przez tą cala presje z odchudzaniem popsulam sobie przemiane materi!! a mialam d

mialam dobra figure 165 60 kilo wygladalam dobrze duzy biust a potem presja odchudzania i waga szybowala z 55 do 80 a teraz to ciezko schudnac, przytyc latwo;/ po co sie odchudzalam

zeby sie podobać facetom

przeciez wczesniej sie podobalam facetom z moja waga bylo wszystko ok ale wmowiono mi ze jestem tlusta ciekawe czy z 76 kilogramami ktore mam teraz jestem cool zaluje ze zaczelam sie odchudza c!

ja mam 174 i waze 65 i uwazam ze jestem za gruba !!!!!!!! i tez do ciężkiej cholery nie moge schudnąć !!!!!!!!!!!!!

.

nie jestes za gruba nie wymyslaj masz dobra wage

frgnf3kw - przy twoim wzroscie 76 kg to za duzo !! moj facet ma 183cm i wazy 75 :O

przeciez wiem:o mowie ze mialam dobra wage przez wiele lat i glupia sie zaczelam odchudzac a z tego odchudzania zrobila sie bulimia i skoki wagi mam juz to gdzies!

.

ja tez ciągle sie odchudzałam ;)) i ciągle mysle o odchudzaniu, ja nie wymyslam, wiesz jak ktos byl chudszy i potem przytył to ciągle mysli o mniejszej wadze;) rok temu o tej porze wazyłam 60 kg. potem przytyłam do 68 i teraz waze 65. masakra jakas,

a

Tez mysle, ze to bez sensu, ja juz dałam sobie spokoj, waze te 4 kg wiecej niz powinnam i trudno, super plaskiego brzucha nie bede miala, zawsze bedzie mala faldka. Schudłam, cwiczylam, malo jadlam a potem nie wiem jak znow przytylam jeszcze wecej, i znow sie odchudzalam tym razem z pomocą leków :O schudlam ,potem przytylam...cale zycie dieta i jojo ? kurwa pierdole to :D Nie mogę nic zjesc tylko dieta i dieta, widac taka juz jestem. Moja mama jest lekko pulchna, babcia tez byla spora wiec ja nie bede nigdy szczuplutką, drobną dziewuszką :D

Przedwczoraj pisała tu dziewczyna, ktora ciagle prowokuje wymioty , typowa bulimiczka i wmawiala ludziom, ze ma migrene i ''rzyg'' jej pomaga, bo redukuje napięcie haha, jak mozna taki kit sobie wciskać

diet kopenhaskich czy glodowek , kapuscianych i innych nienatutalnych SZYBKICH dupereli.waga musi spadac POWOLI, najlepiej 2 kg w miesiac, wtedy utrata wagi jest trwala bo organizm sie stopniowo przyzyczaja do nowych warunkow.ja schudlam w tym samym czasie 3 kg (2 miesiace) , a kolezanka 10, z tym ze ja mam teraz 57, ona 80 z powodu gigantycznego jojo po tej jej kopenhaskich.a jak mi dogadywala ze za duzo chleba jem , bo ona tylko mieso i jarzyny, zadnych weglowodanow

do tego prowadzi to cale odchudzanie anoreksja bulimia a na koncu sie okazuje ze dziewczyny od poczatku mialy dobra wage i niepotrzebnie sie odchudzaly kiedys moglam zjesc kebaba, lody i nie przytylam bo jadlam rozsadnie a teraz nic nie moge bo zaraz kilogram wiecej:o

a

:D

To nie przez samo odchudzanie a sposób Twojego odżywiania. Jadasz regularnie, stąd masz napady wilczego głodu i pochłaniasz wszystko jak śmieciarka. I do tego pewno wcale się nie ruszasz. Jedz regularnie i uprawiaj sport, to i efekty zobaczysz.

laski wejdźcie sobie na stronę sfd nie pamiętam dokładnie jej. Tam mozecie sie dowiedzieć wiele ciekawych rzeczy na temat madrego chudniecia.