Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość andziaz

towarzystwo na weselu

Polecane posty

Gość andziaz

Niedługo mam wesele kolezanki z dawnych lat. Ja, ona i jej przyszły maz chodzilismy do jednej klasy. Było fajnie, choc momentami bywały miedzy nami trudne momenty. Później poszłam na studia i zamieszkałam na stancji właśnie z jej przyszłym, jego kuzynką, i jeszcze dwoma innymi znajomymi - wszyscy chodzilismy do jednego liceum. Mieszkajac tam mój stosunek do przyszłego meza kolezanki zmienił się - byłam tam czesto obiektem kpin, docinek. Nie umiałam sie bronić. Zadra została jakaś. Potem wyprowadziłam się stamtąd, konktakt sporadyczny mielismy ze sobą. Gdy spotykalismy sie od swieta wszystko było ok - milutko itd. Do rzeczy: z panstwem młodym nie bede miała problemu na tym weselu (ale przesadnie miła tez nie bede, jestem skorpionicą - urazy zapamietuje na długo :P), ale bede tam tez owa kuzynka młodego z która mieszkałam na stancji, jej maz (kiedys mnie podrywał nota bene:P) oraz jej trzy siostrzyczki ble... I teraz nie wiem, jak mam sie zachowywac... Ide z chłopakiem, on jest taki zahukany i mało błyskotliwy wsró obcych (ale wsród znanych sobie lidzi to dusza towarzystwa), ja obawiam się, że bede sie czuła niepewnie gdyz tak naprawdę zadnego mojego towarzystwa tam nie bedzie. I po prostu juz widze te minku tych czterech siostrzyczek itd. Zaczynam załowac, ze idziemy. Nie wiem, czy wiecie dokładnie, o co mi chodzi... Obawiam sie, ze znowu poczuje sie jak na tej stancji cholernej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andziaz
Idę bo niestety potwierdziłam. Nie zasługują, no pewnie że nie. Najgorsze beda te cztery siostrzyczki, juz mnie cos po prostu bierze, jak o tym pomysle. Al e pojde i bede sie dobrze bawic, a na innych nie bede zwracac uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na prawdę nie rozumiem, dlaczego chcesz iść... tym samym pokazałabyś co dla Ciebie znaczą... no ale skoro już zdecydowałaś, to musisz się przemęczyć. mądrej rady na to nie ma. sama wiesz jak będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem idź
tzn jesli już zdecydowałaś a widzę że tak to idź śmiało. Może wiesz czy młodzi będą mieli winietki? Być może zdarzy się tak że będziesz na drugim końcu tych siostrzyczek. Bo tamci to rodzina a Ty znajomi. I obok siebie będziesz miała super ludzi do zabawy.:) Ja idę z narzeczonym na wesele za 2 tygodnie i będę znała młodych (jako tako) jego rodziców i rodziców narzeczonego. Tyle. Więc na dobrą sprawe tez będziemy sami sobie, bo ze starszakami raczej pić nie będę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andziaz
Ja bede tam znała młodych i te siostrzyczki. Zobaczymy, jak bedzie. Co do winietek, zakładam, że na 100% ich nie bedzie. Oj, ale nawet jak siade gdzies ze starszymi, to co? :) Bede miała mojego faceta i to z nim mam zamiar się bawic dobrze. teraz tam mysle, ze źle zrobiłam zgadzajac się, ale chyba chce sobie cos udowodnic, że dam rade przetrwac wsród hien :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukratywna
nie rozumiem po jaki huj pchasz się na to wesele,zaprosili ciebie z grzeczności a ty wielkie halo odstawiasz,widocznie kiedyś tez tak było temu z ciebie ciągle jaja robili,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NRTH123
andziaz nie idź, szanuj siebie od niektórych ludzi trzeba się odcinać bez wyrzutów sumienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem idź
dlaczego ma nie isc? skoro dobrze żyje z młodymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andziaz
Idę bo z młodą łączą mnie dobre wspomnienia z reguly :p Przez sentyment do staryych czasów. Z grzecznosci raczej nie zaprosili bo niby po co? Zaprosili taka naszą "paczkę" z LO tyle ze ja ide jedynie z tej paczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej by było gdybyś nie szła, ale jeśli już nie masz jak odmówić (w sensie Młodzi opłacili już ostatecznie wszystko itd.) to idź, baw się ze swoim facetem, Młodym złóż życzenia a resztę towarzystwa miej w głębokim poważaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapatrzona
zaprosili żeby było z kogo jaja zrobić na weselu,na wesele zawsze zaprasza się jakieś kozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem idź
jasne jasne, głupie gadanie, zaprasza sie jakies kozy za ktore sie i tak placi? nie wydaje mi się;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×