Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prrowokatorr

Anatomia kobiecej zdrady

Polecane posty

Gość prrowokatorr
Kiedy kobiety najczęściej „skaczą w bok? Krytycznym okresem w wypadku pań jest owulacja, która przypada w połowie cyklu miesiączkowego. Jest to okres największej płodności każdej kobiety. Podczas jajeczkowania panie czują się bardziej atrakcyjne, maja większą ochotę na seks i są bardziej skłonne do uprawiania go z kimś innym, niż swoim stałym partnerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrowokatorr
Suka ma cieczkę, kotka ma ruję kobieta jajeczkuje. I wszystkie radośnie dają dupska kto tylko zechce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrowokatorr
Wysoki poziom estrogenu sprzyja nie tylko damskiej urodzie, ale i zdradzie - udowodnili amerykańscy uczeni, podaje Rzeczpospolita. Estrogen, żeński hormon płciowy, wpływa na zdolności rozrodcze kobiet i znajduje odzwierciedlenie w ich stylu bycia. W tym, jak się ubierają i zachowują. Zespół dr Kristiny Durante z University of Texas w Austin ustalił, że młode dziewczyny z wysokim poziomem estrogenu czują się bardziej atrakcyjne i chętnie robią z tego użytek. - Częściej flirtują, całują się czy angażują w romanse - pisze uczona w „Royal Society Journal Biology Letters". Do tego wniosku doprowadziły ją badania, w których udział wzięło 52 kobiet w wieku od 17 do 30 lat. Warunkiem uczestnictwa w nich było nieprzyjmowanie przez panie tabletek antykoncepcyjnych. Uczeni dwukrotnie zmierzyli u każdej z nich poziom estrogenu. Poprosili także, by badane określiły, na ile uważają się atrakcyjne. Dodatkowo ich zdjęcia zostały przedstawione innym osobom, by ci ocenili urodę pań. - Kobiety z wyższym poziomem estrogenu uznane zostały za najbardziej pociągające - relacjonuje Durante. One same zaś przyznały, że wiodą dość bogate życie seksualne i nie stronią od romansów poza stałym związkiem. Naukowcy dodają, że partnerom nie jest łatwo usatysfakcjonować piękne kobiety. Zdając sobie sprawy ze swoich walorów, mają one motywację, by poszukiwać jeszcze lepszego potencjalnego ojca dla swoich dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"prrowokatorr Kiedy kobiety najczęściej „skaczą w bok? Krytycznym okresem w wypadku pań jest owulacja, która przypada w połowie cyklu miesiączkowego. Jest to okres największej płodności każdej kobiety." xxxx owulacja to czas kiedy kobieta ma po prostu najwieksza ochote na seks;-) kiedys slyszalam opinie - ze jesli kobieta sypia na przemian z dwoma facetami - dajmy na to z mezem z obowiazku i z kochankiem kt ja bardziej podnieca i zajdzie w ciaze - to wieksze szanse na ojcostwo ma pan kochanek - ot, i cala natura;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"prrowokatorr Suka ma cieczkę, kotka ma ruję kobieta jajeczkuje. I wszystkie radośnie dają dupska kto tylko zechce" xxx raczej komu tylko zechca;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Naukowcy dodają, że partnerom nie jest łatwo usatysfakcjonować piękne kobiety. Zdając sobie sprawy ze swoich walorów, mają one motywację, by poszukiwać jeszcze lepszego potencjalnego ojca dla swoich dzieci" xxxx piekne panie maja to do siebie - ze sie w seksie za bardzo nie wysilaja, bo maja swiadomosc; a) latwej zastepowalnosci potencjalnych kochankow b) bo uwazaja, ze facet jest juz tak wyrozniony sama mozliowoscia obcowania z jej pieknym cialem;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;kml;km
owulacja to czas kiedy kobieta ma po prostu najwieksza ochote na seks XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX a ma najiweksza ochote na seks, bo to sa jej dni pldone, natura mowi sama za siebie. I kolo sie zamyka, punkt dla pana wyzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;kml;km
