Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kobieta po 30-tce

MAM 33 lata, czy kiedys bede naprawde szczesliwa ?

Polecane posty

Gość Kobieta po 30-tce
nie z kazdym facetem z ktorym sie kobiety spotykaja chodza do lozka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta po 30-tce
Spałam tylko z sześcioma, z każdym to był poważny kilkumiesięczny, a nawet kilkuletni związek. Jestem bardzo wartościowa, szanuję się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szanse są małe.
zauważ, w wieku 10 lat wszyscy "faceci" są wolni. Ale już w wieku 15 lat nie. Co atrakcyjniejsze dziewczyny starają się "przywiązać do siebie" najatrakcyjniejszych chłopaków. W miarę postępu lat, coraz więcej chłopaków jest wyłapywanych przez kolejne dziewczyny. "Na rynku" pozostają albo te ślimoki, którymi wszystkie się brzydzą, albo ci rozwydrzeni, z odzysku. Taki jedną miał, drugą miał, trzecią miał. Może i jest atrakcyjny, ale przyzwyczaił się, że kobieta dla niego jest tylko na pewien okres czasu, tak mu wygodnie, on to akceptuje. Oczywiście życie wymaga pewnej gry, ale on tę grę ma opanowaną. Skoro chcesz, żeby cię pookłamywał na początek, to on cię pookłamuje. Jesteś na tyle stara, że powinno to do ciebie dotrzeć, no ale nie dociera, bo człowiek w każdym wieku lubi w bajki wierzyć. Czasem trafi się ślimoczek. Ot mamusia mu umrze i nie ma kto kaszki manny na śniadanie mu ugotować. Może w tym środowisku poszukasz? Może zastąpisz takiemu mamusię? Aha, jest jeszcze jeden typ, "nie do wzięcia". Im jakieś baby zupełnie nie są potrzebne, potrafią się sami zaspokoić, a jak potrzebna im partnerka, to tylko na ściśle określonych zasadach. Na takich nie licz, niby wolni, ale zajęci przez swoje hobby, swój styl życia, nie wyrwiesz ich z dotychczasowych przyzwyczajeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta po 30-tce
PROSZE SIE NIE PODSZYWAC ! ! !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta po 30-tce
KOBIECIE AMBITNEJ I NIEZALEZNEJ TEZ FACET NIE JEST DO NIECZEGO POTRZEBNY! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malostkowaaa
właśnie , do czego niby potrzebny facet? żeby prać mu brudy i gotować? sam ma rączki niech też sie wysili :) :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena.299
Nie ma co sie czarowac. Kobiecie w wieku 33 lat jest o wiele trudniej o spotkanie sensownego, wartosciowego partnera, bo wiekszosc jest juz zajeta, a wolni rowiesnicy gustuja jednak w troszke mlodszych kobietach. Pozostaja mezczyzni w wieku 37-40 lat, czyli najgorsza grupa, bo dopada ich powoli kryzys wieku sredniego i zaczynaja zachowywac sie bardzo niedojrzale, romansowac z o wiele mlodszymi kobietami i nie kreci ich persektywa stalego zwiazku. Do tego maja "bagaz" w postaci dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki sobie zwykły facet
Mam przyjaciela,który boi się tak jak Ty samotności,desperacko szuka swojej drugiej połówki.Ta desperacja przyciąga kobiety które mówiąc krótko go unieszczęsliwiają.On ma 40 lat,po rozwodzie,jedną poznał w necie,oskubała go doszczętnie,przez 5 lat związku nabrał dla niej kredytów,zadłużył się,jak oprzytomniał to ona wypięła się ,znalazła sobie drugiego bo ona kasy już nie dawał,został z długami,komornikiem na pensji,bez perspektyw.Druga powiedziała że skoro on chce z nią być to ma tak robić aby królewna do pracy nie musiała iść,a ona ma 2 dzieci ,postawę roszczeniową,tu pożyczyć tam pożyczyć,nic nie robić bo skoro za przeproszeniem ona mu daje to on ma ponosić koszty tego.zaznaczam dzieci są dużeznajomy nie rozumie że szukanie po to aby kogoś mieć przynosi więcej szkody niż pożytku.szkoda mi go,prosiłem odczekaj chociaż 6 mieś,nie można zakochiwać się w kimś w 5 min.On powiedział,samotnośc to piekło,ja to rozumiem ale gorszy jest brak szacunku,do siebie i innej osoby.Autorko,nie wiem co Ci doradzić,nie chcesz być sama,to tak niewiele aby kogoś kochać a tak dużo aby ktoś kochał nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta po 30-tce
