Doświadczone mamy - jak to jest z tym spaniem dziecka oddzielnie?

naprawdę szczęśliwą rodzinę*

ojej....no właśnie nie jestem...nie wiem czy się nadaję do tego, jestem zniechęcona i naładowana złą wizją rodziny, nie może mi to wyjść z głowy, kiedyś wrócę do psychoterapii....;-/ na jedneo może sie zdecyduję kiedys, ale nowoczesnie- po 30tce i tylko jedno (problemy z zyłami). boję się strasznie rodziny-jej zakładania, ale cieszę się, że są ludzie, którym się wiedzie dobrze w relacjach....

od pewnego czasu niestety podszywają się pode mnie ludzie. nie mogę logować się na czarno niestety, więc nie wszystkie rzeczy, które czytasz są moje niestety...

Heloiza skąd ten strach? Sama miałaś zle w domu rodzinnym. Moi rodzice i ja z rodziną (2 dzieci) jestesmy przykładem na to, że można mieć fajną, szczęsliwą rodzinę. Ile masz lat?

Heloiza i kto Ci powiedział, że musisz mieć rodzinę? Mam 2 ciotki stare panny i jakoś sobie żyją choć każda inaczej.

heloiza999 - ty już lepiej nie zakładaj rodziny bo się to tego nie nadajesz .