Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak to załatwić?

Jak powiedzieć koleżance ze studiów a mojej lokatorce,żeby sie wyprowadziła

Polecane posty

Gość jak to załatwić?

ale żeby się nie obraziła? bedziemy studiowac razem jeszcze kilka lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sasasasasasasasasasasasasasa
"Ej Mariola, WYPIERDALAJ" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FiFi lanstrumph
a to twoje mieszkanie, tak? Jakie są przyczyny faktycznie? Po prostu powiedz jej że nie potrzebujesz lokatorki, chcesz mieszkać sama i tyle, albo siostra/brat chce zamieszkać przez kilka m-cy i to jest dla ciebie priorytetowe. Lub chłopak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to załatwić?
Nie mam rodzeństwa ani chłopaka. Mieszkanie moich rodziców, prawdziwe przyczyny - jest bałaganiarą, syfiarą, brudaską, w mieszkaniu panuje brud, smród, mamy dyżury sprzątania, ale ona robi to z łaską i to z opóźnieniem czasowym, jest leniwa - chciałaby żeby był zsyp, bo 2 minuty żeby iść do kontenera raz na 2 tyg to dla niej za wiele, a to nowy blok, bez robakow, zsypow, ona mysli,ze jak placi to może psuć, niszczyć, bałaganić i hałasować. Np. używa blendera o 6 rano...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to załatwić?
Już nie mówiąc o tym jak zostawia naplute do zlewu, po myciu zębów, szczątki jedzenia, jej włosy, sto razy zwracałam jej uwagę, przez tydzień jest czysto a potem znowu... I jeszcze jej włosy nie wiem skąd pod prysznicem po goleniu, zamiast spłukać po sobie to zostawia...Mi by było wstyd tak zostawić. Zawsze sprawdzam czy nie zostało po mnie coś brudnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rfvrercefre
powiedz ze rodzice w domu robia remont generalny i sie do ciebie wprowadzaja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gthyjukihy
Ble, pelno jest takich syfiarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to załatwić?
oo to jest dobry pomysł! dzieki :) wcześniej myślałam, o tym by jej powiedzieć,że mieszkanie chcę sprzedać, więc musi być puste (trochę w tym prawdy jest), z tym remontem to przemyślę, bo ona zawsze może powiedzieć, że i tak wyjeżdza na wakacje, wiec rodzice mogą sobie mieszkać a ona wróci w październiku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to załatwić?
tak, masz rację, kiedyś mieszkałam ze swoim chłopakiem ( obecnie ex) i był bardzo porządny, w swoim mieszkaniu też mial czyściutko. Nie znam takiego chłopaka brudasa jakim ona jest. To,że o higienę nie dba to też...Myje sie raz na kilka dni, antyperspirantów chyba nie używa, gumy do żucia też nie, zębów potrafi nie myć kilka dni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gthyjukihy
Dobrze ze gowna nie zostawia w kiblu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gthyjukihy
Ja znalam laske co 2 dni w stringach chodzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gthyjukihy
Nie wiem moze jej przyrosly do tylka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to załatwić?
hahaha, majtki to samo! ona mnie pyta ile ma majtek wziąć na 5 dniowy wyjazd... wiadomo,że tyle ile dni + jakieś 2-3 na zmianę, ale zażartowałam "weź jedne i odwracaj na drugą stronę" :O a ona "nie no bez przesady, wezmę 3" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gthyjukihy
To jest chamskie, ktos sie natrudzi , posprzata a tu przyjdzie taka syfiara i napluje do umywalki, nie umyje wanny, zostawia loniaki, spryska nie umyte cialo perfumami, zostawi brudne gary, mozna osiwiec z takimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu zapytaj czy nie będzie je przeszkadzała Twoja kolekcja pająków ptaszników które chce wstawić do pokoju. W skrajnym przypadku pożycz ze dwa takie teraria, żeby dziewczyna wiedziała, że nie żartujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz wprost żeby poszukała sobie innego mieszkania bo masz plany co do mieszkania. Daj jej czas np miesiac dwa. Mieszkań jest kupę można w 2 dni się przeprowa. Nie musisz się jej tłumaczyć to twoja własność. Skoro wiesz że po kilku dniach czystych brudas wraca do nałogu nie licz że się czegoś nauczy. Z doświadczenia wiem że tacy są niereformowalni. Nie płaszcz się przed nią. Nie rozumiem czego tak się z nią liczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to załatwić?
To miła, bezkonfliktowa dziewczyna, poza tym bede z nią sie jeszcze czesto widywac (wspolne studia) gdyby nie to, może bym się tak nie przejmowała. Chodzi mi o dobrą relację, o jej wyprowadzkę ode mnie ale nie w złych emocjach, w złej atmosferze. Dlatego nie mogę jej powiedzieć prawdy,że mnie wkurza i jest syfiarą, tylko muszę coś dyplomatycznego podać za argument. Z ptasznikami nie przejdzie, w tym chlewie co ona żyje pewnie już się karaluchy namnożyły, takich rzeczy ona sie nie boi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie. Mieszkam od ponad roku z przyjaciółką, od 9 miesięcy mieszkamy w moim mieszkaniu. Chcę zamieszkać z chłopakiem, powiedziałam jej wczoraj, że chciałabym z nim zamieszkać od listopada - On teraz u nas mieszka bo ma remont u siebie na mieszkaniu, jakieś 3 tygodnie, został jeszcze tydzień remontu -, jest na mnie teraz strasznie zła i się do mnie nie odzywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×