Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pola-Polka

Dieta owsiana, dzienniczek walki z otyłością.

Polecane posty

Kolejne ciekawe spostrzeżenie: siedzę nad miseczką z obiadową porcją owsianki i ledwo ją jem, widać żołądek już się skurczył! :D A oprócz cynamonu od dzisiaj dodaję też chili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponieważ nie jem mięsa (w kolejnych fazach diety owsianej pewnie do niego wrócę, ale będą to niewielkie ilości) zaczęłam łykać witaminę B12.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tararara, teraz jestem w pierwszej fazie diety owsianej. A więc do poniedziałku nie jem ani owoców ani warzyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obmyślam w tej chwili menu na przyszły tydzień, czyli na drugą fazę diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wchodząc w poniedziałek w drugi etap diety, muszę działać łagodnie, aby nie zafundować organizmowi nadmiernego szoku. :D Myślę, że do porannej owsianki dodam 2-3 suszone morele. Do obiadowej również morele i kilka śliwek suszonych. A kolacyjną wzbogacę tymi owocami i płatkami migdałów. Dzisiaj jest piątek, a więc jeszcze w sobotę i niedzielę będę jadła tak: pierwsze śniadanie owsianka na wodzie drugie śniadanie kubek kefiru obiad owsianka na wodzie podwieczorek kubek kefiru kolacja owsiana na wodzie przed snem kubek kefiru Do tego 2 razy dziennie piję herbatkę z L-karnityną, 1-2 zielone herbaty i ok 2 lirów wody mineralnej. I wierzcie mi, że jeśli ma się ogromną motywację, to można spokojne na tej diecie wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pola jasne że się da, ja jadam śniadania owsiane i 5 godzin wytrzymuje. Nie wiem czy bym sie zdecydowała na całodniowe żywienie węglami, ale rano muszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tararara, a ja podjęłam się tej diety, bo dłużej gruba być nie mogę. Całe życie byłam szczupła, jednak ostatnie lata mocno chorowałam, hormony i sterydy nabiły mi tych kilogramów. Próbowałam innych, łagodniejszych diet i nic to nie dawało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polu -Polko jakie proporcje stosujesz w tej swojej mieszance, ile łyżek płatków owsianych napisałaś a ile otrąb i siemienia lnianego? ciekawa jestem czy przy takim odżywianiu wizyty w toalecie są bardzo częste? nie wiem na co się nastawiać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko żarcie
Co trzeci temat na tym forum to o odchudzaniu. Czy tu same spaślaki siedzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Następny sukcesik, od wczoraj ubyło mi 100g. :) Krystynko, trudno mi powiedzieć jakie są dokładne, łyżkowe proporcje w mojej mieszance. Bo ja mam takie duże plastikowe pudło. Wsypuję do niego paczkę płatków owsianych górskich, 2 paczki otrąb owsianych, 1/3 paczki siemienia i 1/2 paczuszki cynamonu. Wizyty w toalecie za grubszą potrzebą ;) są częstotliwości normalnej, raz dziennie. Ale za to sikanie (dużo piję!) to już bardzo, bardzo często. A powiedz jaką Ty dietę stosujesz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomarańczowa osobo, daruj sobie te złośliwości. Nie jesteś zainteresowana - nie wchodź, nie czytaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lawendasia
Witajcie. Jem owsiankę od paru już lat jako obowiązkowy jeden posiłek dziennie (przeważnie śniadanie, zimą też super rozgrzewa jak danie kolacyjne). Z doświadczenia powiem, że dzięki błonnikowi owsianka robi dużo dobrego, ale tylko te płatki górskie, nie błyskawiczne. Zimą dodaję do niej cynamon, kakao, orzechy i suszone owoce, a latem świeże dostępne owoce. Nie jem chleba, więc owsianka dostarcza mi potrzebnych węglowodanów. Regularnie jedzona poprawia wygląd skóry i włosów, usprawnia perystaltykę jelit. Spadek wagi i późniejsze jej utrzymanie też jest widoczne. Staram się jeść zdrowo- lekkie zupy, sałatki i surówki, chude mięso, ale nie raz zdarzyło mi się zgrzeszyć. Tyję szybko, a dzięki owsiance nie przybieram na wadzę tak szybko jak kiedyś. Życzę wytrwałości w odchudzaniu!