do osób, które uważają ze opieka zdrowotna powinna być prywatna

ja się z tmy w zasadzie zgadzam bo jak funkcjonuje NFZ i w ogóle idea PUBLICZNEJ służby zdrowia każdy widzi...smród, brod i kolejki, ale zawsze mnie zastanawia jak będzie wyglądało leczenie chorób kosztownych i przewlekłych np. białaczki czy innych nowotworow...bo jak ktoś raz na jakiś czas potrzebuje odwiedzić lekarza to ok- stać go żeby zapłacić 100 zł za wizytę ale gdyby to było bardzo długie i bardzo kosztowne leczenie...co wtedy? jak to rozwiazac?

Może po prostu powinna być niewielka skladka i bezplatne powinno byc leczenie tylko drogich chorób- nowotworów, jakies operacje ratujące życie, przeszczepy, wiecie, takie rzeczy. Po prostu zabiegi ratujace życie, o tak. No i porody. A lekarze jak ginekolog, laryngolog, dentysta, dermatolog, kardiolog, okulista, etc, specjalisci prywatnie. Bo to sobie każdy powinien być w stanie zapewnić... gorzej z wydaniem jednorazowo 50 000 na jakas operacje... Może mam błedne myślenie, ale to by troche odciazylo sluzbe zdrowia, publiczna, z ktorej i tak wiekszosc nie moze skorzystac, bo jak slysze ze mam czekac pol roku na wizyte u dentysty, czy ginekologa, a potem i tak doplacac do plomby, albo do cytologii czy badania piersi, to i tak wole isc prywatnie, no nie?

Ja uważam,ze wszystko powinno byc prywatne. Ubezpieczyłabym sie na wypadek ciężkiej choroby,a na codzien i tak nie korzystam z państwowej służby zdrowia.

Już dziś są ośrodki prywatne świadczące usługi w ramach umowy NFZ. Działają sprawnie. Nie wykonują jednak pełnej gamy świadczeń, byłby przypadki gdzie ciężko chorych odsyłano do ośrodków publicznych ze względu na koszty. W stanach jest taki właśnie model, firmy ubezpieczeniowe umożliwiają wykupienie polisy medycznej, w zależności od wysokości składek jest różny poziom obsługi medycznej.

no to jest skomplikowane, nie wiadomo jak to rozwiazac ale patrząc na to jak to dzisiaj (nie) działą to widać ze trzeba coś zmienić, może w pełni sprywatyzować ...

sory, ale tylko kompletni kretyni są za prywatna słuzba zdrowia. Nasza sluzaba zdrowia jest podobno jednym z naszych najwiekszych atutów, wielu emigrantów o tym pisze co są obecnie w Uk, że tam jest duzo gorzej, u nas jedyne co jest ok. to sluzba zdrowia i b tanie przedszkola,złobki... mamy po prostu b mało kasy, ale to jak jest wykorzystywana to podobno mistrzostwo swiata. Zreszta kazdy ma wybór, i tez moze isc prywatnie, gdyby słuza zdrowia była cała prywatna, wyjdzie jeszcze drozej niz teraz jak sie idzie prywatnie, bo trzeba by płacic i tak i tak, więc ci lepsi lekarze braliby za wizyty krocie

nie wiem tez czy wiecie, ale sluzba zdrowia spędza sen z powiek polityków i ludzi kazdego kraju. W pełni prywatna jest w USA, i tam kazdy tez narzeka. Jedna laska pisała tu keidys na forum że ma depresje. Poradziłam jej zeby poszła do psychiatry. A ona... że tam to potwornie kosztuje i mimo że pracuje, nie stac jej na wizytę (!). U nas byle rencistę stac, nawet bezrobotny pojdzie, poczeka miesiąc, czasem tydzien, ale pojdzie.. Ja uwazam, że powinno sie zwiększac ilosc osób ze specjalizacją- czyli zwiększac srodki na kształcenie lekarzy, zeby ich było po prostu więcej, niedawno niestety PO zmniejszyło gdzieniegdzie ilosc miejsc o połowe, że podobno niektórzy po studiach medycznych ląduja na kasie w Tesco, bo nie moga zrobic specjalizacji