kiedys slyszalam opinie - ze jesli kobieta sypia na przemian z dwoma facetami - dajmy na to z mezem z obowiazku i z kochankiem kt ja bardziej podnieca i zajdzie w ciaze - to wieksze szanse na ojcostwo ma pan kochanek XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX a ja slyszalam opinie, ze wieksze prawdopodobienstwie na splodzenie potomka maja panie, ktore podczas stosunku nie przezywaja orgazmu. Opinia opinii nie rowna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różowa róza
a ja myśle ze prowokator to nikt inny jak ten pan z bloga:) Sam sobie nabija wejscia.Mało tego zapewne niejedna uwiodl na kafeterii:) no laski przyznawać się która się dała uwiesc przez internet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrowokatorr
Różowa róza Ciekawe. Widać sama masz przykre doświadczenia. Ale temat dotyczy uwodzenia w REALU nie w NECIE. Więc widać ty dałaś się uwieść internetowemu cwaniaczkowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różowa róza
Poczytalam sobie na blogu tego pana.Jest tam min o podrywie i uwodzeniu w necie i takie szkolenia prowadzi:D Stąd moje skormne wnioski.Po niteczce do kłębka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różowa róza
Hmmmm a jeśli ty to on to radzę zmienic styl ubierania bo mowiac delikatnie....zalatuje wiejską dyskoteką w remizie:D Nie wiem co za panny na to lecą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziarga
Wszystkie pustaki miastowe. Te z remizy wiejskiej to tylko na disko polo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrowokatorr
To jest dobre. 5 do 9 minut gry wstępnej i 10 do 14 minut seksu - tyle przeciętnie kochają się kobiety. Reszta to jest zwykłe pierdolenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo facet myśli że jak juz ma papierek to może przestać się starać, wtedy albo kobieta o siebie przestaje dbać albo własnie idzie do innego po to czego nie daje jej mąż, zresztą tak samo robią faceci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bio fal ski
no i gdzie sie podzial nasz prowokatro ? wyrywa panienki ? :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrowokatorr
Wyszukuję pustaki na kafeterii :P. Tyle tego się nabrało. Skąd tyle głupich bab. Najpierw narozrabia, nasra we własne gniazda i ma pretensję do faceta że on ją zmusił do tego. Żaden facet nie każe babie żeby go zdradzała. Baba ma podejrzenie. Dla niej to dowód. Baba coś sobie pomyślała. Na pewno facet to zrobił. Facet podziękuje pani w sklepie. To baba robi mu jazdę ze z panią spał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierdolisz jak potłuczony bo wy takie biedne misie brzydzicie się zdradą :P ba! nie znacie takiego słowa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbłękiTNA
to moze sie podzielisz swoimi podbojami.Chetnie posluchamy:) Widac masz problemy z kobietami.Albo miales.na drugi raz nie wyrywaj pustakow bo i tak masz niski poziom kultury a przez to jeszcze bardziej się znizasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrowokatorr
Wróćmy do tej sytuacji z poprzedniego posta. v Wspomniany facet rozmawia z Twoją żoną/dziewczyną. Jest już między nimi trochę wibracji seksualnej. Na pewno jest zabawa i lekki, niewinny jeszcze dotyk. On się z nią droczy, nazywa „nudną panią prezesową, ona nie pozostaje mu dłużna i śmieją się razem z siebie. v On w żartach mówi jej „gdyby nie to, że jesteśmy w związkach, to już dawno bym sprawdził jaki jest Twój ulubiony smak moich ust :) . Ona „haha, nie bądź taki szybki Bill, nie pozwoliłabym Ci :) , ale śmieje się przy tym. On wie, że ona pewnie właśnie sobie to wyobraziła i przeszedł ją mały dreszcz. v Jego pozytywne emocje przechodzą stopniowo na nią. Ona myśli W sumie to nie czułam się już tak fajnie