydaje na osoboe miesiecznie. Trudno mi powiedziec, bo zakupy robie czesto plus jakies tam lunche w pracy, a to napoj sie dokupi, a to czekoladki. Wydaje mi sie, ze tak ze 80-100 na dwie osoby tygodniowo (ze wszystkim oprocz wyjscia na piwo czy na jedzenie), na miesiac na jedna osobe to chyba z 160-200 funtow. Wliczam w to srodki czystosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma ziewania
Jesli zarabiasz najnizsza krajowa to mozesz sie utrzymac jesli wynajmujesz tylko pokoj, ale poza Londynem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafaella4
mieszkam w Grecji i dla 6 osobowej rodziny na tydzien idzie mi 250 euro . Nie wierzę, że ktoś przezyje w UK za 30 f

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafaella4
mieszkam w Grecji i dla 6 osobowej rodziny na tydzien idzie mi 250 euro . Nie wierzę, że ktoś przezyje w UK za 30 f

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafaella4
mieszkam w Grecji i dla 6 osobowej rodziny na tydzien idzie mi 250 euro . Nie wierzę, że ktoś przezyje w UK za 30 f

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytanie mam ja
Nigdy w Londynie nie mieszkałem, ale chyba aż tak wielkich różnic w cenie nie ma? Mimo wszystko widzę, że powoli kończą się czasy migracji za pracą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabellllka
No sorry ale normalni ludzie nie kupuja codziennie oleju na obiad i magazynów do czytania! Kupilas po prostu bzdurne rzeczy. Olej sie kupuje wiekszy, w promo. Zeby starczylo na dluzej. Wydasz raz wiecej a w rzeczywistosci jednak mniej niz kupowanie co chwile malych butelek. Warzywa i owoce kupuje sie na tydzień. Tak samo pieczarki, ja kupuje dwa opakowania i mam na kilka obiadow, jakis sos do ziemniakow czy zupa pieczarkowa. Nie umiesz po prostu robic zakupow albo jestes w uk krotko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zapytanie mam ja
Minimalna w UK za cały etat to około 900 funtów netto mc...Tylko, że po pierwsze w Anglii ciężko teraz o pracę, jest spore bezrobocie, jeśli już znajdziemy zatrudnienie to najczęściej na pół etatu, bądź poprzez agencję czyli raz praca jest, a raz jej nie ma... No, ale niech by było tak, że zarabiamy te 900 funtów no to w Londynie starczy na wegetację: wynajem pokoju, opłacenie jedzenia, biletu i telefonu i na tym już raczej koniec...Poza Londynem może taniej (głownie mieszkania i transport), ale z pracą jeszcze większa lipa...Tak, że ogólnie nie ma kolorowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma ziewania
mirabellka - w Uk jestem od 8 lat. Owszem, nie kupuje oleju codziennie, ale kiedys trzeba go kupic i raczej nie nazwalabym go bzdurna rzecza. Poza tym jak napisalam, kupilam go w promocji. Magazynow tez nie kupuje codziennie, ale chyba nie jest to az taki luksus? Zreszta nie kupuje ich czesto, ostatnio chyba z 2 miesiace temu. Nie bardzo rozumiem co uwazasz za bzdurne w moich zakupach, to byly male zakupy wiec nie kupowalam po 2 paczki pieczarek, bo az ich tyle nie jemy. Wczoraj zrobilismy wieksze zakupy i zaplacilismy 54 funty, musielismy kupic papier toaletowy (wszystkie te produkty kupilismy w promocji), szampon, paste do zebow no i jedzenie wlacznie z miesem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zapytanie mam ja
Ceny produktow spozywczych, ubran itd sa takie same w calym UK, tylko ceny mieszkania sa wyzsze w Londynie. To sie da odczuc jesli zarabiasz najnizsza krajowa (ok 900 funtow) i w Londynie placisz za pokoj 500 funtow miesiecznie, a gdzie indziej 250 miesiecznie. Zawsze zostaje ci w kieszeni to 250 funtow, za ktore mozesz sobie np. kupic jedzenie na miesiac. Poza tym w Londynie dochodza jeszcze bilety, ja place 100 funtow za miesieczny, zona 2-4, bo musze dojechac do pracy. W mniejszych miejscowosciach do pracy czesto mozesz sobie dojsc, albo dojechac rowerem. Chyba ze akurat Ci sie uda i znajdziesz lokum blisko pracy, albo prace blisko lokum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie te zakupy
za 54 funty z miesem? Chyba padline zescie kupili a nie mieso, albo z puszek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×