Czy teść może wyrzucić nas z domu? Pilne.

Co za głupia argumentacja, ze to teść jest tym złym tzn. konfliktowym charakterem. Kto Ci dał prawo oceniać teścia, który pewnie kipi ze złości, ze dał się nabrać na wspólne zamieszkanie z Wami. W imię czego żyjecie na jego koszt, w jego domu. Wasza postawa świadczy o tym, że jesteście nastawieni na czerpanie korzyści z jego pracy w nieskończoność. Założenie rodziny to poważna sprawa. Trzeba być odpowiedzialnymi ludżmi i konsekwentnie dążyć do pełnej samodzielności. Skoro potrafiliście zafundować sobie dziecko, to najpierw powinniście postarać się o własny dach nad głową i żyć za swoje pieniądze. Wtedy nie byłoby powodów do złej atmosfery w rodzinie. Ty i Twój mąż jesteście życiowymi nieudacznikami. Taka prawda

h

Dziewczynom ogarnia się, mówisz że bieda w podkarpackim, ale Ty do tej grupy nie nalezysz. Może tam średnia pensja jest niższa niż na śląsku, ale co za tym idzie ceny też są niższe. Mieszkam na śląsku, wynajmujemy mieszkanie, mamy roczne dziecko. Miesięczny dochód ok 2500 i jakoś dajemy radę . Mój teście też zwariował, mimo że płaciliśmy rachunki i kupowali jedzenie. Więc wybraliśmy święty spokój. A co do lumpeksow, to 90% ubrań córki to właśnie z lumpeksow, reszta to prezenty lub wyprzedaże. A powiem nieskromnie, że moja córka wśród znajomych i rodziny uchodzi za jedno z najlepiej ubranych dzieci. I to nie są moje słowa. Więc nie narzekają że się nie da. Tylko bierzcie życie w swoje ręce a nie czekajcie że ktoś się o was zatroszczy.