Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malutka0913

Lekarz nie potwierdził ciąży

Polecane posty

Gość malutka0913

Witam, Tydzień temu zrobiłam test, bo 4 dni spóźniał mi sie okres. Brzuch bolał jak na okres a jednak nic a nic. No i 2 testy wyszły pozytywnie. Poszłam od razu do ginekologa ale powiedział, że nie może potwierdzic ciąży, bo jest za wcześnie. Mówił, że widać jakieś ciałko czy pęcherzyk, ale za 2 tygodnie potwierdzi na ponownym USG. Ja to tak odebrałam, że przez te 2 tygodnie różnie może być, martwie się. Czy miała któraś podobną sytuację, czy jest szansa że jednak nie będę miała dzidzusia? Bardzo chcę byc mamą. Brzuch mnie boli cały czas jak na okres, no i plecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak miałam, test w 33dc, a wizyta około 38 dnia cyklu, lekarz nawet pęcherzyka nie widział dokładnie, tylko zaciemnienie :) także niestety pozostaje Ci czekanie cierpliwie i trzymanie kciuków, żeby było ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka0913
No i wyszło, że jesteś w ciąży czy też czekasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a sorki, trochę nieskładnie napisałam :) w stopce możesz zobaczyć, właśnie leci mi 20 tydzień ciąży, aczkolwiek wcześniej poroniłam kilka razy, dlatego pisałam o tym trzymaniu kciuków. Ewentualnie jakbyś nie mogła się doczekać, to możesz zrobić test z krwi betaHCG i powtórzyć go po 48 godzinach, beta powinna wzrosnąć o minimum 66%. Taki test kosztuje 20 parę złotych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka0913
No to gratuluję i mam nadzieję, że tym razem sie uda :) Mysle, że jakoś wytrzymam te 2 tygodnie... Moja pani ginekolog mówiła że szkoda już jakiekolwiek testy robić, trzeba czekać aż będzie coś widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu szkoda robić testy?? bHCG z krwi jest wykrywalna już tydzień po zapłodnieniu (zależy od testu, trzeba pytać w labie). Więc robisz bHCG dwa razy w odstępie kilku dni i patrzysz czy narasta czy nie. Ja bym dwa tygodnie nie wysiedziała w nie wiedzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beta hcg świadczy
o tym, że jest pęcherzyk ciążowy, który rośnie a nie o tym czy jest zarodek. Tak czy inaczej żyła by w niepewności do następnego USG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaminyyyy....
za wczesnie polecialas na usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka0913
też bys poleciała pracując ciężko fizycznie, chce mieć świadomość żeby nie zaszkodzić w żaden sposób..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaminyyyy....
nie, nie polecialabym bo wiem ze na tym etapie niczego nie widac; natomiast poszlabym do internisty po l4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *hmm*
jeśli chodzi o wczesne ciąże to na pewno szkodzi... siedzenie przed monitorem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaminyyyy....
brednie wygadujesz, zadne siedzenie przed kompem nie zaszkodzi, obecne monitory promieniuja w miejszy sosob niz telefon komorkowy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *hmm*
a gdzie napisano, że telefon komórkowy nie szkodzi? poza tym wasze ciąże mam gdzieś, bo to wy będziecie w razie czego wychowywać dzieci np. z zespołem downa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *hmm*
a poza tym każdy normalny człowiek wie, że pierwsze tygodni są najważniejsze dla rozwoju dziecka, no ale do tego trzeba być normalnym, żeby to wiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaminyyyy....
hmmmm- poloz se do banki tlenowej zamiast siedziec na kafe i bzdury pisac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaminyyyy....
