Maz mnie wrobil w dziecko. Nie moge uwierzyc w to wszystko

Pomyśl to dziecko to cud. Cud, który będzie częściąc Ciebie i Twojego męża.

juz jestem pewna ze nie chce cudu tego, ktory mnie obdaruje rozstepami:O

a juz myslalam, ze urodze to dziecko dla siebie, ale nie, nie chce rozstepow ani nic z tym zwiazanym

Kobieto.... wygląd to nie wszystko.

Piszecie o rozstepach. Brzuch miałam posiekamy, cały w różowe paski. NA koniec mi tak popękał. Byłam w ciazy mnogiej i od poczatku stosowalam kremy na rozstepy. Byłam wściekła jak to sie stało. Skóra me bolała, kazdy dotyk, tarcie to była masakra! Po cesarce pytałam każdego kto przychodził do mojego łóżka siostry i lekarzy co z tym zrobić. Kazdy tylko kręcił głową. Jeden lekarz powiedział - używaj krem na rozstepy, obojętnie który ma być na rozstepy używaj go duzo a pępek ci taki zostanie, chirurgiczne możesz go tylko odmienić, ale nie polecam. Nic nowego lekarz nie wymyślił, ale posluchalam właśnie go. Kupiłam mnóstwo kremu na rozstepy jak wariatka. Smarowalam brzuch przy każdej wizycie w toalecie w dzien i w nocy. Brzuch był tłusty, ubrania brudne, nakładalam go możliwie jak najwiecej. To było bardzo nieprzyjemne. Rozstepy zniknęły szybciej niż skurczyla mi sie macica.

Będziesz miała sarba. dziecko to cud...

Będziesz miała obwisłe cycki. wiadro z cipki , rozstępy bądź tez blizne na brzuchu. Wymieniać można w nieskończość

usune ciaze- to mu powiem

mam nadzieję że tego nie zrobisz.

nie zrobie, nie usune ciazy

prosze nie pocieszac jej ze dziecko to cud itd. przeciesz to nie kobieta tylko zwierze które mysli tylko o sobie egoistycznie rzygać mi sie chce jak pomysle że takie scierwa chodza po naszej ziemi dla niej nie liczy sie drugi człowiek tylko ona sama . jakas patologia ogarnia nasz swiat. nie jestem z mocherów tylko pozytywnie myslacym facetem.pozdrawiam wszystkie mamy

Mam nadzieję. Możesz mu tak powiedzieć, ale nie rób tego. Każda ciąża jest inna. Może być tak, że ogóle nie będziesz miała rozstępów co się zdarza. Moja kuzynka rodzi za 2 tyg i przytyła tylko niecałe 5 kg.

moze jestem egoistka ale jestem tez kobieta. Powiem mu, ze usune, tak go ukaram

niech on mysli, ze usune, ale nie zrobie tego. Jednak odejde.

jak można pisac takie głupoty dlaczego to coś nie pomysli o meżu który ja kocha i chciałby miec pełna rodzine tylko o swoim wygladzie rozstepach i obwisłych cycach i wielkiej cipie. kobieto przestań pisac bo nabawie sie nerwicy przez ciebie.

maczo niech inni mi wybaczą Myslimy podobnie.

usuniesz czy nie? bo nic z tego nie wiem

wypij jeszcze ze dwa wina to pewnie bedziesz miała lepsze pomysły. ile masz wogóle lat?

maczo niech inni mi wybaczą http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5583180 Poczytaj sobie. Kobieta naprawdę chyba kocha swojego męża i jest w stanie dla niego zaciążyć.

ja uważam że.... dobrze że sa jeszcze tacy ludzie jak ty i ja bo swiat schodzi na psy. pozdrawiam cie.

Właśnie wiesz że to może zaszkodzić dziecku ?

maczo niech inni mi wybaczą Ja Cię też bardzo pozdrawiam. :)

Co ona moze wiedziec? wie tle ile wypiła

pisalam ile mam lat i o "wielkiej cipie" nic nie pisalam:O

hehe po 1 wazektomia w PL nie jest zakazana,tyle ze nieredundowana.moj znajomy miał w prywatnej klinice w Łodzi-bez problemów. po 2 jakim cudem mąż miał potwierdzenie na pismie skoro zabieg się nie odbył? po 3-gratulacje:) ciąża to cudowny stan.ja niedawno byłam i wpsominam jako najpiekniejszy okres mojego zycia:)

inne tematy nie sa moje

Dziewczyno. My mmmy 3 nie udane próby za sobą. Nawet nie wiesz ile bym dała, żebym mogła się z tobą zamienić.

wifigdansk wbiegnij i krzycz raz jeszcze. Tylko najpierw malolato naucz sie czytac ze zrozumieniem

Po pierwsze to liczac ze 14 marca nie mialas juz okresu to liczmu ze skonczyl ci sie np 12 wiec dodajac ok 5-6 dni nieplodnych po okresie to w ciaze zaszlas ok 18 marca moze troszke pozniej bo dni plodnych tez jest kilka,sumujac od ok 20 marca to mi wychodzi ze twoj dzidzius ma ok 6 tygodni wiec poczytaj sobie i zobacz w necie jak moze wygladac teraz twoje dziecko i dopiero wtedy podejmij decyzje o ewentualnej aborcji.Nie jestem ani zwolenniczka ani przeciwniczka aborcji bo to idywidualna sprawa kazdej kobiety ale uwazam ze taka decyzje podejmuje sie swiadomie.Mam przyjaciolke starsz ode mnie o 20 lat i pomimo tego ze ma trojke dzieci to jedno w miedzyczasie usunela.Wwieku 55 lat zadaje sobie codziennie pytanie dlaczego i coraz ciezej jej z tym .Po drugie maz zachowal sie jak ostatni egoista,niestety czasu nie cofniesz pozostaje ci tylko albo rozmowa albo go spakowac,zadecydujesz sama.Wkoncu po trzecie,przestan sie zamartwiac na wyrost cyckami,rozstepami i innymi duperelami,jesli dbasz o siebie,cwiczysz i uzywasz kosmetykow do ciala to sa duze szanse ze nic takiego sie nie stanie,a jesli juz to niech maz zapieprza na zabiegi korygujace u DR SZCZYTA i niech sobie rece po lokcie urobi skoro podjal sam decyzje o rodzicielstwie i podle cie oszukal. Przemysl to dokladnie bo to byc moze twoja najwazniejsza decyzja w zyciu.

mamy*