Dziekuje za rady :) nie wiem czemu ale odkad pamietam to nie mialam jakos szczescia do facetow zakochalam sie pierwszy raz w wieku 20-tu lat lgnelismy do siebie jak to sie mowi jak muchy do lepu,potrafilismy godzinami rozmawiac i dobrze sie czulismy w swoim towarzystwie pracowalismy razem,ale dowiedzialam sie ze ma dziewczyne wiec pomyslalam odpuszcze.. jednak on chyba zauwazyl badz ktos mu powiedzial ze wpadl mi w oko i zaczal mnie bajerowac, mowiac tez o swojej dziewczynie ze z nia zerwie bo ona pije, pali,oklamuje go itp.. ktoregos dnia powiedzial ze zerwal z nia wiec zaczelismy sie spotykac, ale to nie trwalo dlugo bo dowiedzialam sie ze spotykal sie tez z tamta.. dopiero pozniej sie przyznal ze z nia nie zerwal tylko sie ostro posprzeczal,powiedzialam ze nie chce sie z nim spotykac wiecej, on wielce zdziwiony czemu ? dalej pracowalismy razem, przez pare miesiecy nie moglam sie pozbierac,dopiero po tym okresie znowu zaczelismy rozmaiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta po 30-tce
...on chcial czegos wiecej,ale z mojej strony otrzymywal tylko przyjazn,choc obydwoje czulismy ze laczy nas cos wyjatkowego jednak wybral tamta jeszcze przez jakies dwa lata pisal do mnie i dzwonil,w koncu mu powiedzialam ze musze o nim zapomniec zeby przestal.. napisal mi na koniec ze zaluje ze tak sie stalo,ze wie co stracil i jak bardzo mnie skrzywdzil moze wtedy powinnam byla powalczyc o niego jednak odpuscilam.. od tamtej pory z fajnej, wesolej,wygadanej dziewczyny zrobil sie smutas i tak jest do dzis :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgfgfgghghh
walczyc o ruchacza ktory moczy w innej, a bajeruje ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alacolodyw...dala
też jestem po trzydziestce i co mam zrobić? mam faceta dosyć długo i nie jestem do końca spełniona a to dlatego,ze on chyba już jest impotentem.wiecznie nie ma ochoty, kocha mnie,ale co z tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta po 30-tce
zaraz ruchacza.. pamietam jak mi mowil ze ona sie do niego bardzo przywiazala, wydzwaniala do niego itd a byli razem osiem miesiecy po paru latach poznalam kogos z kim tez czulam sie swobodnie i fajnie sie nam gadalo,jednak ten wlasnie okazal sie "ruchaczem,kiedys do mnie przyjechal, widzialam ze byl wstawiony,zaczal mnie calowac i mowil ze mu sie na milosc zebralo hahahaha :D wygnalam go na zbity pysk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta po 30-tce
on cie kocha a ty jego ??? wiem ze jesli kobieta kocha to jest w stanie wiele wybaczyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem,to kobiety po 30tce rozkwitają,właśnie wtedy. Nie mówię,że młodsze coś nie tak,ale .... dojrzały owoc jest słodszy :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grześ przez wieś
33 lata? Kiepsko. Chrystus w tym wieku już dał sobie spokój. A był facetem. Z kobietami jeszcze gorzej... Stare panny to kiepska partia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta po 30-tce
Oj różnie bywa, nigdy nie wiadomo co komu pisane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta po 30-tce
sporo kobiet uklada sobie zycie wlasnie po 30-tce nie ktore nawet po 40-tce, miedzy innymi aktorzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta po 30-tce
sporo kobiet uklada sobie zycie wlasnie po 30-tce nie ktore nawet po 40-tce, miedzy innymi aktorzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta po 30-tce
sporo kobiet uklada sobie zycie wlasnie po 30-tce nie ktore nawet po 40-tce, miedzy innymi aktorzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta po 30-tce
sporo kobiet uklada sobie zycie wlasnie po 30-tce nie ktore nawet po 40-tce, miedzy innymi aktorzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta po 30-tce
chyba jakis problem z netem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tak, aktorzy, np. Czaruś P.
Tylko że jego wybrana trzydziestki jeszcze nie miała. Poza tym, to w momencie ukończenia studiów u wielu dziewczyn pojawia się determinacja, by wreszcie kogoś mieć i faceci o tym doskonale wiedzą. Właśnie dlatego do trzydziestki rzadko który dochowa się wolny. Taka młoda magister w akcie desperacji zamknie oczy i pozwoli się przytulić już na stałe. 25-26 lat dla dziewczyny naprawdę jest wiekiem, w którym myśli się o stałym związku. Nie musi od razu być ślub, ale warunki powinny być jasno określone, a on już nie powinien więcej uciekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×