Są tu mamy rozczarowane płcią dziecka?

mam juz córkę. we wrzesniu urodzę kolejne dziecko. Bardzo chcialabym 2 córkę. Ja WIEM Ze zdrowie jest najwazniejsze- wiem. Dzis mam usg i powiem szczerze boje sie ze bedzie syn. Wiem ze bede zla i rozczarowana. Jak sobie poradzic z tymi emocjami i zawiedzeniem?

a ja powiem Ci coś lepszego: całe życie chciałam córeczkę, gdy dowiedziałam się o ciąży wisiało mi to kompletnie przez jakies 2 tygodnie, myślałam tylko o tym aby zdrowe było... Po jakiś dwóch tygodniach takie dziwne przeczucie "to będzie chłopak" potem miałam sen, a co najśmieszniejsze mówi się, że w piątki śni się odwrotnie, śniła mi się córa :D Ale przeczucie nadal na chłopca miałam, potem na usg lekarz się mnie pyta "co pani obstawia?" (wiedział, że chce znać płeć) ja że rodzę tylko chłopców, on "a ilu już pani urodziła?" "to będzie pierwszy" i mówi że faktycznie chłopczyk wystawił się jak nie wiem :D w ogóle nie byłam rozczarowana :) Może jednak jak się dowiesz, a będzie nie pomyśli jednak nie będzie rozczarowania :)

B)

i to jest właśnie niesprawiedzliwe. Ludzie latami staraja sie o dziecko i nic nie wychodzi a taka kretynka zamiast sie cieszyc z ciazy i modlic by bylo dziecko zdrowe to sie płcią przejmuje

jak sie dowiedzialam ze bede miec chlopca to ryczalam jak glupia w gabinecie, niechcialam miec syna. teraz ma 18 miesiecy i jest cudowny i taki smieszny, kocham go nad zycie!

ale wiecie dlaczego głownie chodzi mi o córkę? bo mam bardzo duzo rzeczy po małej i wszystkie rózowe. Tylko dlatego. wiem glupia jestem bo wiele par nie moze zajsc w ciaze albo roni...dam wam znac co i jak wyszło

widze ze nie jestem sama.

To jest chore!!! jak mozna byc rozczarowanym plcia dziecka no jak pytam!!!!! ty pros boga aby zdrowe bylo bo jak urodzisz chore albo przydusi sie przy porodzie to wtedy co? plcia sie bedziesz martwic? a jak sie okaze ze jest chore to co tez bedziesz zawiedziona??? I PAMIETAJ NIE WZYSTKIE BADANIE W CIAZY DAJA GWARANCJE ZE DZIECKO URODZI SIE ZDROWE TO SIE OKAZE PO PORODZIE I JAK SIE BEDZIE ROZWIJALO. niektore baby to sa tak durne ze az mi ich zal....

a czym ty sie tak podniecasz?? przeciez to nie twoj problem?? poprostu tak mialam i tyle (mam uraz do facetow i niechcialam kolejnego wychowywac) na szczescie wszystko sie dobrze ulozylo

Ja zawsze chciałam mieć dziewczynkę i właśnie byłam trochę rozczarowana kiedy dowiedziałam się, że będzie chłopiec, a teraz jest mi wstyd za swoje niedojrzałe myślenie :D Mam cudownego synka i nie zamieniłabym go na żadną dziewczynkę :D Synuś mamusi :P

nie przejmuj się tym bardziej że masz już córkę pomyśl, ze dziecko to przecież nie zabawka. to po pierwsze i najważniejsze.jakbyś się czuła jakby ci dziecko powiedziało, że chciałoby mieć inną matkę? albo twoi rodzice, że woleli syna? ja mam córkę, drugiego nie mam ale długo myślałam że nie chciałabym syna. jednak napatrzyłąm się trochę na rozkochanych w swych mamach a moich koleżankach chłopców i zmieniłam zdanie. a jak syn jest już dorosły jest wielką podporą dla matki ( o ile mają dobry kontakt, ale to już inna kwestia i nei zależy od płci )

memotroillka powodzenia zycze! mam nadzieje ze bedzie dziewczynka :P

Ja jak zaszlam ciaze to blagalam los aby to nie byla dziewczynka bo ja nie chcialam i nadal nie chce corki. Naszczescie okazalo sie ze to chlopiec i zeczywiscie urodzil sie piekny zdrowy chlopczyk :-) .