od dawna, szczególnie od kiedy jestem z moim mężem, wszystko ostatnio jest takie nudne te typowe kolacyjki, on już nie jest taki jak dawniej teraz tylko siedzi przed TV i ogląda te durne mecze v On niemal czyta w jej myślach i mówi „czy to nie jest zastanawiające jak mężczyźni zmieniają się z upływem czasu? Moja znajoma opowiadała mi jak jej mąż zmienił się w miesiąc po ślubie i.. Ona kiwa głową i w myślach przerabia wszystkie sytuacje, w których jej mąż zmienił się w koguta domowego. v Ona myśli: „W sumie czy ja nie zasługuje na mężczyznę, który mnie pociąga? Dlaczego mam poprzestawać na kimś gorszym? Czy ja jestem jakaś wybrakowana? v On widzi jak ona kiwa głową i mówi „Ja jestem 4 lata po ślubie i wiesz nie jest już tak jak dawniej lubimy się, rozmawiamy ze sobą, ale zauważyłem w pewnym momencie że częściej patrzę na Dorotę jak na przyjaciółkę jakby nie było już tego ognia co kiedyś, a jak jest u Ciebie?. v Zaczynają oboje eksplorować braki w ich własnych związkach. Nic się jeszcze nie wydarzyło. To miła i interesująca rozmowa. Dwie interesujące osoby otwierają się na siebie, rozmawiają o istotnych życiowych sprawach. Dziewczyny, które z oburzeniem mówią „nigdy nie dałabym się poderwać!!to mają rację. Nie dałyby się poderwać. v Tylko, że to co tu się dzieje, to nie jest „filmowy, „klasyczny, stereotypowy podryw. To fascynująca rozmowa dwójki osób, które się do siebie zbliżają coraz bardziej. I sprawia im to nie oczekiwaną przyjemność. v Pomyśl sam, powiedzmy, że jesteś z dziewczyną z która kiedyś łączyła Cię pasja, namiętność, uczucie, a teraz jest tylko przyjaźń. Wyobraź sobie teraz, że żyjesz z jakąś aseksualną (po latach) dla Ciebie koleżanką. Koleżanką, ponieważ lubicie się, przyjaźnicie, ale gdzieś wyparowała namiętność i pociąg seksualny między wami. v I nagle na wyjeździe z kumplami, czy na konferencji, pojawia się Twój ulubiony typ seksownej laski. Czy nie przyjdą Ci do głowy myśli „Ech, dlaczego ja nie jestem z tą laską Idźmy dalej. v Seksowna dziewczyna zaczyna z tobą gadać, mówi Ci unikalne komplementy (a nie słyszałeś ich już od miesięcy albo lat), dotyka cię, zapewnia, że nikt się nie dowie. Nie napiera. Sam zaczynasz usprawiedliwiać swoje poczynania nie potrzebuje mojej starej, zasługuje na więcej, poza tym ona ciągle gdera i narzeka na moje mecze w TV i piwo ostatnio wywaliła mój Przegląd Sportowy, którego przeczytałem dopiero do połowy, jędza! Nie to co ta fajna laseczka v Do tego dochodzi ta niesamowita atmosfera zakazanego owocu i waszej konspiracji. Alkohol też wywiera swój wpływ. Jesteś daleko od domu. Nikt się nie dowie v No i właśnie w tym momencie pocałowałeś jakąś inną dziewczynę. Wiesz, że to było złe BARDZO ZŁE i nie powinieneś tego robić, ale doświadczyłeś czegoś ekscytującego, silnej emocji, której od dawna nie było w Twoim życiu. v Pod wpływem tej emocji zaczynasz myśleć „Nic wielkiego się nie stanie, nikt się nie dowie, bo nadal będę w związku. Słyszałem, że to nawet zdrowe i odświeżające dla związku. Nie pamiętam gdzie to czytałem a może słyszałem? Eee, nieważne. Zaczynasz racjonalizować (usprawiedliwiać) swoje czyny. Przychodzą myśli, które nie pojawiały się od lat. Które bez tej dziewczyny, bez tych emocji wydawały się kiedyś bardzo odległe. Kiedyś na samą myśl „zdrada pomyślał byś jak Zawisza Czarny: „Zdrada to coś okropnego, robią to tylko jednostki spaczone i wyzute z wszelkich moralnych cnót. v Teraz gdy fiut stoi Ci jak skała, już nie jesteś tego taki pewny. Stojący fiut nie ma sumienia. Z pobudzoną emocjonalnie kobietą jest mniej więcej podobnie. v Wracając do sytuacji „Twoja dziewczyna vs facet/pua. On sprytnie i spokojnie zasiewa w niej idee fascynującej znajomości. Nie nazywa tego broń Boże romansem, ani niczym co obudziłoby