CO z tego że jest bezpłatna? Jak nie idzie się dostać,bo stare babska chodzą i zawracają lekarzom głowe z nudów? Jak ratuje się życie 80 i 90latek, a gdy któraś umrze to płaci sie wysokie odszkodowania (!) Co z tego, że żula i pijaka wezmą, umyją zrobią setke drogich badań, jak pewna młoda osoba którą znam czekała długo na rezonans a jak już się dostała to miała takiego guza mózgu,że nie było co operować? Co z tego,że ja nie chodze do lekarzy, nie zawracam głowy, w dodatku mam abonament w prywatnej placówce i dostaje SKierowanie na EEG za które mam jeszcze płacić ponad 100zł! Gdyby słuzba zdrowia byla płatna to nie byłoby tych wielkich kolejek statrych śmierdzących hipochondryczek. Tylko one mają siłę,zdrowie i czas by chodzić i czekać w tych kolejkch, dla nich to sport, mogą tam pogadać, pogadać lekarzowi. Brrr!

" 20:40 Zbieram Ślimaki Może po prostu powinna być niewielka skladka i bezplatne powinno byc leczenie tylko drogich chorób- nowotworów, jakies operacje ratujące życie, przeszczepy, wiecie, takie rzeczy. Po prostu zabiegi ratujace życie, o tak. No i porody. A lekarze jak ginekolog, laryngolog, dentysta, dermatolog, kardiolog, okulista, etc, specjalisci prywatnie. Bo to sobie każdy powinien być w stanie zapewnić... gorzej z wydaniem jednorazowo 50 000 na jakas operacje... Może mam błedne myślenie, ale to by troche odciazylo sluzbe zdrowia, publiczna, z ktorej i tak wiekszosc nie moze skorzystac, bo jak slysze ze mam czekac pol roku na wizyte u dentysty, czy ginekologa, a potem i tak doplacac do plomby, albo do cytologii czy badania piersi, to i tak wole isc prywatnie, no nie? " x x x Przeciwnie, bardzo dobrze kombinujesz :) Co więcej, tego typu system od kilku lat jest tworzony przez lekarzy, kliniki i tow. ubezp. w niektórych stanach w USA, w ramach istniejącego obecnie porządku prawnego. System niezbyt jeszcze rozpowszechniony, gdyż to oddolna inicjatywa. x Działa to tak, że za drobne wizyty czy zabiegi płaci się gotówką. Do tego opłaca się stosunkowo niewielką składkę na prywatne ubezpieczenie. Obejmuje ono wszelkie koszty leczenia przekraczające (jeśli dobrze pamiętam) 5.000 $. Czyli z własnej kieszeni trzeba płacić za leczenie do równowartości mniej więcej 2-3 pensji. System się sprawdza i udaje się utrzymać dość niskie ceny, zwykła wizyta u lekarza pierwszego kontaktu czy np. jakiegoś okulisty to wydatek rzędu 10-20 $ przy średniej pensji robotnika ok. 1,5-2 tys. $ i minimalnej ok. 1,2 tys. $

to co piszesz, wynika z niedofinansowania tej sluzby, ale jak masz problem z chodzeniem na NFz to przeciez nikt ci nie broni isc prywatnie. Niektórzy ludzie co b duzo zarabiaja płaca istotnie wysokie składki , z powodu czego są wkurzeni, ale niechc się ciesza i tak, że w tym kraju zarabiają, ba mało kto ma porzadną pracę. Jak pracuje tylko 16 mln w całym kraju, i z tego utrzymuje się 38 mln , to skad maja byc pieniadze? Z pustego się nie naleje.

"Przeciwnie, bardzo dobrze kombinujesz Co więcej, tego typu system od kilku lat jest tworzony przez lekarzy, kliniki i tow. ubezp. w niektórych stanach w USA, w ramach istniejącego obecnie porządku prawnego. System niezbyt jeszcze rozpowszechniony, gdyż to oddolna inicjatywa." x x x Tak, po prostu genialnie... :p Macie obecnie wybór, czekac na wiyte np. 1- 8 mcy, albo isc płatnie. To wolicie, zeby wam odebrano mozliwosc wyboru, i zeby chodzic wyłacznie płatnie. No brawo... to powiedzcie, z czego mają zapłacic za wityty ci emeryci, renocisci co zyja z 500-700 zł renty czy emerytury, albo z czego zapłaciliby bezrobotni, czy te 70 % kraju za zarabia 1200-1400 zł...

