Moja przyjaciólka jest moją konkurentką:(

wspolczuje twojej przyjaciolce :( nie ma nic gorszego niz zazdrosnicy

kapujemy ze nie prowokuje. ma to cos czego ty nie masz, pogódź się z tym

Przypomniała mi się historia sprzed paru lat kiedy ja i moja koleżanką poznałyśmy pewnego starszego od nas faceta. To było takie przypadkowe, nieplanowane poznanie. Prawda jest taka, że ona była i jest brzydka a ja zawsze byłam bardzo ładna wiec różnica w wyglądzie jest spora. Byłam również ładniej od niej ubrana. Pomimo tego to ona mu się spodobała, a nie ja. Ten facet wcale mi sie nie podobał (był od nas niemało starszy) ale zdziwiłam się że zwrócił uwagę na nią a nie na mnie.

Moja przyjaciólka nie jest aniołem naprawdę, tylko w sferze facetów nie rozumiem jej jest taka cicha i skromna i oni sami do niej lecą. Może boi się kontaktów z nimi ,ale tak poza tym to niezłe z niej ziólko

Największym błędem jest porównywanie się do innych i poczucie, że jest się gorszym, zawsze się znajdzie ktoś "lepszy" i "gorszy", nie myśl o tym, bo to tylko "ładuje Cię" złymi emocjami i rujnuje Waszą przyjaźń, Ty już widzisz w niej wroga, musisz nad sobą popracować i zrozumieć, że też masz w sobie wiele wartości.

autorko rozumiem ze to moze byc przykre i denerwujace ale nic nie zrobisz

lecz sie z tej zadrosci! jestes pusta

po prostu staraj sie tez przebywac sama, gdzie ktos mialby okazje zwrocic uwage tylko na Ciebie

przykre i denerwujące? Chorzy ludzie! jako przyjaciolka powinna sie cieszyc ze niesmiala ma szanse na poznanie kogos! co za wredne spoleczenstwo przykre i denerwujące są zazdrosnice dla nic niezawiniających dziewczyn

brzydkie podoba sie facetom i juz. Nie zawsze zalezy to od niesmialosci , skromnosci , chodz to sa plusy . Znam dziewczyne , ktora nie jest ladna i to nie jest tylko moje zdanie , aloe wiekszosci dziewczyn bardzo ladnych , nie zazdrosnych , pewnych swoich walorow. Do tematu , ta dziewczyna nie jest ladna , ma brzydka cere , nierownosci , problemy z cera , troche piegow , a facetom sie podoba . I tym starszym i tym mlodszym . podoba sie i juz. Co do niesmialosci , ta akurat niesmialoscia nie grzeszy , do facetow tez pierwsza bez wstydu podbijala , tak ze nie pasuje do tego opisu . ogolnie niby nie jest ladna , a i tak sie bardzo podoba . Nie wszystkim rzecz jasna , ale jednak ... nie ma reguly.

ach

boze.ja mam 173 długie nogi jestem atrakcyjna zgrabna.moja kumpela ma 159 pryszcze chuda jest i wogole a ma wziecie potworne.nic nier zrobisz

Przypomniała mi się historia sprzed paru lat kiedy ja i moja koleżanką poznałyśmy pewnego starszego od nas faceta. To było takie przypadkowe, nieplanowane poznanie. Prawda jest taka, że ona była i jest brzydka a ja zawsze byłam bardzo ładna wiec różnica w wyglądzie jest spora. Byłam również ładniej od niej ubrana. Pomimo tego to ona mu się spodobała, a nie ja. Ten facet wcale mi sie nie podobał (był od nas niemało starszy) ale zdziwiłam się że zwrócił uwagę na nią a nie na mnie. BUAHAHA PRAWDA JEST TAKA, ZE TO TYLKO TWOJA PRAWDA, TWOJE ZDANIA, WIDAC DLA TEGO FACETA TO ONA BYŁA SUPER ŁADNA, A TY BRZYDKA, MOZE SAMA SIE OSZUKUJESZ JAKA TO TY JESTEŚ ŁADNA, A PEWNIE JESTEŚ PASZTETEM