Zespol Downa z powodu komorki i komputera? litosci!!!!!!! pocztaj chociaz dziecko zanim cos palniesz straszac ine glupotami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *hmm*
tobie już nawet bańka tlenowa nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do *hmm*
Jak jesteś niedouczona (a jesteś) to nie wchodź na forum i nie porażaj głupotą. ZD jest aberracją chromosomową i choćbyś na głowie stawała nie wpłyniesz na to czy dziecko urodzi się z dodatkowym chromosomem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *hmm*
o tym właśnie mówie nie wiadomo co wpływa na mutację genetyczną, kto wie, czy nie promieniowanie lub ultradźwięki wydawane przez te urządzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *hmm*
"Jednym z najbardziej dręczących przyszłe pracujące mamy pytań jest to związane z wpływem komputera i komórki na zdrowie dziecka i przebieg ciąży. Nie można udzielić wyczerpującej odpowiedzi w tej kwestii, ponieważ nie ma żadnych wystarczających dowodów na to , iż używanie komputera jest szkodliwe i ma wpływ na przebieg ciąży. Wiadomym jest na pewno jedynie to , że komputer emituje fale , a więc logicznym , jak w każdym innym przypadku związanym z ciążą , jest zachowanie umiaru i rozsądku w korzystaniu z tego urządzenia. Podstawowa zasada obowiązująca w ciąży to zmiana trybu życia na bardziej higieniczny , bez spędzania długich godzin przed komputerem i z komórką w ręku." http://www.dzidzius.pl/artykuly/porady/ciaza-i-porod/komputer-i-komorka-a-ciaza.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do *hmm*
Nie, nie o tym mówisz. Ty straszysz, że siedzeniem przed komputerem już w ciąży można zaszkodzić, nie ma żadnych badań potwierdzających to co piszesz a powołując się na ZD po prostu się ośmieszasz bo to czy dziecko będzie miało ZD zależy przede wszystkim od tego ile chromosomów znajduje się w komórkach, które dopiero się połączą, zatem jeśli zakładasz, że komputer może wpłynąć na ZD to a) poczytaj statystyki i zobaczysz, że nie ma wzrostu wykrywalności ZD od czasu wprowadzenia komórek i komputerów oraz b) powinnaś całkowicie zrezygnować w ogóle z korzystania z jakichkolwiek sprzętów, bo właśnie (idąc twoim tokiem myślenia) zwiększasz ryzyko wystąpienia chorób genetycznych u Twojego potomstwa w przyszłości :) Logika naprawdę nie gryzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do *hmm*
I jednak skłaniam się ku temu byś odpuściła sobie strony typu dzidziuś, bobasek, robaczuś a skupiła się na wynikach badań naukowych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *hmm*
"..Czas pracy przy komputerze w ciąży Przepisy stanowią, że kobieta w ciąży powinna pracować przy monitorze ekranowym komputera najwyżej 4 godziny dziennie (Rozporządzenie Rady Ministrów z 10.09.1996 r.). Powszechne jest przekonanie, że to z powodu szkodliwych fal elektromagnetycznych, które emituje monitor. Jednak to niezupełnie tak. Nie ma miarodajnych badań, które udowodniłyby, że praca przy komputerze ma niekorzystny wpływ na rozwój ciąży. Niektórzy powołują się na stare badania, sprzed ponad 20 lat, kiedy w użyciu były tylko monitory starego typu. Obecnie większość stanowią już nowoczesne monitory ciekłokrystaliczne (LCD), które wytwarzają pole elektromagnetyczne nawet kilkadziesiąt razy mniejsze niż monitory tradycyjne praca przy nich jest więc bezpieczna. Dlatego promieniowania nie trzeba się obawiać, bo jest ono minimalne i nieszkodliwe. Jednak przepisy obowiązują pracodawca nie może wymagać, by kobieta w ciąży pracowała przy monitorze dłużej niż 4 godziny dziennie (bez względu na rodzaj monitora). Jeśli skrócenie czasu pracy jest niemożliwe, pracodawca jest zobowiązany przenieść pracownicę do innej pracy, a gdy brak takiej możliwości, zwolnić ją czasowo z obowiązku świadczenia pracy (z zachowaniem jej wynagrodzenia). Gdy są problemy z