" 21:05 213123213213 nie wiem tez czy wiecie, ale sluzba zdrowia spędza sen z powiek polityków i ludzi kazdego kraju. W pełni prywatna jest w USA, i tam kazdy tez narzeka. Jedna laska pisała tu keidys na forum że ma depresje. Poradziłam jej zeby poszła do psychiatry. A ona... że tam to potwornie kosztuje i mimo że pracuje, nie stac jej na wizytę (!). " x x x w USA narzekają mimo, że jest taniej niż u nas... tak samo z benzyną, parę lat temu litr kosztował tam jakieś 0,5-0,6 $, potem ceny dość ostro skoczyły do dzisiejszego poziomu 0,9-1 $ za litr i wielki płacz... a co my mamy powiedzieć w Europie, jak płacimy 2 razy więcej?? x składka zdrowotna u nas 9 %, w USA w tym oficjalnym systemie nie płaci sie za ubezp. więcej jak 7-8 % i też płacz... Niemce płacą 11 %, Francuzi nawet 13 %

no wiadomo że ludzie zawsze bedą narzekac, bo trawa u sąsiada wydaje sie zawsze b zielona. ale w Usa jak ludzie nie zapenią koszyka po brzegi zarciem, to mają cięzki kryzys... :p niemniej my do nich równac sie nei mozemy w ogóle, a system jest najlepszy jaki moze byc, poza tym, że lekarze sa za dobrze opłacani, i jest ich za mało

" 21:30 213123213213 Tak, po prostu genialnie... Macie obecnie wybór, czekac na wiyte np. 1- 8 mcy, albo isc płatnie. To wolicie, zeby wam odebrano mozliwosc wyboru, i zeby chodzic wyłacznie płatnie. No brawo... to powiedzcie, z czego mają zapłacic za wityty ci emeryci, renocisci co zyja z 500-700 zł renty czy emerytury, albo z czego zapłaciliby bezrobotni, czy te 70 % kraju za zarabia 1200-1400 zł... " x x x 1) nikt nie powiedział, żeby była wyłącznie prywatna służba zdrowia i również w USA są przecież państwowe szpitale, tyle że o dużo niższym standardzie (przypuszczam, że niezbyt odbiegającym od naszych) x 2) w PL nie tylko służba zdrowia nadaje się do gruntownej naprawy, ale i cały system, który zabiera Ci 2/3 z tego co wypracujesz i g***o z tego masz.... niech będzie prywatny szpital, szkoła itd., ale państwo jednocześnie niech zabierze max. 20 % zamiast 70 %, wtedy zarobisz ze 3.000 zamiast 1.200 wykonując tą samą pracę i będzie Cię stać zapłacić za lekarza itd.

2) w PL nie tylko służba zdrowia nadaje się do gruntownej naprawy, ale i cały system, który zabiera Ci 2/3 z tego co wypracujesz i g***o z tego masz.... niech będzie prywatny szpital, szkoła itd., ale państwo jednocześnie niech zabierze max. 20 % zamiast 70 %, wtedy zarobisz ze 3.000 zamiast 1.200 wykonując tą samą pracę i będzie Cię stać zapłacić za lekarza itd. x Moge sie podpisać. Pod tym. Zus też jest do przeróbki, całkowitej. x 213123213213- Gdyby nam mniej ściągali z pensji, to myślę, że ludzi byloby stać, żeby zapłacić sobie te 300 zł rocznie za dentyste np. Przecież nie latasz co miesiac do ginekologa czy dentysty, wiec w skali roku, przy godziwych zarobkach (np. 3000 na ręke) to by dla ciebie nie były jakieś straszne wydatki.

mam dziecko niepełnosrpawne, a moje dochody na 2 osoby to ok. 900 zł.. więc tak, z pewnoscią byłoby mnie stac na wizyty... :p tu jest jeszcze jeden powazny szkopuł: czlowiek z reguły jest albo zdrowy i wtedy lekarza prawie nigdy nie potrzebuje, albo podupadnie na zdrowiu, często traci pracę, i potrzebuje wielu kosztownych wizyt. Wysnujcie wnioski

213123213213- Gdyby nam mniej ściągali z pensji, to myślę, że ludzi byloby stać, żeby zapłacić sobie te 300 zł rocznie za dentyste np x x a ja myslę raczej, że te mniejsze koszty odciazylyby raczej pracodawców, którzy mieliby mniejsze koszty zatrudniania, składka zdrowotna jest płacona osobno, nie jest odciagana z pensji, gdyby była zmniejszona, pensja pozostalaby taka sama, poza tym o jakim zmniejszeniu mowa, juz teraz nie ma kasy,

powinna być prywatna bo to się w głowie nie mieści żeby człowiek miesiąc w miesiąc płacił tyle kasy a potem nie mógł się dostać do lekarza!!!