Na studiach trzymałam się z piękną dziewczyną, wyższa ode mnie, super proporcje, nogi bardzo długie, szczupła, duży biust, gęste włosy, duże oczy i usta, zgrabny nos i pamiętam jak kiedyś z nią rozmawiałam na chodniku i facet, który nas mijał patrzył tylko na nią, a ja poczułam się jak powietrze i zrobiło mi się bardzo przykro, że nawet na mnie nie zerknął, także trochę rozumiem emocje autorki, ale trzeba zmienić postawę, bo taka do niczego dobrego nie prowadzi.

na 100 % jestes pasztetem.mi kiedys powiedzial obcy koles na miescie ze jestem niefajna bo mam chełm na glowie.zrozumialkam to potem ze farbowalam wlosy na kolor wkoty w polsce naturalnie nie istnieje taki czern intensywny,kjasniejsze brwii do tego,wygladalo okropnie.ostatnio zafabowalam na zloty,wyglada naturalnie i chlopaki sie usmiechaja do mnie":) w tym blueblack wygladalam poważnie

ja mam 167 cm,długie brązowe nauralne wlosy,zielone oczy,jestem zadbana i umalowana ona ma 163 cm,trądzik,rude jak marchew od rozjasniania wlosy spiete w kok chuda

FACECI PATRZĄ NA CAŁOKSZTAŁT piszecie tutaj o niedoskonałościach cery, o pryszczach, phi! Megan Fox też ma niedoskonałości (nierówne piersi, zęby, przed operacją lekko zakrzywiony nos) i co z tego?! gówno, bo faceci zwracaja uwagę na całokształt, nie czepiają się takich pierdół jak zazdrosne baby

pewnie ma ładniejsze rysy twarzy

'BUAHAHA PRAWDA JEST TAKA, ZE TO TYLKO TWOJA PRAWDA, TWOJE ZDANIA, WIDAC DLA TEGO FACETA TO ONA BYŁA SUPER ŁADNA, A TY BRZYDKA, MOZE SAMA SIE OSZUKUJESZ JAKA TO TY JESTEŚ ŁADNA, A PEWNIE JESTEŚ PASZTETEM' BUAHAHA , pasztetem?! Toś pojechała...Żaden ze mnie pasztet, mam ładną figurę i nie tylko figurę. Takie jest zdanie wielu osób. Gdziekolwiek się znajdę to ludzie mówią o mnie, że mam urodę tak więc wcale siebie nie oszukuję z tym że jestem bardzo ładna. O tamtej dziewczynie natomiast ludzie nie mają takiego zdania. Twój komentarz jest żałosny:O

To nie ja napisałam o tych rudych włosach mojej przyjaciólki. Muszę sie z tym pogodzic,dla dobra naszej przyjaźni:(

Wszyscy tutaj potępiają autorkę. Prawda jest taka, że tamta "pseudo" przyjaciółka, może ją stawiać w złym świetle przy facetach. Te mniej ładne są zazwyczaj bardziej zdesperowane. Poza tym droga autorko, faceci mają tzw. zmysł czy kobieta jest "gibka" czy nie. Tzn. łatwa czy nie. Koleżanka może być ową "cichą wodą". Ogranicz z nią kontakty.

Ona nic nie robi, oni sami na nią lecą. A wcale nie jest ładna. x Oczywiscie bys nie przezyla,gdybys miala przyznac ze to ona jest ladniejsza od Ciebie. Pamietaj ze nawet gdybys byla bardziej zadbana tj wystylizowana to i tak liczą się ładne rysy twarzy, figura, wlosy a dopiero potem stylizacja, nikt na brzydkie /nie myl z niezadbana/nie leci.Rozumiem gdyby to byl jeden facet, 2 czy 5 ale nie że ona się podoba każdemu. Pogódź się z tym, że jestes gorsza. Zawiść to wyniszczajace uczucie prowadzące do nikąd