wyegzekwowaniem tego przepisu, trzeba skontaktować się z Państwową Inspekcją Pracy. http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/Z-brzuszkiem-przy-biurku-czyli-pracujaca-kobieta-w-ciazy_35702.html "to tylko pole magnetyczne ....." Tak, tylko problem w tym, że każda istota ma cechy osobnicze i to, co dla jednego płodu będzie dawką minimalną, to dla innego dzidziusia w łonie będzie stanowić dawkę olbrzymią i szkodliwą, tak jak z ludźmi dorosłymi, jeden nie wciągnie się w nałóg po 20 papierosach, a drugi się wciągnie po 3 papierosach. Pole magnetyczne to jednak pole magnetyczne i nie wiadomo, jak duży będzie miało wpływ na konkretną ciążę, więc po co narażać własne dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *hmm*
do.. wiesz, mów za siebie ja z kolei myślę,że niektóre mamy nie są świadome jakie mają prawa w ciąży i czym grozi zbyt długie przebywanie w "towarzystwie" rzeczy, które emitują określone fale i czym to grozi. A czy Ty jesteś w stanie w 100% je zapewnić, że nie ma to żadnego wpływu na przebieg ciąży? /Skoro nawet ministerstwo stworzyło przepisy dotyczące maksymalnego czasu pracy przy komp. dla kobiet w ciąży/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do *hmm*
Ponowię, użyj głowy i zacznij czytać aktualne opracowania naukowe a nie dyrdymały w poradnikach, które nawet nie sprawdzają źródeł. Monitory, które emitowały szkodliwe fale (których wpływu na płód również nie udowodniono)już od lat nie są w użyciu. Największy wpływ na zdrowie swojego dziecka pod kątem chorób genetycznych - ma tryb życia prowadzony od narodzin po zajście w ciążę oraz... przypadek (taki jak połączenie wadliwych komórek). Choroby genetyczne występują od początku istnienia ludzkości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do *hmm*
Największy wpływ na wystąpienie chorób genetycznych masz teraz, kiedy jeszcze nie zaszłaś w ciążę i inne osoby, które dopiero planują potomstwo bądź nawet jeszcze nie chodzą do szkoły :). Dlatego bezsensem jest radzić ciężarnej by odeszła od komputera (nawet nie wiesz ile czasu przy nim spędza) samej siedząc przed monitorem, używając komórki, mikrofalówki, jedząc przetworzoną żywność. xxx "Na wszelki wypadek" to można się i do łóżka na całą ciążę położyć, jeśli ktoś stroni od wiedzy, jego wola - ale przekonywanie innych że jest to skuteczniejsze od nabycia wiedzy, to już głupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *hmm*
"Największy wpływ na zdrowie swojego dziecka pod kątem chorób genetycznych - ma tryb życia prowadzony od narodzin po zajście w ciążę oraz... przypadek" Guzik prawda W przyrodzie nie ma przypadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *hmm*
"Największy wpływ na zdrowie swojego dziecka pod kątem chorób genetycznych - ma tryb życia prowadzony od narodzin po zajście w ciążę..." tylko do zajścia w ciążę........? Jesteś kretynką. Największy wpływ na płód ma pierwszy okres ciąży, kiedy komórki ulegają podziałowi i kreują się konkretne części ciała, w tym połączenia sinapsis, które ulegną częściowemu zniszczeniu już na początku, jeśli matka w ciąży pije alkohol, pali papierosy itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do *hmm*
Proszę: hps.org/publicinformation/ate/q548.html kidshealth.org/parent/question/infants/computers.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do *hmm*
Kretynką jesteś ewidentnie Ty jeśli nie znasz etiologii chorób genetycznych :) Nie rozróżniasz wady GENETYCZNEJ od wady powstałej w trakcie trwania ciąży. Rozmowa z Tobą z tego powodu nie ma najmniejszego pojęcia gdyż jesteś oporna na podstawową wiedzę ogólnodostępną, począwszy od szkoły podstawowej, przez google, po opracowania medyczne. Miłego życia w niewiedzy, tylko może się jednak nie rozmnażaj i nie przekazuj potomstwu swojego IQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×