A co maja powiedziec pary ktore nie moga miec dzieci albo staraja sie kilka lat o nie musza przez np in vitro przechodzic ciekawe czy jak bys byla na ich miejscu co bys zrobila?i nie bluznij!!!!!!!!!!:o

różowe ubranka... Bo to najważniejsze stroić dziecko w różowe sukieneczki, kokardeczki... zapewne jesteś też z tych idiotek, które niemowlakowi uszy przekłuwają bo przecież to takie słodkie :o

ja oczekuję dziecka, płeć poznam może w poniedziałek.. obstawiam chłopca i chcialabym chłopca.. ale jak bedzie dziewczynka też bedzie dobrze :) nie będę płakać, chociaż koleżanka ma dla mnie odłożone mnóstwo ciuszków dla chłopca. Trudno, ważniejsze zeby dziecko bylo zdrowe. Nie istotna jest plec

zeby was za to wasze rozczarowanie kara nie spotkala ,......

ja cala ciaze drzalam o zdrowie i zycie dziecka bo ciaza byla zagrozona , kazdy dzien to bylo tylko sprawdzanie majtek czy nie krwawie .... strach strach strach i jak poszlam na badanie i poznanie plci dziecka to wiecie co kolo tylko mi to latalo czy bedzie chl;opiec czy dziewczynka!!!!!!!!!!!!! ja pragnelam slyszec tylko ze wszystko jest dobrze i ze nie ma sie co martwic... urodzilam synka ... slicznego synka... ktory niestety mial wylewy do obu komor i ja juz w ciazy czulam ze cos bedzie nie tak... a wy tutaj takie pierdoly piszecie naprawde ogarnijcie sie ...

Długo żałowałam że mam córkę a nie syna. Dopiero gdy przekonałam się że ma taki charakter, jaki akceptuję, przestałam żałować. Przydało się także obserwowanie chłopców i ich wad (z pierwszych lat życia). To działa w obie strony.

weźcie WY się w łeb stuknijcie zamiast ją obrażać. przecież takie myśli jakie by dziwne nie były, nie zależą od nas. sama pewnie wolałaby mieć wywalone na to jakiej płci bedzie dziecko bo tak najłatwiej, widac nic nie poradzi na te myśli trzeba ją pocieszyć zamiast obrażać, przecież wiadomo ze jeśli nawet to będzie chłopiec to go pokocha i sama się będzie śmiałą z tego, że kiedyś wolała drugą córkę

przeciez takie małe dzieci można ubierać w ciuchy dla chłopca, to tylko kwestia dodatków. Ja mam syna, moja siostra córkę i bardzo duzo rzeczy ode mnie wykorzystuje... Jak pisałam kwestia dodatków...

Ech... czytam te wylewy frustratek i pozostaje mi stwierdzić jedno. Może dlatego ze miałam dystans do ciąży, wszystko szło planowo a ja mogłam się zastanawiać nad płcią. Opanujcie się, histeryczki, i nie wylewajcie złości na innych. Właśnie taka postawa może wam szkodzić.

czy chore ma być dziewczynka...

No rozumiem zeby autorka miala syna i parcie na 2ga córke a okazało sie ze 2gi syn, spoko .Ma prawo marzyc i snic o córeczce ale majac córke nie chcice syna dla tzw równowagi?

daj znac jak juz bedziesz znala plec

dzieci i martwiły się o to, czy będą zdrowe, pustostany :o:O też miałam taką pierdolniętą bratową, co płakała do końca ciąży, jak się w 5mcu dowiedziałą, że będzie miałą syna a nie córkę. Jak się urodziła, nie chciała go karmić piersią i się nią zajmować, bo powiedziała, że ona sie brzydzi chłopca i nie wie jak to robić :o:o:o Tępa kurwa, teraz mały ma 4 lata a ona ciągle traktuje go jak zło konieczne :o

*jak się urodził/ nie chciała się nim zajmować, sorry, zamotałąm się.

niektóre z Was piszą jak nienormalne. Nie bede tego komentowac

Kiedy w zasadzie można poznać płeć? Ja mam już córkę, teraz znów jestem w ciąży. Córkę bym chciała, bo to świetne doświadczenie, a synka bym chciała bo to zupełnie nowe doświadczenie.

09.05.2013] 12:08 [zgłoś do usunięcia]prawda ://// a czym ty sie tak podniecasz?? przeciez to nie twoj problem?? poprostu tak mialam i tyle (mam uraz do facetow i niechcialam kolejnego wychowywac) na szczescie wszystko sie dobrze ulozylo xxxxxxxxxxxxxxxxx :D ale wyruchal i zaplodnij cie FACET czy duch swiety? :D