Z kim wy sobie te dzieci robicie????

Nie rozumiem jak można wpaść? i jak można zostać samotną matką? pomijam przypadek kiedy facet umiera? Mam 44lata i dwóch prawie dorosłych synów, kochanego męża który jest wspaniałym ojcem. w życiu nie zawsze było kolorowo ale zawsze rodzina była dla nas wartością. co za facetów sobie bierzecie że zostawiają was w ciąży lub z małym dzieckiem? co to za mężczyźni których przez sąd trzeba ścigać o alimenty bo nie chcą płacić? czy wy w ogóle patrzycie z kim idziecie do łóżka?

Aleś walnęła jak dupa w sedes. A skąd wiesz, co Cię czeka? Masz zagwarantowane, że Twój Cię nie puści w trąbę? Masz zagwarantowane, ze dzieci nie stoczą się na dno, jak popłyną na przykład w narkotyki? Nie wiesz tego, nikt nie wie. Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. To mądre słowa, weź je sobie do serca, bo nigdy nie wiesz, co przyniesie jutro, a Pan Bóg ma bardzo specyficzne poczucie humoru.

Tak, autorka to ten typ człowieka, który naiwnie żyje w swoim bajkowym raju aż kiedyś dopadnie ją niezbyt miłe zakończenie i wtedy niech sobie przypomni temat założony na kafe :)

Bardzo dobrze piszesz autorko

Co za egoizm! Nie chwal dnia przed zachodem słońca! Zawsze cię ten twój "najukochańszy" może wysterować, najbardziej zawodzą się właśnie takie pewniaczki, jak ty. A może trafił ci się pantoflarz?

Samotną matką z małymi dziećmi nie zostanę-synowie mają 20 i 18 lat. I jakoś przez 23lata małżeństwa mąż mnie nie zostawił, to już predzej któreś z nas zejdzie z tego świata niż odejdzie.

Ty 19:52 do samotnych matek myślisz ,że masz wykupiony abonament na szczęśliwe małżeństwo ? Znasz przysłowie " głowa siwieje dupa szaleje" ? zastanów sie zanim skrobniesz takie dyrdymały !

Tak, tak... dalej sobie wmawiaj te swoje rajskie opowieści

ja się zgadzam, że trzeba kogoś dobrze poznać, trzeba wiedzieć, jakie wartości są dla kogoś ważne, trzeba wiedzieć czy ktoś przebrnie przez trudne chwile, bo obiecał miłość dozgonną czy ucieknie za nową spódniczką; tylko to moze dać mocne podstawy do stworzenia trwalego związku

jaki egoizm? po prostu realne spojrzenie na świat. żadna porządna kobieta nie zostaje samotną matką. samotne to te,które szły z byle kim do łóżka. Ale wtedy nie myślały co będzie dalej, grunt że im dogadzał. mój mąż na pewno nie jest pantoflarzem. ani też nie jest tyranem. nasz związek opiera się na partnerstwie, zaufaniu,szacunku.

teraz jest tyle rozwodów, bo ludziom się nie chce życ w kiepskim związku i nie chce si pracować, żeby zwiazek był lepszy; wolą się rozstać i zwiazać z kims innym, bo nowy związek to nowa podnieta, nowa ekscytacja, nowe motyle w brzuchu - wszystko bez wysiłku. ja nawet gdybym isę zakochała, to nei zostawiłabym męża, bo mu obiecałam, ze bedziemy razem juz zawsze

ale zawistnice, awam się wydaje że wszędzie ludzie się rozwodzą i zdradzają. W moim otoczeniu nie ma ani jednego rozwodu, wszyscy małżenstwa, całkiem udane z tego co widać, NORMALNE. A wy w jakiejś patologii chyba żyjecie, ruchacie sie wzajemnie jak króliki a mężowie to jakieś pokraki co nie usiedzą przy jednej tylko zaraz sobie szukają dzi*ki do ruchania echhhh, współczuję

I NA PEWNO NIE CZEKA MNIE LOS SAMOTNEJ PORZUCONEJ CIĘŻARNEJ LUB MATKI Z MAŁYM DZIECKIEM O KTÓRYCH PISZĘ. bo dzieci mam już duże. a rozwody się zdarzają ale to inna sprawa.

A ja powiem tak .....Nie mów HOP! Nie jedna tak mówiła a potem były łzy... Ja bym do wora wszystkich osób nie wrzucała. Owszem są głupiutkie i naiwne kobiety które są z draniami bo mocno wierzą w to że zmienią swojego ukochanego....Ale również są takie kobiety które realnie stąpają po świecie ,mają kochającego partnera...a potem trach chłopkowi coś odbija. Wiesz nigdy nie wiesz co może Ciebie spotkać za 5 czy 10 lat.

A samotna matka to dla Ciebie gorszy egzemplarz gatunku? Jest jakaś bardziej ułomna, niepełnosprawna?

Cytuje : jaki egoizm? po prostu realne spojrzenie na świat. żadna porządna kobieta nie zostaje samotną matką. samotne to te,które szły z byle kim do łóżka. Ale wtedy nie myślały co będzie dalej, grunt że im dogadzał. " Jesteś kobietą i taki tekst :o Wiesz co ? Moja mama jest porządną kobietą i wie z kim szła do łóżka! A jednak tata ją zostawił...ale wiesz co też miała na nosie różowe okulary jak Ty teraz wiesz za ocenianie samotnych kobietv możesz kiedyś słono zapłacić ;)

vc

durna babo nawet nie wiesz kiedy ci ten poukładany domek z kart może runąć.

Wiesz autorko, 20 lat temu byly troche inne czasy .... Teraz chlop wie, ze jak zrobi dziecko to nie musi sie zenic i ze nie musi przysiegac w kosciele aby dostac seks od panienki. Poza tym mialas szczescie ale to nie daje ci prawa, aby psioczyc na inne kobiety, ktore tyle szczescia niebmialy. Powinnas im wspolczuc, ze zle trafily czy tez ocenily faceta...slyszalas o solidarnosci jajnikow? Pewnie tak ale przeciez ty jestes ta lepsza, bo sobie dziecka z byle kim nie zrobilas...