czujnego strażnika w jej głowie. Nie nazywa tego „ruchaniem się we dwoje jak króliki, „zdradzaniem swego partnera życiowego nazywa to eksplorowaniem emocji i naturalnej chemii między kobietą i mężczyzną. Ona myśli i faktycznie, „ma to jakiś głębszy i bardziej metafizyczny sens. v Ona nagle widzi, że już są gdzie indziej. Nikt ich nie widzi. Nikt nie ocenia. On jej patrzy głęboko w oczy, mówi „to się nie dzieje naprawdę to tylko sen i całuje ją. Potem mówi „Nie wiem dlaczego to zrobiłem, nigdy tak nie robię Ona resztką siły woli stawia opór „Co się dzieje? Co Ty robisz? On mówi „ Nie wiem, to chemia. Trudno jej się z tym nie zgodzić. Kolejna cegiełka jej oporu zostaje odhaczona. Kolejna wymówka znika. Ale jaki opór, ona myśli „Po co się temu opierać, przecież on na nic nie naciska, ja sama tego chcę, zawsze mogę się wycofać Ostatnie co ona świadomie słyszy to „Nikt się o tym nie dowie. Bum. Teraz oni obydwoje podróżują razem na łódce fascynującej przygody. v A kiedy ona robi laskę temu kolesiowi, Ty nie świadomy niczego, piszesz do niej słodkiego smsa. Gdy już jest po wszystkim, to ona czyta Twojego smsa i beznamiętnie odkłada telefon na bok. Bo w myślach ma jeszcze innego fiuta w sobie. v A może nawet dostaje tego smsa wcześniej, gdy oboje jeszcze są w pubie? On się pyta „Kto tam pisze? Ona odpowiada „Eee, to nikt ważny. Gdyby ten sms przyszedł pół godziny wcześniej, być może odwróciłby sytuację. Teraz dla dziewczyny jest czymś odległym. v Nawet nie wiesz ile razy byłem świadkiem takiej akcji. Gdy dopiero po wszystkim się okazywało, że kobieta kogoś ma. v Po ostatnim poście wielu facetów pyta się mnie „czy nie martwię się że mnie zdradzi kobieta? v Od kiedy wszedłem w uwodzenie nie byłem w monogamicznym związku. Nie czuje takiej potrzeby. Więc nie martwię się, czy dziewczyna mnie zdradzi. Nie ma we mnie desperacji. v Wiem, że niektóre kobiety śpią nie tylko ze mną. Jedne tylko ze mną, a inne pewnie mają jeszcze kogoś. Na ogół nie myślę o tym. v Zakładam, że nawet jeśli dziewczyna będzie ze mną w związku, to i tak są pewne szanse, że coś takiego może się zdarzyć, bo nigdy na 100% pewności mieć nie można. v Nie szaleje z tego powodu, nie gryzę ścian, nie krzyczę do Boga, że stworzył kobiety bardziej seksualne niż facetów, nie rozpaczam i nie piszę w internecie, że to nie fair. v Nie przejmuję się tym, że taka jest rzeczywistość. Zaakceptowałem ten fakt. Oraz nauczyłem się bronić. Są sposoby, żeby to ryzyko minimalizować. O tym będzie co nieco później. Nie patrzę na seks zero jedynkowo jak w filmach „albo mnie kochasz albo jego, wybieraj!!. v „Kocham ją taaaak baaaaardzo, nie mógłbym nawet znieść myśli, że ona może pomyśleć/fantazjować o innym facecie!! To by mnie chyba zabiło!! Takie teksty świadczą niestety tylko o emocjonalnym zdesperowaniu faceta. Myślę, że kwestie kobiecych fantazji i nie radzenia sobie z tym przez facetów, to w ogóle dobry temat na osobny wątek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drugie dno
Czysta METAFIZYKA. Kobiety później mówią że to czysta CHEMIA. Ach te Motylki w Brzuchu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia & 4
Bardzo fajny tekst. Skad go wziales ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość metalica
Każda baba daje się nabierać na głupi podryw, tylko później ma żal do wszystkich tylko nie do siebie. Baba pijana dupa sprzedana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrowokatorr
Samo życie i lata praktyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prrowokatorr