NFZ juz prawie nie funkcjonuje, tylko kase grabi

A MNIE ZASTANAWIA, DLACZEGO ZWOLENNICY PUBLICZNEJ SŁUŻBY ZDROWIA NIE WIEDZĄ O JEDNYM. JEŻELI UBEZPIECZASZ SIĘ PRYWATNIE, TO I PRYWATNIE KORZYSTASZ ZE SZPITALI. PROSTE JAK BUDOWA CEPA. Weźmy pod uwage, że są np. bezrobotni - oni muszą być ubezpieczeni - to nie problem, państwo organizuje przetarg na wybór firmy ubezpieczeniowej i tam opłaca składki. Każdy pracownik na etacie niech MA OBOWIĄZEK BYCIA UBEZPIECZONYM, jak jest teraz, ale NIECH SAM DECYDUJE, GDZIE CHCE SIĘ UBEZPIECZYĆ. TO SAMO Z RENCISTAMI I EMERYTAMI. A składka na ubezpieczenie prywatne często jest tańsza od państwowej, a oferuje więcej. W dodatku, im więcej osób korzystałoby z tego systemu, tym ceny byłyby elastyczniejsze i dostosowane do indywidualnych potrzeb. TAK DLA PRYWATYZACJI SŁUŻBY ZDROWIA.

do dentysty to ja i tak chodze prywatnie i wydaje kupe kasy :/

wczoraj czytałam, ze na jakies zabiegi trzeba czekać nawet 6 lat!!!!!!! to chore:o

i jeszcze raz POLISA!!! Ale wtedy tysiace darmozjadow musialyby pozegnac sie ze stolkami

widze że jeszcze u nas funkcjonuje niesmiertelny mit, że wszystko co prywatne=cudowne... a tak na serio to juz od dawna wiadomo, że to bzdury. Przez tego typu myslenie nasz kraj został doprowadzony do ruiny- sprywatyzowano wszystkie zakłady, co na dłuzszą metę dało taki rezultat, że wszystko znalazło sie w zagranicznych rekach i dochody z tego wypływaja z kraju. a my jestesmy białymi murzynami

a ja uważam, że przy dzisiejszej służbie zdrowia i jej jakości to prywatna opieka medyczna to jedyna rozsądna alternatywa, ja mam już od jakiegoś czasu pakiet medyczny w lux medzie i bardzo jestem zadowolona, wizyty umawiam online za pomoca portalu pacjenta, na portalu mam też wszystkie wyniki badań, zawsze z dnia na dzień mogę dostać się do lekarza także jestem bardzo zadowolona przede wszystkim ze względu na jakość.

"ja się z tmy w zasadzie zgadzam bo jak funkcjonuje NFZ i w ogóle idea PUBLICZNEJ służby zdrowia każdy widzi...smród, brod i kolejki, ale zawsze mnie zastanawia jak będzie wyglądało leczenie chorób kosztownych i przewlekłych np. białaczki czy innych nowotworow..." Co za bzdura:P.Leczenie z nowotworów nie jest takie drogie:P.Przecież głodówka nie kosztuje:D.

Od prywatnej opieki można chociaż czegoś wymagać. Podpisujesz umowę i wiesz co tam jest, a publicznie robią co chcą, nie szanują pacjentów, a to przecież my na nich płacimy! Coś się musi zmienić bo tam nic sie nie kalkuluje. Aby dostać się do specjalisty to katorga i gra z przeszkodami "idź" "odczekaj" "wytłumacz" "przyjdź znowu" i wszystko na kilka razy i to w godzinach pracy więc nic dziwnego, że ludzie latami nie chodzą do lekarzy a płacą co miesiąc kupę kasy na publiczną opiekę medyczną.

płacimy za nic ☺

Dlatego już dawno postawiłam na prywatną opiekę medyczną i mam wykupione abonamenty medyczne dla całej rodziny w Lux Medzie. Tam nie ma mowy o kolejkach, złym traktowaniu czy odwlekaniu wizyt. Zarówno placówka jak i lekarze to najwyższy poziom.

no i warto dodać ze w lux medzie masz też dostęp do portalu pacjenta, dzięki czemu wizyty czy wyniki badań można podglądać online jest to bardzo wygodne.