Czy znajomość zaczęta od łóżka może przerodzić się w coś więcej?

No właśnie - we wtorek u znajonych poznałam pewnego faceta. Spotkaliśmy się też w środę i czwartek a wczoraj poszliśmy do łóżka. Nie planowałam tego, ale to świetny gość i bardzo mnie oczarował. Czy nasza znajomość może przerodzić się w coś więcej? Jak to u was było?

zdecydowanie nie

tak, ale bardzo bardzo bardzo bardzo bardzo rzadko ;) Więc nie liczyłabym na zbyt wiele.

oswiadczyl niecaly rok potem. Nie ma reguły.

Zdecydowanie tak :) Ja przespałam się z chłopakiem jeszcze tej samej nocy co go poznałam i jesteśmy razem prawie 2 lata :) Uwierz w siebie. Pozdrawiam.

może, ale ja bym po zerżnięciu towaru ulotnił się i tyle.. w końcu trzeba sie w coś spuszczać od czasu do czasu.

no właśnie, skoro widywaliście się pod rząd wtorek, środa, czwartek, a w piątek poszliście na całość- to czy on się dzisiaj do Ciebie odzywał?? ;)

To chyba zależy od ludzi... albo się chce budować coś więcej albo nie.

Tak, odzywał. To znaczy napisał smsa: "Dziękuję za miłą noc kocico".

Hej Daria A czy ja moglbym taka noc z toba tez zaliczyc ? Tez jestem z Sopotu ! :)

no cóż, czyli akurat w Twoim przypadku raczej nic więcej się z tego nie urodzi, przykro mi ;) Ale podejście faceta jest jednoznaczne. Nie oznacza to końca znajomości oczywiście, bo jak było mu fajnie, to niezobowiązująco będzie chciał powtórek. Ale wtedy każde spotkanie to będzie seks, a nie zapraszanie na randki i głębokie patrzenie sobie w oczy :P

Zalezy jaki facet.Ja zaprosilam na noc szefa z pracy o 19 lat starszego bo taki mi sie podobal i krecilo mnie ze olewal mnie na maxa i..po tej nocy a bylo to ponad rok temu zaczal patrzec na mnie inaczej i zabujal sie na maxa :) jestemy razem i jest planujemy wspolna przyszlosc

może .... jaz moim mężem poszłam na pierwszej randce do łóżka ... bylismy razem 7 lat i mamy razem dziecko .... ale to chyba wyjątek taki

Ja zaprosilam na noc szefa z pracy o 19 lat starszego bo taki mi sie podobal i krecilo mnie ze olewal mnie na maxa kręciło Cie że olewał Cie na maxa? żałosne...

Oczywiście, ze tak. Większość zwiazków się tak zaczeła, że kobieta dala dupy na pierwszej randce.

"Większość zwiazków się tak zaczeła, że kobieta dala d**y na pierwszej randce." a skąd to wiesz? wybacz, ale naprawdę tylko panienki lekkich obyczajów dają dupy na 1 randce

Nie tylko lekkich obyczajów. Dla każdej kobiety seks jest na pierwszym miejscu i zwyczajnie chce to szybko zweryfikować jak dobry jest potencjalny partner.

się z nim nie spotkałaś??? i napisała tylko jednego smsa??/ to nie wróży chyba nic dobrego

"Dla każdej kobiety seks jest na pierwszym miejscu " gdzie to wyczytałeś? w pismach z rozbieranymi laskami dla panów? czytałeś jakąś książkę o róznicach między płciami? założe się że nie... to chociaż poszukaj w necie i sprawdź chociażby ile faceci myślą o seksie a ile kobiety. mówię oczywiście o normalnych kobietach nie gwiazdach porno (które nawiasem mówiąc też często wcale nie chcą seksu i udają orgazm ale za to im się płaci)

Nie, dziś się nie widzieliśmy.

"Nie planowałam tego, ale to świetny gość i bardzo mnie oczarował. Czy nasza znajomość może przerodzić się w coś więcej? Jak to u was było?" powiem ci jak będzie... to może będzie przykre ale prawdziwe, tak w 80% się kończy. facet cie zaliczył więc już nie musi się starać, ty pewnie nic szczególnego sobą nie reprezentujesz (nie chodzi o wygląd tylko takie cechy jak: stanowczość, dystans do siebie, ogólnie silny charakter) facet szybko się tobą znudził i szybko cie zostawi. oczywiście jest jeszcze możliwość, że jesteś bardzo fajna i świetnie sie dogadujecie więc może faktycznie coś z tego będzie.

jakby miało coś z tego być to tym bardziej facet po pierwszym seksie by się z Autorką na następny dzień spotkał, albo chociaż zadzwonił. A nie pisał krótkiego smsa "dzięki za nockę".

kiedy facet przestanie byc taki rozmowny, chętny i staje się jakby wygaszony to znak że zaczyna się nudzić i szukać innej panienki

A niby dlaczego nie? Przecież seks zbliża ludzi. Znam wiele par, które swoją znajomość zaczęły od seksu i są ze sobą już bardzo długo.

To, czy znajomość przerodzi się w coś więcej nie zależy od tego, czy sex był na pierwszej randce, czy po roku od pierwszego spotkania. Decydują o tym ludzie, którzy wybrali taką formę bycia razem. Czy o facecie, który chciał być blisko z nowo poznaną kobietą, można powiedzieć, że jest dziwkarzem ? - Moim zdaniem, nie. Spontaniczny sex, to jest taka magia, która nie da się podporządkować żadnym nakazom i zakazom. To jest bardzo intymna sfera życia, i nie nam osądzać kogokolwiek, lub zgadywać, co będzie dalej. Upływający czas to zweryfikuje.

już samo to, że napisał "Dziękuję za miłą noc kocico" znaczy że traktuje Cie jedynie jako przedmiot seksualny. Gdyby Cie jeszcze nazwał po imieniu, wtedy inna sprawa...

Bazienka, nie prosiłam żebyście mnie oceniali więc daruj sobie takie komentarze.

bazienka pewnie jest jeszcze dziewicą :D

a co ty masz do dziewic studenciak? wolisz puszczalskie panny, które na dzień dobry pójdą do łóżka bo czują "że tak trzeba"?

Na pewno takie panny są lepsze od dziewic :D Sorry, ale kobiety które nie uprawiają seksu, bo uważają to za brak szacunku do siebie, za coś złego lub czekają na jakąś bajkową miłość i księcia z bajki mają jak dla mnie nierówno pod sufitem i na pewno nie nadają się na partnerki. Dziewice i cnotki są beznadziejne i nienormalne. :D