Plan treningowy czy moze byc taki?

Proszę o ocenę planu treningowego który sama sobie ułożyłam. 2 razy w tyg chodzę do fitness klubu a resztę ćwiczę w domku Poniedziałek: Aerobik+BPU w klubie fitness Wtorek: Mel B (rozgrzewka+ 15 min trening cardio+ 10min ramiona+10 min nogi+10min brzuch+10min pośladki+ rozciąganie) Środa: Dance Aerobik w fitness klubie Czwartek: Cwiczę z Cindy (stare ćwiczenia ale nadal ją uwielbiam jak za dawnych czasów) mam dwie płyty treningi trwają ok 40-50min Piątek: Mel B(schemat jak we wtorek) Sobota: przerwa Niedziela: Chodakowska (skalpel lub skalpel II lub total fitness) Miałam zamiar ćwiczyc samą Chodakowską ale niestety nie mogę sie do Niej przemóc. Dlatego ćwiczę z Nią tylko raz..Strasznie mnie drażni Jej głos i zero powera w sobie. Wogóle mnie nie motywujeZiewam na Jej ćwiczeniach i wciąż patrzę na zegarek...Szkoda bo naprawdę dziewczyny mają efekty po jej ćwiczeniach no ale trudno... Pozdrawiam

na złym forum zadałaś to pytanie, tutaj nikt nie wie o co chodzi. ja też nie bo robię męskie treningi :)

na forum fitness nikt nie wie nic na temat cwiczen z Mel b Cindy czy chodakowska??to chyba jakiś żart?;)

Weź się kobieto za trening silowy, schudniesz szybko i pięknie się wyzezbisz. Te wszystkie "dywanowce" typu chodakowska czy mel b są do dupy, a aerobiki itd to wyciąganie kasy od grubych leniwych bab. Chodzę od 4 lat na siłownię i żadna z grubasek po tym nie schudla, a wiele chodzi dłużej niż ją na te zajęcia. Tylko silowy + interealy to gwarancją szybkiej redukcji i pięknej rzeźby.

siłownia to nuuuuda. Zanudziłabym sie na smierc. Trening musi byc przyjemny

smakoszka nieważne co robisz, tylko jak to robisz ćwiczenia typu aerobik są bardzo dobre, zwłaszcza jaka sama robisz i nie oglądasz sięna innych czy nadążają

Ćwiczenia typu aerobik i inne zajęcia są dla utrzymania smukłej figury, dobrej kondycji i zdrowia, natomiast nie czarujmy się że nas odchudzą jeśli mamy nadwagę. Osobiście znam pewne "kółko" dziewczyn, które uczęszczają od dawna na wiele zajęć w tygodniu w fitness clubie, ale jakoś nie zauważyłam żeby którakolwiek zmieniła gabaryty...

To biegaj 4 razy w tygodniu w terenie, najlepiej interwałowo Ale to pewnie też dla ciebie nuuuuda:O Nie ma się co dziwić że skoro jesteś tak wybredna masz 70-tkę na blacie... Widać że nie chce ci się porządnie dupy ruszyć tylko wymyślasz jakieś bzdury... Ogólnie nie wróżę sukcesu z takim podejściem... Pokaz swój plan treningowy ladies z sfd, to cię zabiją śmiechem