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawendasia, dzięki za te słowa... Po zakończeniu siedmiodniowego rygorystycznego etapu przejdę na etap drugi, już łagodniejszy. Zachowując mieszankę płatkową jako podstawę, można powolutku wprowadzać warzywa, owoce, ryby i chude mięsa. Tak jeść będę przez miesiąc. A potem wejdę w etap trzeci. I tu zaczynają się schody. Nie bardzo wiem jak dalej się odżywiać aby zrzucone kilogramy nie wróciły ze zdwojoną siłą. To co napisałaś pomogło mi. Teraz już wiem, że jeśli zrezygnuję z pieczywa, ziemniaków i klusek, to mogę je zastępować płatkami owsianymi. Tak będę robiła. Moja mieszanka (z najróżniejszymi dodatkami) jako śniadanie. Na obiad warzywa i od czasu do czasu mięso lub ryba. Kolacja to jakieś białko, np. twarożek ze szczypiorkiem, albo sałatka z pomidorów, bazylii kefiru naturalnego. Jeszcze raz dziękuję za pokazanie mi drogi......! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem już po obiedzie. Do poniedziałku powinnam tylko owsiankę i kefir jeść. Ale przestraszyłam się, bo troszkę zaczęłam słabnąć. W przeszłości miałam problemy z niedocukrzeniem i byłam o krok od wstrząsu hipo-glikemicznego. To bardzo poważna i niebezpieczna sprawa. Aby nie doprowadzić do wysokiego niedocukrzenia odrobinę modyfikowałam dietę owsianą i już dzisiaj, a nie w poniedziałek, dodałam do obiadowej owsianki owoce. Na pierwszy ogień poszło 70 jagód goji. Od raz poczułam się silniejsza! :D http://jagody-goji.blogspot.com/ Wieczorem, do kolacyjnej owsianki, dodam może kilka moreli i śliwek suszonych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień siódmy mojej diety. Od wczoraj jem owsiankę z suszonymi owocami i waga nie poszła w górę, a ja czuję się silniejsza. Czyli jest dobrze! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja rada dla ciebie
dorzuc do tej diety 100gr chudego twarogu miesnie potrzebuja bialko inaczej zaczna siebie zjadac i zamiast tluszczu stracisz tylko miesnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję za poradę! Twaróg bardzo, bardzo lubię. :) W trakcie tej diety wypijam dziennie 3 kubki kefiru, więc chyba biało też dostarczam? Ale tak myślę, że porcję twarogu mogłabym np jako kolację zjadać, bo wieczorny posiłek powinien zawierać właśnie białko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiejszy jadłospis: śniadanie - owsianka z owocami suszonymi obiad - sałatka warzywna z tuńczykiem i jajem podwieczorek - pół litra chudego kefiru kolacja - owsianka z owocami suszonymi Aż jestem mocno ciekawa jak moja waga jutro będzie wyglądała? :D A, i wody mineralnej dzisiaj nie piłam, bo zimnica straszna u nas. Brrr...!! Na to konto wypiłam sporo gorącej herbaty, dwie czarne i jedną zieloną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj! Chcesz zmienić Swoje życie, swój wygląd? Napisz do Nas, a my poprowadzimy Cię do Twojego Celu! Jeżeli nie jesteś przekonany to wejdź do nas na stronę:www.dumadlaciala.pl To nic Cię nie kosztuje, a może jednak będziesz chciał skorzystać z Naszej porady ! Zmieniamy ludzi od zaraz! Czekam na Ciebie ! www.dumadlaciala.pl - Idealna Sylwetka. www.dumadlaciala.pl - Idealna Sylwetka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz weszłam w etap II diety owsianej. Wygląda to tak: I śniadanie - mieszanka owsiana na wodzie II śniadanie - szklanka kefiru obiad - jakieś delikatne mięso (lub ryba, albo jajka) plus warzywa podwieczorek - szklanka kefiru kolacja - mieszanka owsiana na wodzie Moja mieszanka składa się z płatków i otrąb owsianych, siemienia lnianego, cynamonu, suszonych śliwek i moreli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×