Jeżeli dziewczyna podnosi kwestię mojej pracy (lub PUA w Twoim przypadku) tak jakby chciała Cie osądzić niczym Bardzo Zły Prokurator, to najważniejsze jest żebyś w ogóle nie czuł się winny. Absolutnie nie ma powodu do obrony. v Moja praca jest w końcu moją pracą, tak jak Twoje zainteresowania uwodzeniem, relacjami nie jest niczym złym tylko CIEKAWOŚCIĄ ODKRYCIA TAJEMNIC JEDNYCH Z NAJWAŻNIEJSZYCH ŻYCIOWO DZIEDZIN. Serio. v I ona powinna to uszanować. Oto co mówię w sytuacji, kiedy pojawia się ten temat, a znamy się kwadrans, godzinę itp.: v Ona: Czy Ty używasz na mnie tych dziwnych trików z uwodzenia?! Słyszałam o tym Ja: Słucham ??? v Ona: Tak, tak. Wiem dobrze, że uczysz facetów jak zaliczać kobiety, i to właśnie na mnie próbujesz ?? v Ja: Uczę facetów jak rozmieć kobiety, uwierzyć w siebie i mieć jaja, żeby podejść do obcej kobiety i ją poznać. Nie robiąc z siebie podczas rozmowy debila. Nie uczę ich „trików. Niepokoi Cię to ? v Ona : Hmm, nie nabierzesz mnie na żadne Twoje sztuczki v Ja: Słuchaj, jeśli wszystko co mówię do Ciebie odbierasz jako podstępną manipulację, aby się z Tobą przespać to chyba powinniśmy teraz zakończyć naszą rozmowę. Jestem dumny z tego co robię i to nie ma nic wspólnego z oszukiwaniem kogoś czy też manipulowaniem kobietą. A wręcz uczę facetów jak szanować kobiety. Kropka. v Ona: Ale v Ja: Kropka. Nie ma żadnego ale Widziałaś tą parę przy barze ? () v Podobnie z ilością kobiet: v Ona: Pewnie spałeś z setkami kobiet i codziennie sobie jakąś nową zaliczasz. NIE BĘDĘ Twoją kolejną naiwną ofiarą! v Ja: Ofiarą? Hej, to co jest cudownego między mną, a kobietą jest zawsze obustronne. Słuchaj jeśli myślisz o mnie jak o jakimś seksoholiku, bzykającym wszystko co popadnie, to mnie obrażasz i nic między nami nie zajdzie, raczej powinniśmy zakończyć naszą znajomość v Uważam, że w takiej sytuacji, absolutnie ważne jest ustawianie granic i nie pozwolenie kobiecie na takie zachowanie, z gotowością do odejścia od dziewczyny. Jednym słowem gra Va bank. v Oczywiście na początek możesz obracać wszystko w żart, ale jeśli kobieta z uporem wraca do tego tematu i wierci Ci dziurę w brzuchu to rozważ moją radę jak wyżej. v Ucinam najczęściej takie tematy w zarodku i zmieniam temat. v Oto przykład tego co na ogół mówię kobiecie w sytuacjach, gdy kobieta oskarża mnie o CAŁE ZŁO ŚWIATA patrząc na uwodzenie poprzez swoją percepcję i uwarunkowanie społeczne. v Gdy wydaje jej się, że każdy „PUA, podrywacz to archetyp faceta, który bezwzględnie skrzywdził ją lub jej koleżanki, rozkochując i obiecując jej związek, a potem po seksie uciekając z jej życia. Cóż, są i tacy faceci. v Są i tacy, którzy mszczą się na kobietach za przeszłe rozczarowania. v Natomiast nie ma to nic wspólnego ze mną lub z Tobą (mam nadzieje).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda słów po prostu
Ja zdradzi facet to wszystkie pustaki drą ryja że to skurwiel. Jak baba zdradzi to pustaki krzyczą że to wina faceta, że to facet doprowadził babę do tego desperackiego kroku. Jak się jej zapytasz dlaczego zdradziła to pyskuje że ty masz więcej na sumieniu. Głupie dziwki. Nie wierzę żadnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zdradzam meza z jednym
facetem, wcale nie podrywal, nic nie obiecywal, ale jak sie widzimy to az fizyczny bol czuje jak nie moge go chociaz dotknac, cholernie mnie pociaga i nie potrafie nad tym panowac i niestety on tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziarga
To ty jesteś Jeleniowa :P No bo twój mąż jest rogaczem.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A_K_Z
Nie mogłabym byc z facetem który prowadzi takie szkolenia. Już prędzej wolałabym być z ginekologiem. Przynajmniej wiem że to tylko ciało często core itd. A wiem że kobiety to stworzenia emocjonalne i bardziej rozpali je taki lovelas niż gin. Niezniosłabym mysli ze mój facet podrywa inne kobiety. Nawet jesli to jest tylko szkoleniowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×